Moje pole do popisu- piwonia

[Ewa-Maria]

I ja się bardzo cieszę Wiesiu

[użytkownik usunięty]

Piwonio wspaniałe te pszylaszczki a i orliki piękne, ja mam tylko niebieskie. U siebie też posadziłam sasanki i nie mogę się doczekać wiosny żeby zakwitły, dlatego z przyjemnością przy Twoich zatrzymałam się na dłużej.

[użytkownik usunięty]

Piwonio wysłałam Ci na pw wiadomość w sprawie Dyptamu ale nie wiem czy doszła dopiero uczę się poruszać w tym "świecie".

[użytkownik usunięty]

Droga Piwonio 10 minut temu nasionka wyruszyły do Ciebie, życzę udanej uprawy.

Pozdrawiam Gosia

[piwonia]

Gosiu- dla Ciebie duża buźka

[Grama]

U mnie jest ten sam problem. Dobrym rozwiazaniem byłby żwirek/grys ,ale koszty... Keramzyt? Też rozwiewa go silniejszy wiatr...
Inny pomysł to niskie rośliny okrywowe( u mnie pojawił się perz więc teoria swoje a praktyka swoje )
W tym wypadku pozostaje pielenie i dużo cierpliwości
Na rabatach stosuje skoszoną trawę,kompost lub pociętą słomę(efekt dobry,ale estetyka niebardzo...)
Generalnie każdy pomysł jest dobry jeśli tylko sprawdzi sie w życiu,a nie tylko w teori

No to podsunę Wam wyprobowany pomysł !Przy7300m2 ogrodu do zagospodarowania nie było mowy o wydawaniu na żwiry,grysy i inne drogie rzeczy.Nawiązałam znajomość z najbliższym zakladem kamieniarskim,zapytałam co robią z odpadami.Dostałam za nic mnóstwo zbędnych kawałkow płyt,odłamkow i innych drogocenności.Obrocilam kilka razy samochodem,zwiozłam.Następnie przekonłam męża,aby to zaczął rąbać na male kawałki,szło świetnie.Wysypane zostalo w wybranych miejscach,na geowłókninie.Wyszło genialnie.Przy okazji pokażę na zdjęciach.

[Grama]

Oto zdjęcia.

[Avelina]

Zastosowanie geowłókniny pod żwirek to świetny pomysł, sama bym na niego nie wpadła. Muszę go skopiować na moją działkę.

[piwonia]

Świetny pomysł Gramma, poszukam w swojej okolicy jakiegoś zakładu kamieniarskiego, może się uda.
A czy na skalniak również kładłaś geowłókninę

[Orania]

Piwonio, jeżeli ostatecznie wybrałaś miejsce na skalniak, warto rozłożyć geowłókninę by potem nie rozgrzebywać rozłożonego żwiru i wygrzebywać chwasty. Jeżeli zmienisz zdanie i będziesz chciała posadzić rośliny wymagające żyznej ziemi zawsze możesz w wybranym miejscu przeciąć włokninę w formie krzyża -(+), rozchylić ją , przygotować podłoże, posadzić roślinkę i mieć nietypowy okaz na skalniaku.

[piwonia]

Pytałam o geowłókninę z ciekawości, u mnie to już trochę za późno, ponieważ jak już wcześniej pokazywałam skalniak jest już częściowo obsadzony i zbyt wiele musiałabym zmienić, a ponieważ mam w planie jeszcze wiele innych zakątków ogrodowych do wykonania, to niestety tak na razie zostanie zostanie

[użytkownik usunięty]

Wiesiu bardzo ładny rozległy skalniak. Wyobrażam sobie jak pięknie będzie wyglądał, kiedy bujnie porośnie roślinnością. Widzę tam jakąś trawę, możesz napisać jak się nazywa.

[piwonia]

Mam tam kilka rodzajów traw, głównie kostrzewy, ale również wydmuchrzycę piaskową, imperata cylindryca Red baron, owies wieczniezielony, ale ta wysoka zielona niestety jest bezimienna

[Grama]

Świetny pomysł Gramma, poszukam w swojej okolicy jakiegoś zakładu kamieniarskiego, może się uda.
A czy na skalniak również kładłaś geowłókninę

Nie,na skalniaku nie mam geowłókniny,jest zbyt duży,pozostają"robótki ręczne".Geowłóknina tylko na równych i b.reprezentacyjnych miejscach.
Pozdrawiam.

[piwonia]

No to pocieszyłaś mnie Grama więc ja również pozostanę przy "robótkach ręcznych"
A to fragmenty mojego wiosennego skalniaka, które dzielnie przetrwały zimę