Ogródek na północ Loli
- Małgorzata124
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 1698
- Rejestracja: 2008-08-03, 19:47
Re: Ogródek na północ Loli
Kasiu jeszcze sporo pięknych kolorków , chryzantemy cudne i piękne różyczki. Rutewkę też mam chyba ze trzy, a może cztery lata, bardzo ładnie kwitnie i pięknie zimuje bez specjalnych zabiegów, mam kolor różowy ale widziałam gdzieś jeszcze kolor biały, jednak różowa bardziej mi się podoba.
pozdrawiam Małgorzata
Re: Ogródek na północ Loli
Małgorzato, tak piękne, już tylko na tych zdjęciach, nie obecnie . Dziękuję. Co do Rutewki, to zobaczę jak sobie u mnie poradzi. Dziękuję, że zechciałaś i odpowiedziałaś...
Uwielbiam Tulipany, a Ty?
Forumka Kasia
Forumka Kasia
Re: Ogródek na północ Loli
Kasiu wreszcie udało mi się nadrobić zaległości w Twoim ogrodzie. Podziwiam to jak, na przecież niewielkim kawałku ziemi, udało Ci się zgromadzić taką różnorodność roślin i do tego tak pięknie wyglądających. Aż żal, że zima stoi za progiem...
Re: Ogródek na północ Loli
Witajcie!
Nastał taki czas, że wilgoć ujawnia się na trawnikach, a słońce nie grzeje już tak mocno by ziemia była twarda. Tam gdzie nie ma roślin jest po prostu błoto. Śnieg istnieje jeszcze w górach (w Tatrach), choć i tam szlaki miejscami pokryte lodem... Liście lecą już nawet z Berberysów.
Moje rabatki już zabezpieczone na zimno, od pewnego czasu... Przykrycie nie idealne, ale wole takie niż nie okryte wcale...
Na początek pokaże ośnieżone rośliny w Ogrodzie Klimatycznym z końca października
Rozplenica
Róża i następnie Bukszpan
Te rośliny nie dostały się pod okrycie.
W Ogrodzie Klimatycznym posadziłam kilka innych Tulipanów, sama jestem ciekawa jak na wiosnę zakwitną... . Na tej rabacie zrobiłam niewielką zmianę, paru roślin. Tam gdzie był przetacznik 'Pink Goblin' jest Irys, jak sądzę, syberyjski, którego moja babcia chciała się pozbyć, więc przygarnęłam "wyrzutka". Nie wspominałam o tym wcześniej, gdyż nie mam wyraźnych zdjęć potwierdzających moje słowa. A Przetacznik został sąsiadem niebieskiego Przetacznika... To było jedno z bardziej spektakularnych zdarzeń tej jesieni przygotowującej się do zimy.
Rozplenica po stopnieniu tego pierwszego śniegu wyglądała jak zdjęcie pokazuje, już w listopadzie jakiś tydzień temu
Po stronie Ogródka na Północ, oprócz tego, że Cis został obsypany śniegiem to śniegu dostało się również Ułudce wiosennej
I Śnieguliczce... Rośnie sobie taki biedny krzaczek, poprzednio to miejsce było zajęte przez Ligustr, który pewnej zimy zginął, a wcale nie był większy niż ta Śnieguliczka. Nadzieja jest taka, że Śnieguliczka przetrzyma zimę i może zmieni miejsce, albo użyję jej przyrostów, w nowym sezonie, do powiększenia liczebności krzewu, ot takie próby rozmnożenia.
Nie często widać śnieg na Śnieguliczce
I żeby zima wyglądała w ten sposób do wiosny, tzn. bez wielkich ilości śniegu i wielkich mrozów to choć raz poczułabym się jak mieszkaniec deszczowej Anglii .
Gosia2501, cieszą mnie twoje słowa, za każdym razem kiedy je przeczytam . Dziękuję. Mam nadzieję, że czas spędzony w moim wątku, nie był do końca straconym czasem.
Dziękuję wszystkim za wpisy i wizyty.
Bywajcie!
Nastał taki czas, że wilgoć ujawnia się na trawnikach, a słońce nie grzeje już tak mocno by ziemia była twarda. Tam gdzie nie ma roślin jest po prostu błoto. Śnieg istnieje jeszcze w górach (w Tatrach), choć i tam szlaki miejscami pokryte lodem... Liście lecą już nawet z Berberysów.
Moje rabatki już zabezpieczone na zimno, od pewnego czasu... Przykrycie nie idealne, ale wole takie niż nie okryte wcale...
Na początek pokaże ośnieżone rośliny w Ogrodzie Klimatycznym z końca października
Rozplenica
Róża i następnie Bukszpan
Te rośliny nie dostały się pod okrycie.
