Na ratunek storczykowi! :)
Re: Na ratunek storczykowi! :)
Nie musisz ucinać tylko warto je obserwować. Wyglądają na poparzenia słoneczne lub od lampy Jeśli nie będą się powiększać i pozostaną suche to po jakimś czasie roślina sama się ich pozbędzie a przez ten czas będą tylko troszkę razić oko estety. Gdyby się powiększały utniesz ostrym narzędziem opalonym nad płomieniem lub zdezynfekowanym spirytusem, ACE, denaturatem i zasypiesz delikatnie cynamonem. Najlepszym sposobem zamknięcia raki byłoby opalenie płomieniem (delikatnie i tylko samego miejsca cięcia) ale ponieważ boisz się samego cięcia więc nie proponuję opalenia ale zasypanie. Na zdjęciu zaznaczyłam jak może przebiegać to cięcie.
- Załączniki
-
- _s0.zmniejszacz.pl_DSCN7370_zmniejszacz-pl_714539.jpg (31.14 KiB) Przejrzano 4049 razy
Re: Na ratunek storczykowi! :)
Kamień z serca mi spadł bo maja piękne kwiatostany i nie chciała bym ich stracić, bardzo dziękuje. A i jeszcze mam pytanie bo kora w której rosną pachnie grzybem i nie wiem czy je przesadzić czy zostawić mieszkam w Holandii i ciężko tu z preparatami do kwiatków. Pozdrawiam serdecznie
- Załączniki
-
- _s0.zmniejszacz.pl__s0.zmniejszacz.pl_DSCN7371_zmniejszacz-pl_139000_744751.jpg (25.59 KiB) Przejrzano 4039 razy
Re: Na ratunek storczykowi! :)
Myślę, że po przesuszeniu powinno być na razie OK. Może zaś jak będziesz jechała do Polski na wakacje to kupisz woreczek 4l nowego podłoża. Poza tym lepiej nie przesadzać storczyków, w tym wypadku Phalaenopsisów, gdy kwitną. Z reguły to odchorowywują.
Re: Na ratunek storczykowi! :)
Na zdjęciu temu po lewej stronie zauważyłam że listek pod tym chorym zaczyna żółknąć! U tego po prawej zaczynają robić się ranciki liści pożółknięte!!! co robić ??? Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedź
Re: Na ratunek storczykowi! :)
Jeśli żółknie najstarszy liść to jest to naturalny proces.
Czy te ranciki są na wszystkich liściach? Może to wynik zalania podłoża i roślina próbuje się bronić. Jeśli mogłabyś opisać jakie zapewniasz im warunki - temp.otoczenia, wystawa okna... to trochę może by pomogło.
Czy te ranciki są na wszystkich liściach? Może to wynik zalania podłoża i roślina próbuje się bronić. Jeśli mogłabyś opisać jakie zapewniasz im warunki - temp.otoczenia, wystawa okna... to trochę może by pomogło.
Re: Na ratunek storczykowi! :)
i czy żółknie od końca czy od trzonu?
..::Nikt nie jest doskonały w Tym niedoskonałym świecie::..
Re: Na ratunek storczykowi! :)
Mam dwa okna na zachód ale słońce i tak mocno przez nie praży, więc tam ich nie trzymam teraz stoją chwilowo przy tym oknie ale nie pada tak na nie słońce lecz maja jasno i ciepło a drugie na północ gdzie stoi tamta zdrowa orchidea w pokoju mamy tak ok 20-25 stopni ale dokładnie nie wiem bo termometru nie mam, odkąd je odkupiłam tydzień ich nie podlewałam. Mam jeszcze jednego storczyka kupiłam do nich ten ten preparat co do wody się dolewa. Odcięłam już od jednego kwiatka tego po lewej listek i przypaliłam go zapalniczka bo się plama robiła bardzo brzydka, a z drugim jeszcze czekam. Na każdym listku zrobiły się te ranciki ale może przez to że maja kwiatostany a nie były podlewane ?? Pozdrawiam Serdecznie
Re: Na ratunek storczykowi! :)
Ten preparat to pewnie nawóz. Na razie nie podlewaj nawozem a i z podlewaniem się wstrzymaj skoro mają mokro. Czy mogłabyś zrobić zdjęcie tych rancików?
Re: Na ratunek storczykowi! :)
Tak właśnie wygląda ten jeden kwiatek nie obcięłam mu jeszcze listka bo nie wiem czy uciąć czy zostawić tak ?
