Ogród mój azylem moim
Re: Ogród mój azylem moim
Masz rację Edytko, podobno Wrocław jakiś taki cieplejszy aczkolwiek różnie to bywa
Dziś bez zbędnego pisania trochę aktualności:
Będzie co jeść:
Kwitną już żurawki.
I będzie lilijka kupiona z przeceny w ubiegłym roku.
Wyszła szkarłatka, choć myślałam, że poszła na straty.
I szykują się już ostróżki,
a także pęcherznice.
A to reszta kolorowych:
I na koniec coś, co wyrosło na mojej rabacie "rogalowej" niczym busz i nie wiem, co to jest, dość wysokie- ok. 70 cm, liście niemałe z widocznymi nerwami zabarwionymi jakby na różowo u tych największych. Co to i co ewentualnie może z tego być?
Dziś bez zbędnego pisania trochę aktualności:
Będzie co jeść:
Kwitną już żurawki.
I będzie lilijka kupiona z przeceny w ubiegłym roku.
Wyszła szkarłatka, choć myślałam, że poszła na straty.
I szykują się już ostróżki,
a także pęcherznice.
A to reszta kolorowych:
I na koniec coś, co wyrosło na mojej rabacie "rogalowej" niczym busz i nie wiem, co to jest, dość wysokie- ok. 70 cm, liście niemałe z widocznymi nerwami zabarwionymi jakby na różowo u tych największych. Co to i co ewentualnie może z tego być?
- Małgorzata124
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 1698
- Rejestracja: 2008-08-03, 19:47
Re: Ogród mój azylem moim
Dorotko u Ciebie jak w czerwcu u mnie, bardzo kolorowo, pięknie.
Takiego derenia właśnie sobie kupiłam na tą nową rabatę, u sąsiadki widziałam z żółtymi liśćmi jak spotkam to sobie kupię, bardzo zdobią ogród.
U mnie jest bardzo sucho aż ziemia pęka, a jak u Was jest czy coś padało w ostatnim czasie.
Takiego derenia właśnie sobie kupiłam na tą nową rabatę, u sąsiadki widziałam z żółtymi liśćmi jak spotkam to sobie kupię, bardzo zdobią ogród.
U mnie jest bardzo sucho aż ziemia pęka, a jak u Was jest czy coś padało w ostatnim czasie.
pozdrawiam Małgorzata
Re: Ogród mój azylem moim
Niestety u nas jest podobnie. Na dodatek ziemię mam jak piasek, więc nawet jak popada, to i tak momentalnie przelatuje jak przez sito. Musiałoby porządnie polać wodą, żeby trochę w ziemi zostało. Staram się jeździć i podlewać ale w tygodniu ciężko mi się jest wyrobić. Derenia jak chcesz, to Ci nagnę Małgosiu, niech się ukorzenia, tylko musisz mi powiedzieć, którego dokładnie byś chciała bo mam biało-zielonego i żółto-zielonego Jak chcesz, to nagnę obydwa
- Małgorzata124
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 1698
- Rejestracja: 2008-08-03, 19:47
Re: Ogród mój azylem moim
Dorotko derenie mam takie jak Twoje, ale pisałam, że widziałam u sąsiadki z całymi żółtymi listeczkami.
pozdrawiam Małgorzata
Re: Ogród mój azylem moim
Takiego, to i ja nie spotkałam. Ma czerwone łodyżki?
- Małgorzata124
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 1698
- Rejestracja: 2008-08-03, 19:47
Re: Ogród mój azylem moim
Nie zwróciłam uwagi, tylko te listeczki mnie zdziwiły, wygląda jak żółta pęcherznica
pozdrawiam Małgorzata
- wasilewska101
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 3977
- Rejestracja: 2010-01-20, 11:14
Re: Ogród mój azylem moim
To NN jest zielskiem ładnym, nawet kwitnie ale i szybko rozłazi się po ogrodzie, nie daj mu się rozsiewać. Piękne krzewuszki i goździki, u mnie też zaczynają kwitnąc i pachnieć.
Re: Ogród mój azylem moim
Zielskiem powiadasz Janinko? Kurcze, nawet nie wiem, skąd ja to mam, raczej samo nie przylazło. No i za nic nie mogę wyobrazić sobie, czy to jakoś kwitnie.
- wasilewska101
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 3977
- Rejestracja: 2010-01-20, 11:14
Re: Ogród mój azylem moim
Ma żółte kwiatuszki, małe naprzeciwko tak dużego zielska.
Re: Ogród mój azylem moim
Piękne kolory kwiatów, u mnie też pewnie już kwitną goździki. Dorotko przypomnij mi, co to za roślinka różowo kwitnąca na zdjęciu pod różowym goździkiem? Może zbierasz z tej roślinki nasionka, to chętnie bym skorzystała. Piękna krzewuszka, jaka to odmiana? Ja kupiłam przedwczoraj Eva Radke, podobnego koloru kwiatuszki.
Re: Ogród mój azylem moim
Agnieszko roślinka o którą pytasz to przelot. Nie zbierałam nasionek jak dotąd ale jeśli się uda, to bez problemu się podzielę. Jutro się jej przyjrzę, może będzie można jakieś dzieciątko przy niej znaleźć, to dam Ci również znać. A co do krzewuszki, to również muszę sprawdzić w ściągawkach na działce bo nie pamiętam, jaka to była odmiana
Re: Ogród mój azylem moim
Cudne zdjęcia! Kwiaty przepiękne, niezwykłe widoki.
www.elutek.posadzdrzewo.pl
zobacz: http://forum.poradnikogrodniczy.pl/oto- ... vt5959.htm
Mając wolność, kwiaty, książki i księżyc, któż nie byłby w pełni szczęśliwy.* Autor: Oscar Wilde
zobacz: http://forum.poradnikogrodniczy.pl/oto- ... vt5959.htm
Mając wolność, kwiaty, książki i księżyc, któż nie byłby w pełni szczęśliwy.* Autor: Oscar Wilde
Re: Ogród mój azylem moim
Dzięki Dorotko, fajna nazwa - przelot i roślinka bardzo ładna. Z tymi nasionami to tak jest, że czasami nie przychodzi nam do głowy, żeby zebrać i nie wydawać kasy co roku Ja poprosiłam o inspekt na wiosnę i będę mnożyć, wszystko na czym mi zależy i z czego uda mi się zebrać nasiona
Re: Ogród mój azylem moim
Agnieszko wprawdzie nie próbowałam zbierać z przelotu nasionek, to jest roślinka wieloletnia, więc też nie miałam potrzeby. Wczoraj będąc na działce zauważyłam, że jest parę małych dzieciaczków przelotu, więc jeśli reflektujesz, to mogę Ci wysłać małą sadzonkę.
Re: Ogród mój azylem moim
Dorotko byłabym wdzięczna, bo jakoś nie rzuciła mi się w oczy nigdy taka roślinka w sprzedaży