Mam oczko wodne o pojemności 10 000 litrów. Na wiosnę czyściłem go ze szlamu i przy okazji pozostawiłem tylko kilka najdorodniejszych ryb. Niestety, aktualnie obserwuję duża ilość młodego narybku (1cm), którego ilość oceniam na ponad 100szt.. Wraz z ich wzrostem rośnie zapotrzebowanie na pokarm oraz szybkość zaszlamiania oczka. Odłowienie rybek bez odpompowania wody z oczka jest niewykonalne (kryją się w roślinności i nie ma szans ich wybrania podbierakiem).
Czy ktoś zna sposób spowodowania, by
ryby w oczku wodnym się tak nie rozmnażały (co dwa lata muszę przez to szlamować oczko i odławiam nadmiar do dzikiego stawu w okolicy).
Byłbym bardzo wdzięczny za racjonalną poradę.
Dodatkowe informacje: ryby zimują w oczku, w okresie aktywnym są dokarmiane karmą co drugi dzień.
