Ochrona hortensji

[Elzbieta M]

Zastanawiam się , kiedy otulić hortensje agrowłokniną. Temperatury jedynie nocą spadają 1 - 2 st poniżej zera. Normalnie bym jeszcze nie okrywała, ale wyjeżdżam na zimę i gdyby nagle spadła temperatura, nie mogłabym przyjechać.
Na małe dwuletnie sadzonki trzmieliny japońskiej mam zamiar rozłożyć włókninę z metra. Poprzedniej zimy starsze krzewy trzmieliny japońskiej ( nie okryte) przymarzły. Co radzicie?

[Petrus]

Cześć. Mamy na razie łagodną pogodę, więc okrywać niczego nie trzeba. Jeżeli planujesz wyjazd to możesz owinąć hortensje agrotkaniną.

[Elzbieta M]

Okryłam, Piotrku, cienką warstwą , bo wyjechałam na dłużej. A różom tylko kopczyki z kompostu usypałam

[Petrus]

Ok na razie dalej 'ciepło' więc szczególnego okrywania rośliny nie potrzebują

[rafaloku]

Już bym okrył. U mnie zrobiło się biało i mroźno.

[Jan Twardowski]

Ja na początku okrywałem hortensję ale później w kwietniu i w maju jak już nie było okrycia a przyszedł przymrozek a w maju u mnie jest prawie zawsze wtedy te górne pąki zawsze przymarzały. Ostatnio kilka lat w ogóle nie okrywam a było nawet poniżej 20 stopni mrozu nic się hortensji nie stało ,może przyzwyczaiła do moich warunków.

[Elzbieta M]

Jak widać mróz nie poczynił szkód, pięknie kwitła

[Petrus]

Ładny okaz