W Ogrodzie Klimatycznym posadziłam kilka innych Tulipanów, sama jestem ciekawa jak na wiosnę zakwitną... . Na tej rabacie zrobiłam niewielką zmianę, paru roślin. Tam gdzie był przetacznik 'Pink Goblin' jest Irys, jak sądzę, syberyjski, którego moja babcia chciała się pozbyć, więc przygarnęłam "wyrzutka". Nie wspominałam o tym wcześniej, gdyż nie mam wyraźnych zdjęć potwierdzających moje słowa. A Przetacznik został sąsiadem niebieskiego Przetacznika... To było jedno z bardziej spektakularnych zdarzeń tej jesieni przygotowującej się do zimy.
Rozplenica po stopnieniu tego pierwszego śniegu wyglądała jak zdjęcie pokazuje, już w listopadzie jakiś tydzień temu
Po stronie Ogródka na Północ, oprócz tego, że Cis został obsypany śniegiem to śniegu dostało się również Ułudce wiosennej
I Śnieguliczce... Rośnie sobie taki biedny krzaczek, poprzednio to miejsce było zajęte przez Ligustr, który pewnej zimy zginął, a wcale nie był większy niż ta Śnieguliczka. Nadzieja jest taka, że Śnieguliczka przetrzyma zimę i może zmieni miejsce, albo użyję jej przyrostów, w nowym sezonie, do powiększenia liczebności krzewu, ot takie próby rozmnożenia.
Nie często widać śnieg na Śnieguliczce
I żeby zima wyglądała w ten sposób do wiosny, tzn. bez wielkich ilości śniegu i wielkich mrozów to choć raz poczułabym się jak mieszkaniec deszczowej Anglii .
Gosia2501, cieszą mnie twoje słowa, za każdym razem kiedy je przeczytam . Dziękuję. Mam nadzieję, że czas spędzony w moim wątku, nie był do końca straconym czasem.
Dziękuję wszystkim za wpisy i wizyty.
Bywajcie!
Uwielbiam Tulipany, a Ty?
Forumka Kasia
Forumka Kasia
Re: Ogródek na północ Loli
Kasiu, pobyt w żadnym ogrodowym wątku nie jest stracony. Bo w każdym dowiadujemy się czegoś nowego
Re: Ogródek na północ Loli
Chryzantema ta łosośowa piękna to moje kolejne chciejstwo bo mam tylko różową i za razem mam pytanie czy ona Ci zimuje w gruncie nie przemarza?
Re: Ogródek na północ Loli
Witajcie!
Zimową mroźną porą... Do zimowych zdjeć, dołączę te dwa, które widoczne są pod koniec wpisu.
Najpierw wspomnę o tej, którą oczekuję najbardziej zimą. Wiosenna serduszka
Wspomnienie wiosny
A teraz wyjątkowe letnio-jesienne roślinki
Krokosmia i Jeżówka, jako wspomnienie lata i jesieni .
Danka, a czego nowego ode mnie można się dowiedzieć? Wiem, wiem, ja bardziej lubię wchodzić do ogrodów innych, ale tylko swój ogród mogę, nie tylko, oglądać ... Dziękuję Ci za wpis...
Roza333, moje jest zimująca, jej kolor to taki jasny różowy, zamieszczałam zdjęcie porównuące...
Zdjęcia pochodzą z rabatek Ogród Klimatyczny i Ogródek na Północ. Może wam też, te zdjęcia, sprawią uśmiech na twarzy...
A zimowo to jest tak:
Dziękuję za wpisy i wizyty .
Zimową mroźną porą... Do zimowych zdjeć, dołączę te dwa, które widoczne są pod koniec wpisu.
Najpierw wspomnę o tej, którą oczekuję najbardziej zimą. Wiosenna serduszka
Wspomnienie wiosny
A teraz wyjątkowe letnio-jesienne roślinki
Krokosmia i Jeżówka, jako wspomnienie lata i jesieni .
Danka, a czego nowego ode mnie można się dowiedzieć? Wiem, wiem, ja bardziej lubię wchodzić do ogrodów innych, ale tylko swój ogród mogę, nie tylko, oglądać ... Dziękuję Ci za wpis...
Roza333, moje jest zimująca, jej kolor to taki jasny różowy, zamieszczałam zdjęcie porównuące...
Zdjęcia pochodzą z rabatek Ogród Klimatyczny i Ogródek na Północ. Może wam też, te zdjęcia, sprawią uśmiech na twarzy...
A zimowo to jest tak:
Dziękuję za wpisy i wizyty .
Uwielbiam Tulipany, a Ty?
Forumka Kasia
Forumka Kasia
- Madziula Rzeszów
- Zagorzały dyskutant
- Posty: 207
- Rejestracja: 2012-08-23, 21:48
Re: Ogródek na północ Loli
Ogród ma urok o każdej porze roku, i Twój jak najbardziej się do takiego zalicza Lolu.
Piękne te zdjęcia z lata , już nie mogę się doczekać wiosny chyba jak każdy
Nawet forum zamarło z okazji tej zimy
U mnie zimno bo już - 15, 16 stopni , dobrze ,że śnieg spadł.
