Ogórki - sałatka z czosnkiem

[mmmm5]

Własnie skończyłam kroić ogórki i szatkować cukinię .Oczywiscie,ze robię sałatkę ogórkową z czosnkiem z igowego przepisu.Uwielbiam ocet spirytusowy dlatego nie zastepuję go żadnym innym zakwaszaczem.Mam trochę za duze słoiki jak na jednorazowe porcje (dla 2 osób) bo 0,9l i teraz stopniowo je zastępuje mniejszymi.
Biorę się do wyparzania słoików , do roboty.... a zaduch i goraco jak było tak jest.

[Iga51]

U nas też bardzo gorąco, ale chociaż wieje wiatr.
Marysiu, ja robię w 0,5 litrowych słoikach i dżemowych. Nawet w tych dżemowych dużo się mieści. Dla nas w dwójkę, to jest akurat na raz.

[Elzbieta M]

A ja przygotowałam słoiczki i musiałam zrezygnować z dalszej pracy - goście...
Czy ogórki kroicie ze skórką?

[Iga51]

Nie Elu, ogórki muszą być obrane. Proporcje są na już obrane ogórki.

[Elzbieta M]

Igo , podjadam sałatkę przed włożeniem do słoików - pyszna! Mam nadzieję , że ta ze słoika za miesiąc czy dwa też taka wspaniała będzie
Nie napisałas , czy odlać tą zalewę - ja ładuję wszystko

[Iga51]

I słusznie. Ja upycham ogórki razem z zalewą do słoików i jeszcze na wierzch polewam, jak coś zostanie.
Wiedziałam, że Ci zasmakuje. U mnie kończy się tak mniej więcej w styczniu i zawsze jest taka sama. Nie wiem, jak smakuje, kiedy zostanie np. na rok, czy jeszcze dłużej. Tylko nie pasteryzuj zbyt długo. 10 min to max.

[Elzbieta M]

Bałam się , jak będzie smakować z taką ilością cukru , ale jest super. Tylko oleju dałam ciut mniej , bo nie lubię. Słoiczki mam malutkie , z musztardy - takie na 1 porcję. Bałam się pasteryzować krócej niż 10 min

[mmmm5]

Mam wrażenie,że doskonały smak tej sałatki bierze się z dobrze dobranych proporcji składników w zalewie, bo przecież ogórki jak ogórki prawie zawsze mają ten sam smak.
No w każdym razie ta sałatka to "hicior" !

[Iga51]

Ogórki w ogrodzie (liście) już zaczynają żółknąć. Niewiele pewnie już zbiorę. Ale mam tez sporo słoików ukiszonych. Sałatki zrobiłam w tym roku tylko 3 partie. Może do grudnia wystarczy.

Teraz idę piec chleb.

[malina]

U nas już upieczony i piętki pozjadane

[malina]

Ogórki z carry , słodko -kwaśne o smaku i kolorze carry czyli żółtym
przepis :
Do słoika włożyć plaster cebuli , 1/2 łyżeczki gorczycy , 4 listki selera , ogórki obrane ze skórki pokrojone na 4 części , zalać zalewą gorącą : 3 opakowania carry po 20g = 60 g , 2 litry wody , 3 szkl octu , 6 szkl cukru , 3 pł. łyżki soli . Po zalaniu ogórków wstawiam słoiki na blachę z gorącą wodą do piekarnika i parzę w 180 st. przez 15-20 min . Na 8 słoików miałam ok. 6kg ogórków .
Też wydawało mi się że cukru za dużo , ale nie , jadłam u koleżanki - smaczne

[Sylwia,Gosia]

Igo,czy do Twojej sałatki ogórkowo czosnkowej mogę użyć ocet winny lub jabłkowy,bo nie mam tu spirytusowego? Oczywiście te inne są słabsze,mają max 5%.
A z ogórków tych kupnych w supermarketach ,też można zrobić sałatkę na zimę,bo one na pewno mają więcej chemii ?

[Iga51]

Gosiu, z tą sałatką jeszcze nic nie kombinowałam, bo to jest stary przepis. Robię te sałatkę od lat i zawsze tak samo. Piszesz "na zimę". Ja też zawsze mówię "na zimę", tylko ile bym słoików nie zrobiła, to do stycznia ledwo mi wystarczy. U mnie jest pochłaniana i przez domowników i gości. Często jak mam gości, to od razu słyszę: "Ale ogórki czosnkowe będą"?. No teraz to już muszę pilnować słoików, żeby mi choć do końca roku coś zostało.
Gosiu, pokombinuj z octem jaki masz, tylko jak ma 5% to daj podwójną porcję (na 4 kg ogórków). Przelicz sobie proporcje i na początek zrób z mniejszej ilości (np. dwa kilo już obranych) ogórków. Niech będą nawet marketowe. Spróbuj zanim jeszcze włożysz do słoika. Sprawdzisz, jak smakują. Normalnie po dwóch godzinach już są przepyszne.

[Sylwia,Gosia]

Dziękuję Igo.Ponieważ ogórki tutaj są wyjątkowo paskudne(poza sezonem można próbować zjeść tylko te długie),spróbuję najpierw na obiad,potem ewentualnie do słoików
Słyszałam kiedyś w Polsce,że kupne ogórki często mają dużo chemii i nie nadają się do kiszenia,bo się psują zamiast kisić.Nie próbowałam.W poprzednich latach udało mi się zakisić w słoikach troszkę ogórków tutaj,ale ogórki miałam od znajomego z ogródka,który wysiał w nim nasiona przywiezione przeze mnie z Polski.Koper udało mi się wyhodować na balkonie,ale chrzan przywiozłam z Polski.Traktowałam te słoiki z ogórkami ,prawie jak relikwie i ostatni słoik otworzyłam po 3 latach-był równie dobry jak w pierwszym roku .
Niestety zródło u znajomego wyschło

[Iga51]

Gosiu, zapewniam, że ta sałatka jest przepyszna, tylko trzymaj się proporcji dodatków. Ja na Twoim miejscu spróbowałabym zrobić z długich ogórków. Weź kilogram już obranych ogórków, składniki podziel na cztery i powinna Ci wyjść taka sama jak moja.
Ja ogórków od lat nie kupuję, robię wszystko tylko z własnych. Wiem, że kupne nie są zbyt dobre, ta chemia, to po prostu nawozy sztuczne, dlatego kiszone nie są z nich zbyt dobre. Robią się kapcie. Ja ogórków niczym nie pryskam, ani nie używam żadnych sztucznych nawozów, co najwyżej gnojówkę z pokrzyw.
Szkoda, że już nie masz u siebie dostępu do dobrych ogórków. Ale spróbuj, tak jak napisałam wyżej z tych długich. Ciekawa jestem, jak Ci ta sałatka zasmakuje.