-- Ostatnio dodano 2013-03-17, 18:42 --
Ten drugi ma jeszcze jednego listka troszkę brzydkiego jednego ścięłam tego dużego a ten pod spodem też coś ma! Proszę powiedzieć czy dobrze ucięłam i ten chory listek co z nim?
-- Ostatnio dodano 2013-03-17, 18:42 --
Ten drugi ma jeszcze jednego listka troszkę brzydkiego jednego ścięłam tego dużego a ten pod spodem też coś ma! Proszę powiedzieć czy dobrze ucięłam i ten chory listek co z nim?
Re: Na ratunek storczykowi! :)
Utnij też ten kawałek liścia pokazany na ostatnim zdjęciu z zapasem zdrowej tkanki i opal. Operacja na wcześniejszym liściu przeprowadzona została na najwyższym poziomie.
W sumie ucięłabym też ten liść na pierwszym zdjęciu bo mam wrażenie, że wokół plamy robią się jakieś jaśniejsze przebarwienia (chyba, że to tylko kwestia zdjęcia i odbicia lampy błyskowej). Czy liść po przeciwnej stronie też ma jakąś dziwną zasuszoną plamę na brzegu czy to też wina zdjęcia?
W sumie ucięłabym też ten liść na pierwszym zdjęciu bo mam wrażenie, że wokół plamy robią się jakieś jaśniejsze przebarwienia (chyba, że to tylko kwestia zdjęcia i odbicia lampy błyskowej). Czy liść po przeciwnej stronie też ma jakąś dziwną zasuszoną plamę na brzegu czy to też wina zdjęcia?
Re: Na ratunek storczykowi! :)
Obcięłam wszystkie brzydkie listki jakie były i wygląda na to że jest wszystko jak na razie ok Martwi mnie tylko że temu jednemu tak troszkę śmierdzi podłoże grzybem ale on kwitnie!!! W moim domu teraz mam 2 nowe bidulki na odchorowaniu dostałam je od ludzi którzy nie zajmowali się nimi pierw stały w skrytce przez miesiąc a potem nagle zaczęli je podlewać. Każenie przegnie prawie wszystkie listki po uszkadzane a czasem nawet ich brak na zdjęciach widać jak już po przesadzeniu wyglądają!!! Mam pytanie ile po przesadzeniu się ich nie podlewa??? i co dalej??? przesadzone są, usunięte stare korzenie mają.... Pozdrawiam Serdecznie Jesteście Kochani że mi pomagacie
Re: Na ratunek storczykowi! :)
Jeśli wsadzałaś do świeżego podłoża to nie podlewaj minimum 10 dni choć teraz zimą możesz poczekać nawet 2 tygodnie.
Re: Na ratunek storczykowi! :)
Aha a czy po 2 tygodniach jak podleję pierwszy raz to mogę dodać odżywki do storczyków??? I co z tym co podłoże śmierdzi grzybem nic mu sie przez to nie stanie na niektórych jest taki biały nalot.... ????
-
- Zagorzały dyskutant
- Posty: 383
- Rejestracja: 2011-03-20, 21:18
Re: Na ratunek storczykowi! :)
po przesadzeniu pierwsze podlewanie zrób bez nawozu.
co do białego nalotu to może to być grzyb albo kamień z wody. Przesusz podłoże przez 2 tygodnie niepodelwajac tego storczyka, jeżeli nadal będzie śmierdzieć to trzeba będzie go przesadzić, a jeżeli przestanie to będziesz go na razie oszczędniej podelwać.
co do białego nalotu to może to być grzyb albo kamień z wody. Przesusz podłoże przez 2 tygodnie niepodelwajac tego storczyka, jeżeli nadal będzie śmierdzieć to trzeba będzie go przesadzić, a jeżeli przestanie to będziesz go na razie oszczędniej podelwać.
To, czego się pragnie, i to, co się otrzymuje, to zwykle dwie całkiem różne rzeczy.
Pozdrawiam Ewelina
Pozdrawiam Ewelina
Re: Na ratunek storczykowi! :)
Generalnie po przesadzeniu można nie nawozić z pół roku. Świeże podłoże zawiera wszystko co potrzebne roślinie a przenawożenie u Phalaenopsisów bardziej szkodliwe niż nienawożenie. Nadmiar nawozów uszkadza welamen. Co to jest? Warto poczytać w ABC uprawy storczyków. Tam jest wiele informacji, które tutaj ciągle powielamy.