Moje róże
Kasiu, myślę że może z czasem uda znaleźć się bardzo podobną a może nawet tę różę i przestanie być nn. Czasami całymi godzinami łażę po necie i przeszukuję strony różane więc myślę że kiedyś na nią wpadnę, a może komuś innemu się to uda
Olgo jak odnajdziemy jej nazwę to może znajdzie się sadzonka. Ja będę próbować ją ukorzenić i jak mi się uda to Ty będziesz pierwsza w kolejce do tej sadzonki
Olgo jak odnajdziemy jej nazwę to może znajdzie się sadzonka. Ja będę próbować ją ukorzenić i jak mi się uda to Ty będziesz pierwsza w kolejce do tej sadzonki
-
- Zagorzały dyskutant
- Posty: 351
- Rejestracja: 2010-04-17, 19:53
marylka966 pisze:Piękna róża , aż się nie chce oczu odrywać.
Spróbuj poszperać w rożach historycznych.
Sprobuj ową różę porownać z różą - odmiana historyczna (remontanty)-"Mrs John Laing"
Może to ci coś podpowie.
Pozdrawiam.
Marylko, Mrs John Laing powtarza kwitnienie a moja kwitnie tylko raz - zapomniałam tego napisać i dopiero teraz to doczytałam - przepraszam za niedopatrzenie
Większość historycznych powtarza kwitnienie i chyba już wszystkie polskie strony przejrzałam i nic podobnego nie znalazłam. W innych językach idzie mi gorzej /oj dawno skończyłam szkoły a nie były mi potrzebne obce języki więc dużo zapomniałam/ ale w niemieckim jakoś może sobie poradzę. Trzeba przeszukać Kordesa może coś znajdę
Olga, będę pamiętać ale zapytaj latem jak idzie ukorzenianie tej różyczki
Danusiu i roza333 dziękuję za odwiedzinki i zachwyt nad różami
Majka
- Elzbieta M
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 7916
- Rejestracja: 2010-09-22, 20:16
Ja też nieraz zaglądam do Ciebie, tak po cichutku, ale nie wypowiadam się w sprawie róż NN , bo mi jeszcze do Was daleko
Zapraszam do siebie - Elżbieta M
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Elżbietko, to nic trudnego, wpisujesz w Google róża jakaś tam albo kolor i masz jak na dłoni wszystko co możliwe na dany temat, wchodzisz i czytasz. Moje ulubione to różne blogi różomaniaków, mają opisane tyle odmian róż że zachciewa się ich wszystkich. Nie będę podawać nazw bo mogą być uznane za reklamę
A za wpadanie na różyczki wielkie dzięki
Majka
A za wpadanie na różyczki wielkie dzięki
Majka
-
- Zagorzały dyskutant
- Posty: 351
- Rejestracja: 2010-04-17, 19:53
Ha, ha Ja podobnie jak Marylka, zawziełam się i przesiedziałam jeden wieczór, aby zanleść w necie odpowiednik tej róży. I nic Trafiłam na dwie prawie identyczne, ale powtarzały kwitnienie .
Jednak nadal upieram się, że to pewnikiem jakaś róża historyczna. Krąg poszukiwań zawęził się do róż Alba Roses, Gallica i Centifolia (stulistne, dla mnie najbardziej prawdopodobne). No i jeszcze kwitnienie powtarzają niektóre damasceńskie i burbonki.
Tajemnicza piękność, z tej Twoje różyczki Maju
Jednak nadal upieram się, że to pewnikiem jakaś róża historyczna. Krąg poszukiwań zawęził się do róż Alba Roses, Gallica i Centifolia (stulistne, dla mnie najbardziej prawdopodobne). No i jeszcze kwitnienie powtarzają niektóre damasceńskie i burbonki.
Tajemnicza piękność, z tej Twoje różyczki Maju
Maju czytam-podziwiam, podziwiam -czytam; tyle ciekawych wiadomości podajecie, na które dotąd nie zwracałam uwagi {co od wiosny muszę nadrobić odnośnie swoich róż}
Maju pięknie przedstawiasz swoje różyczki , mnie osobiście urzekła ta jasna przy Twoim ganku....
Często tu zaglądam, chociaż nie zawsze zostawiam ślad
Maju pięknie przedstawiasz swoje różyczki , mnie osobiście urzekła ta jasna przy Twoim ganku....
Często tu zaglądam, chociaż nie zawsze zostawiam ślad