Od kilku lat powtarza się problem z, że tak nazwę "bombkowatością" ogórków - to znaczy nie maja one kształtu podłużnego, ale bulwiasty. Do tej pory działo się tak pod koniec zbiorów, ale teraz widzę, że już pierwsze ogórki dotknęła ta przypadłość.
Niestety nie znalazłem nigdzie na forum opisu tego zjawiska. Może ktoś wie czym jest to spowodowane i jak temu zaradzić.
Pozdrawiam
Ogórki jak bombki
Re: Ogórki jak bombki
Rafale, a czy każdorazowo wysiewałeś ten sam gatunek ogórka?
A czy nasiona sam pozyskiwałeś czy kupowałeś?
Zapoznaj się z artykułem Poradnika Forum Ogrodowego, do którego prowadzi poniższy link.
Znajdziesz w nim porady co do uprawy ogórków....
Może na podstawie tych porad dostrzeżesz jakieś błędy które bezwiednie popełniasz ?
Ogórki - uprawa na działce, polecane odmiany
A czy nasiona sam pozyskiwałeś czy kupowałeś?
Zapoznaj się z artykułem Poradnika Forum Ogrodowego, do którego prowadzi poniższy link.
Znajdziesz w nim porady co do uprawy ogórków....
Może na podstawie tych porad dostrzeżesz jakieś błędy które bezwiednie popełniasz ?
Ogórki - uprawa na działce, polecane odmiany
Zapraszam do mnie: W ogródku Tadeusza ->>
Re: Ogórki jak bombki
Rafale, ja w ubiegłym roku posadziłam po raz pierwszy ogórki i też miałam niektóre takie bombki.Zawołałam,więc do siebie babcię-sąsiadkę działkową ,żeby pokazać i zapytać czy to moja wina,czy coś źle robię..... Na to mi doświadczona bardzo sąsiadeczka powiedziała,że to normalne i mam się nie przejmować. Moim zdaniem to wina niektórych nasion z paczki. Dodam,że na próbę zakisiłam te bombki na zimę i też są smaczne.Mają tylko duże pestki jak u przerośniętego ogórka,ale na zupę są ok.
Pozdrawiam-Eliza
Pozdrawiam-Eliza
Re: Ogórki jak bombki
Rafal,coś znalazłam na temat okrągłych ogórków.Jeśli niezależnie od uprawianej odmiany owoce są okrągłe,a przy szypułce nagle się zwężają ,jest to sygnał że roślinom brakuje potasu.Niedobór tego pierwiastka można uzupełnić przez nawożenie popiołem drzewnym - szklanka popiołu na wiadro wody,po pół litra roztworu pod każdą roślinę.Pozdrawiam Halina
Re: Ogórki jak bombki
Ja od zawsze, od kiedy pamiętam, mam ogórki bardziej pękate niż standardowo. Ale nie wpływało to ani na smak, ani na nic, więc wydawało mi się to normalne A to nie jest zależne tylko i wyłącznie od odmiany? Albo od podlewania?
-- Ostatnio dodano 2014-02-18, 14:35 --
Ja od zawsze, od kiedy pamiętam, mam ogórki bardziej pękate niż standardowo. Ale nie wpływało to ani na smak, ani na nic, więc wydawało mi się to normalne A to nie jest zależne tylko i wyłącznie od odmiany? Albo od podlewania?
-- Ostatnio dodano 2014-02-18, 14:35 --
Ja od zawsze, od kiedy pamiętam, mam ogórki bardziej pękate niż standardowo. Ale nie wpływało to ani na smak, ani na nic, więc wydawało mi się to normalne A to nie jest zależne tylko i wyłącznie od odmiany? Albo od podlewania?
Re: Ogórki jak bombki
Zdecydowanie zgadzam się z Halinką. Dodatkowo podlewam ogórki gnojówką z pokrzyw, tak samo jak pomidory. Nie mam już tak dużego problemu z bombkami jak w pierwszych latach uprawiania ogórków.