Nietypowy problem z psami

Nasi milusińscy - psy, koty, ptaki i inne zwierzęta w ogrodach.
ODPOWIEDZ
volumi
Witamy na forum!
Witamy na forum!
Posty: 9
Rejestracja: 2016-07-24, 11:20

Nietypowy problem z psami

Post autor: volumi »

Witam.
Problem trochę śmieszny ale tez i kłopotliwy.
Od ulicy wzdłuz ogrodzenia, dokładnie między ogrodzeniem a chodnikiem mam wąski pas zieleni szerokości około 0,5m. Niestety codziennie trzeba sprzatac po psach załatwiajacych sie akurat w tym miejscu. Psy nie tylko biegajace luzem ale tez prowadzone na spacery na smyczy. Zwracanie uwagi właścicielom nie daje efektów , owszem jeden uszanuje to a drugi ma to gdzies.
Moje pytanie dotyczy . Czy sa jakies środki chemiczne lub opryskowe lub cokolwiek innego czym mozna by spryskac zieleniec tak aby pies wąchając sam zrezygnował z załatwiania sie w danym miejscu ?
Bettiw
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 2404
Rejestracja: 2008-07-21, 11:37

Re: Nietypowy problem z psami

Post autor: Bettiw »

Widziałam w sklepie zoologicznym odstraszacze w aerozolu, ale myślę że nie bardzo to się sprawdzi na większej przestrzeni ze względu na koszty, częste opryskiwanie, deszcz zmywa, no i nie wiem czy nie zniszczy oprysk roślin, widziałam że w mieście robili opryski kwietników na stojaku przy kawiarni. Może poustawiać otoczaki i je opryskiwać?
Ten pas zieleni to strzyżona trawka? Można by posadzić krzewy ozdobne z kolcami, ewentualnie z gałęzi płotek, który nie pozwoliłby załatwiać się zwierzętom bezpośrednio na pas zieleni.
Ogródek Bettiw z pozdrowieniami od Beaty
volumi
Witamy na forum!
Witamy na forum!
Posty: 9
Rejestracja: 2016-07-24, 11:20

Re: Nietypowy problem z psami

Post autor: volumi »

Tak , ten pas zieleni to koszona trawa , tyle że jest to mały odcinek , wąski i w miare krótki więc myslę że mógłbym spróbować czymś popryskac , tylko że nie wiem co by można wziąść i opryskiwać aby nie zniszczyć trawy. Dlatego najpierw pytam może ktoś sie w tym orientuje . w sklepie to mi będą zachwalać wszystko aby tylko kupić .
Sadzić tam raczej nie będę bo żona chce miec właśnie kawałek wolnego trawnika , kwiatki ma posadzone juz na naszym terenie za ogrodzeniem od strony domu, na szczęście tutaj zwierzaczki nie maja dostepu.
Awatar użytkownika
ATA
Zagorzały dyskutant
Zagorzały dyskutant
Posty: 261
Rejestracja: 2011-03-23, 15:21

Re: Nietypowy problem z psami

Post autor: ATA »

Niestety dopóki będzie trawa, psy będą się załatwiać. Jeżeli jakiś pies raz zaznaczył teren, inne będą zostawiać tam swoje "maile". Skoro to jest tak wąski i krótki pas, to jedynym wyjściem jest niski krzew, który zniechęci psy. Miałam ten sam problem, tylko odcinek dość długi i w miarę szeroki. Obsadziłam różą pomarszczoną.
Renata
Awatar użytkownika
anna1946
Zagorzały dyskutant
Zagorzały dyskutant
Posty: 316
Rejestracja: 2020-08-22, 15:42

Re: Nietypowy problem z psami

Post autor: anna1946 »

volumi pisze: 2018-01-31, 18:46 Witam.
Problem trochę śmieszny ale tez i kłopotliwy.
Od ulicy wzdłuz ogrodzenia, dokładnie między ogrodzeniem a chodnikiem mam wąski pas zieleni szerokości około 0,5m. Niestety codziennie trzeba sprzatac po psach załatwiajacych sie akurat w tym miejscu. Psy nie tylko biegajace luzem ale tez prowadzone na spacery na smyczy. Zwracanie uwagi właścicielom nie daje efektów , owszem jeden uszanuje to a drugi ma to gdzies.
Moje pytanie dotyczy . Czy sa jakies środki chemiczne lub opryskowe lub cokolwiek innego czym mozna by spryskac zieleniec tak aby pies wąchając sam zrezygnował z załatwiania sie w danym miejscu ?
Tez miałam taki problem . Pomógł mi aparat fotograficzny . Zasadziłam się w jednym dniu z aparatem fotograficznym i zagroziłam spacerowiczom tym z luźnymi psami, że zrobię zdjęcie, które umieszczę w gazecie regionalnej z odpowiednim komentarzem . Pomogło, chociaż nasłuchałam się wywodów jaka to jestem :przestraszony: . To też niby taki chodnik nie chodnik , był zarośnięty zielskiem . Zrobiłam porządek po uprzednim uzyskaniu zgody w UM , posadziłam kwiaty i trochę bylin - teraz mam spokój .
ODPOWIEDZ