Moje pole do popisu- piwonia
Tak, dodanie dużych ozdobnych traw do tego podgórskiego krajobrazu to świetny pomysł.
Tej części kraju jeszcze nie odwiedziłem ale... nie powiem nie Czy Lublin czy Rzeszów także z ich ogrodami botanicznymi warte są chyba wiosennej czy letniej wyprawy.
(Zeniu, jak się skierujesz na południe od Szałego to podobne obrazki wysoczyzny kaliskiej zobaczysz. To tak bliżej mnie (same pagórki) i wspaniałych lasów w Brzezinach.
Oczywiście nie tak majestatyczne jak na Pogórzu karpackim)
Tej części kraju jeszcze nie odwiedziłem ale... nie powiem nie Czy Lublin czy Rzeszów także z ich ogrodami botanicznymi warte są chyba wiosennej czy letniej wyprawy.
(Zeniu, jak się skierujesz na południe od Szałego to podobne obrazki wysoczyzny kaliskiej zobaczysz. To tak bliżej mnie (same pagórki) i wspaniałych lasów w Brzezinach.
Oczywiście nie tak majestatyczne jak na Pogórzu karpackim)
Przyroda jest lekarzem dla wszystkich chorób.
...........................Hipokrates.......................
...........................Hipokrates.......................
Skierowałam się w tym roku do lasów Brzezińskich... i to dwa razy. Jadąc szosą kilka pagórków mijałam. Lasy owszem duże, piękne. Ja bym jednak chciała na co dzień podziwiać takie widoki z oddali jak u Wiesi.Herbi pisze:
(Zeniu, jak się skierujesz na południe od Szałego to podobne obrazki wysoczyzny kaliskiej zobaczysz. To tak bliżej mnie (same pagórki) i wspaniałych lasów w Brzezinach.
Pozdrawiam Zuzia
Wiesiu cudne, kolorowe, jesienne widoczki masz wokół działki, zawsze mnie zachwycały, pagórki.
Mój ogród - moje hobby
Majka
Majka
Święta minęły lotem błyskawicy
A świąteczna zima raczej skromna była
dobrze że choć troszkę śniegiem przyprószyło bo krajobraz byłby raczej smutny
teraz już tylko trawy dodają nieco koloru w zimowym ogrodzie
A świąteczna zima raczej skromna była
dobrze że choć troszkę śniegiem przyprószyło bo krajobraz byłby raczej smutny
teraz już tylko trawy dodają nieco koloru w zimowym ogrodzie
Pozdrawiam - Wiesia
zapraszam
zapraszam