Znów się zapomniałam, że mieszkasz we Francji...
Co odwiedzę Twój wątek to ze zdumienia otwieram oczy, że takie rozwinięte kwiaty .
Nie wiem, w której części kraju mieszkasz, ale zapewne klimat umożliwia Ci sadzenie wielu roślin, które u nas nie mają szansy na przezimowanie
Kasik, to byla taka krotka chwilka, kiedy ta mgla ukladala sie w ten sposob. Zaraz zaswiecilo bardzo intensywne slonce i juz nie mozna bylo zrobic zdjecia.
A tutaj kilka kwiatuszkow, ktore teraz kwitna.
Taaak, to zdjęcie to taki przykład wyczucia chwili i uchwycenia czegoś niepowtarzalnego... Klasa!
Widzę, że już nawet mlecze u Ciebie kwitną U mnie znowu deszczowo
Po wczorajszej letniej pogodzie a bylo +25°C w cieniu, zrobiło sie szaro i deszczowo. Chwasty zostały wyrwane, ale zaraz trzeba sie szykować do następnego podejścia.
Joasiu niesamowicie kolorowo jest u Ciebie. Wiosna na całego U mnie roślinki są bardziej nieśmiałe Na pierwszym zdjęciu to kwiaty tak kwitną na polance czy trawa jeszcze żółta? I co to za kwiatuszek na trzecim zdjęciu? Śliczny jest