Pozdrawiam
Piękne te zdjęcia z lata , już nie mogę się doczekać wiosny chyba jak każdy
Nawet forum zamarło z okazji tej zimy
U mnie zimno bo już - 15, 16 stopni , dobrze ,że śnieg spadł.
Pozdrawiam
Re: Ogródek na północ Loli
Kasiu, ujrzałam "nową" serduszkę
Re: Ogródek na północ Loli
Madziula Rzeszów, Tak, ogród jest na każdą porę roku...a nie tylko na wybraną chwilę .
Oj wiosna szybko przyjdzie, bo znalazłam takie przysłowie "Jaki październik, taki marzec – doświadczył tego każdy starzec", a u mnie było ciepło ... Byle do marca... Oj u mnie też było -15* brr... dziś - 8*..., może forum zamarło bo kable zmarzły .
Danko, ojj... To tylko sąsiadka tej białej Serduszki, koło siebie rosną ... Ale coś mnie ciągnie by poszukać w sezonie mniejszych Serduszek, bo tak długo kwitną . Miejsca już wprawdzie nie mam .
Mam za to mały problem, z Iksją... Kupiłam jesienią, nie chciałam trzymać w opakowaniu i włożyłam je do piasku, piasek był trochę wilgotny... Postawiłam koło innych cebulowych, które w ten sposób zimują w piwnicy... I teraz zauważyłam, że sobie wypuściły kły . Może je pozbawić światła, żeby dalej nie rosły? Może, dlatego że nie są z ogrodu to tak sobie zareagowały... No ale, tak to u mnie zima .
Oj wiosna szybko przyjdzie, bo znalazłam takie przysłowie "Jaki październik, taki marzec – doświadczył tego każdy starzec", a u mnie było ciepło ... Byle do marca... Oj u mnie też było -15* brr... dziś - 8*..., może forum zamarło bo kable zmarzły .
Danko, ojj... To tylko sąsiadka tej białej Serduszki, koło siebie rosną ... Ale coś mnie ciągnie by poszukać w sezonie mniejszych Serduszek, bo tak długo kwitną . Miejsca już wprawdzie nie mam .
Mam za to mały problem, z Iksją... Kupiłam jesienią, nie chciałam trzymać w opakowaniu i włożyłam je do piasku, piasek był trochę wilgotny... Postawiłam koło innych cebulowych, które w ten sposób zimują w piwnicy... I teraz zauważyłam, że sobie wypuściły kły . Może je pozbawić światła, żeby dalej nie rosły? Może, dlatego że nie są z ogrodu to tak sobie zareagowały... No ale, tak to u mnie zima .
Uwielbiam Tulipany, a Ty?
Forumka Kasia
Forumka Kasia
- Elzbieta M
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 7916
- Rejestracja: 2010-09-22, 20:16
Re: Ogródek na północ Loli
Kasiu , myślę , że jak pozbawisz je światła , to będą blade i wyciągnięte, a wzrostu nie zahamujesz. To wilgoć i pewnie za wysoka temperatura spowodowały wypuszczanie kiełków
Zapraszam do siebie - Elżbieta M
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Re: Ogródek na północ Loli
Kasiu, swoje iksje wykopuję na zimę i trzymam bez ziemi. Ponieważ miały ziemię, wilgoć i ciepło zaczęły rosnąć.
Ja mam taką serduszkę i jeszcze białą ale w tym roku szybko zniknęła z powierzchni więc nie wiem czy się pokaże.
Może się wymienimy
Ja mam taką serduszkę i jeszcze białą ale w tym roku szybko zniknęła z powierzchni więc nie wiem czy się pokaże.
Może się wymienimy
Re: Ogródek na północ Loli
Elu i Danusiu... No to mały kłopot z tą Iksją, a mogłam nie kupować jej tak wcześnie... Mam nauczkę.... Zimniejszego miejsca nie mam w domu Trudno, jakoś to zniosę...
Danusiu, taką małą różową Serduszkę mam, a nowego miejsca już nie, więc dziękuję . Przynajmniej taki stan jest na teraz, ten jesienny, bo po zimie to się jeszcze okaże .
Danusiu, taką małą różową Serduszkę mam, a nowego miejsca już nie, więc dziękuję . Przynajmniej taki stan jest na teraz, ten jesienny, bo po zimie to się jeszcze okaże .
Uwielbiam Tulipany, a Ty?
Forumka Kasia
Forumka Kasia
Re: Ogródek na północ Loli
Kasiu ,piszesz " mam nauczkę" .Uczymy się całe życie i tak ciągle popełniamy błędy ,raz mniejsze ,raz większe ,ale takie to już jest to nasze życie .Krokosmie zostawiasz w ziemi ,czy wykopujesz cebulki ?
Pozdrawiam Jola
- Małgorzata124
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 1698
- Rejestracja: 2008-08-03, 19:47
Re: Ogródek na północ Loli
Kasiu u Ciebie jeszcze mocniej nasypało niż u mnie, ale to dobrze roślinki będą miały pierzynkę.
pozdrawiam Małgorzata