Ogród Joasi
- Małgorzata124
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 1698
- Rejestracja: 2008-08-03, 19:47
Joasia coraz więcej ciekawych kwiatów nam przedstawia.
Czy aukubę w ogrodzie zostawiasz na zimę?
Czerwony liliowiec trudny do rozpoznania, natomiast odmiana w pastelowych barwach to wygląda mi na znaną i cenioną 'Luxury Lace'.
Ma kryzowane (zgadza się) różowawolawendowe o śr. 10 cm, z zielonymi gardzielami kwiaty.
(pełny opis w E.R.)
Egzemplarz w moim ogrodzie lada moment zakwitnie a więc będzie można je porównać.
Ogrodowe pasje dzieci, zwłaszcza chłopców, warto podtrzymywać.
Czy aukubę w ogrodzie zostawiasz na zimę?
Czerwony liliowiec trudny do rozpoznania, natomiast odmiana w pastelowych barwach to wygląda mi na znaną i cenioną 'Luxury Lace'.
Ma kryzowane (zgadza się) różowawolawendowe o śr. 10 cm, z zielonymi gardzielami kwiaty.
(pełny opis w E.R.)
Egzemplarz w moim ogrodzie lada moment zakwitnie a więc będzie można je porównać.
Ogrodowe pasje dzieci, zwłaszcza chłopców, warto podtrzymywać.
Przyroda jest lekarzem dla wszystkich chorób.
...........................Hipokrates.......................
...........................Hipokrates.......................
- smigu-s303
- Zagorzały dyskutant
- Posty: 439
- Rejestracja: 2010-06-13, 20:33
witaj Joasiu
Wspaniale zapowiada się Twój ogród a skarpa piękna, gotowa do nasadzeń. Pozdrawiam Zdzisia
Zielony Listek
Herbi, dziękuje za nazwę liliowca. Kupiłam je jako mieszankę i nie wiedziałam jakie to odmiany, kolory tez nie były znane. Zauwazylam, ze często sprzedawane sa rośliny bez podawania odmiany. Czasami np. drzewka owocowe sprzedawane sa jako: jablon, sliwa, czereśnia i nie ma podanej odmiany.
Danusia ma racje, ze zimy tutaj sa lagodniejsze. Ta malutka aukuba zimowała juz w gruncie i nawet jej nie okrywałam. Co prawda mrozy sa i to czasami ponad 10°C w nocy i na dodatek najczesciej bez śniegu. Ale w ciągu dnia temp. przeważnie jest dodatnia.
Zdzisiu, dziękuje za odwiedziny. Skarpa powoli sie zapelnia. Nie do końca jestem zadowolona, ale na pewno bede jeszcze nie raz zmieniac tam miejsce roślinom, co martwi mojego meza, który twierdzi, ze te roślinki nie przetrwają takiej ciaglej wedrowki.
Danusia ma racje, ze zimy tutaj sa lagodniejsze. Ta malutka aukuba zimowała juz w gruncie i nawet jej nie okrywałam. Co prawda mrozy sa i to czasami ponad 10°C w nocy i na dodatek najczesciej bez śniegu. Ale w ciągu dnia temp. przeważnie jest dodatnia.
Zdzisiu, dziękuje za odwiedziny. Skarpa powoli sie zapelnia. Nie do końca jestem zadowolona, ale na pewno bede jeszcze nie raz zmieniac tam miejsce roślinom, co martwi mojego meza, który twierdzi, ze te roślinki nie przetrwają takiej ciaglej wedrowki.
Piękne liliowce. Podobnie jak ty wypatruję kwiatów bo niektórych nie wiem jak zakwitną. Fajne są takie niespodzianki. Bardzo ładne dzwonki, mam takie i bardzo je lubię. Oleandra będę podziwiać u ciebie. Robiłam już dwa podejścia z nimi. Niestety w domu nie chcą mi przezimować. Pewnie za ciepło, a innego miejsca nie mam.
Pozdrawiam Zuzia