Moje pasje.....

[aniątko]

Olgo czy wszystkie prace przy roślinach wykonujesz zgodnie z kalendarzem biodynamicznym?-(bo wczoraj był dzień kwiatowy)

[Olga]

nie, jakoś nigdy nie korzystałam i nie śledziłam tego kalendarza. Wczoraj miałam po prostu chęć i czas. Moim wewnętrznym kalendarzem jest właśnie chęć i na niej opieram wszystkie działania, Łącznie ze sprzątaniem. Ale jeżeli to był dzień kwiatów to.....trafiłam i może będzie dobrze.
Wczoraj posadziłam 5 bulw begonii a jakieś 1,5 tygodnia temu 3 szt zwisającej i dzisiaj zobaczyłam ,że powolutku wychodzą z ziemi. Kupiłam dosyć wyschnięte ale namoczyłam w wodzie i zadziałało

[majka]

Olu widzę, że koniecznie chcesz wiosny, praca w domu wre, mnie jakoś ciężko się zabrać, ale chyba mnie zmobilizowałaś. Ile lat mają Twoje oleandry?. Pozdrawiam.

[Olga]

Majko, to młode okazy. U mnie będą 3 lato. W 2009 miałam "szał" na oleandry, Zimą 2009/2010 trzymałam je w domu przy wyłączonym grzejniku u córki w pokoju. Jak ona przyjechała to wzięłam do siebie i w takim zimnie spałam. Ale jesienią w piwnicy wybili mi okienko - jest w miarę jasno,zimno i idealne warunki. I mogę znowu sobie folgować I mogę w końcu kupić laur który lubi odpoczywać zimą. Rozmaryn też przetrwał

[majka]

Dzięki Olu. Zapytałam o oleandry, ponieważ jesienią kupiłam na wyprzedażach jeden, zimuje w chłodnej piwnicy na oknie, widzę, ze zaczyna wypuszczać młode liście, myślę że dobrze przezimował. Pozdrawiam.

[Olga]

Chłodna piwnica jest dla nich idealna.
Ja nareszcie będę mogła przechowywać pelargonie a nie kupować co roku nowe

[Elzbieta M]

Olu , mnie sadzonki pelargonii zajęły już prawie wszystkie okna. Niestety , piwnicę mam ciepłą i ciemną w związku z czym robię sadzonki , jak muszę przyciąć pelargonie

[Olga]

Elu, ja mam piwnice ciemne bez okien ale jak nagromadziłam kwiatów to zrobił się problem.Ale już został rozwiązany (mam okienko ) i mam nadzieję,że za rok też będę miała swoje sadzonki .Bardzo lubię pelargonie

[Frania]

Olga ja bardzo lubię begonie, ale moje dwa podejścia z bulwami zakończyły się fiaskiem. Widocznie nie chcą u mnie rosnąć. Tobie życzę powodzenia..

[Betty]

Olga ,podoba mi się Twoj oleander ...jak długo rośnie u Ciebie ?
Moje oleandry posiałam w ubiegłym roku i obecnie przesadziłam do większej doniczki ...ile trzeba czekać żeby zakwitły i czy już zasilać ?

[Olga]

Franiu,ja 3 bulwy zwisającej kupiłam i myślałam, że nic z tego nie będzie bo wydawały mi się suche. Namoczyłam ,posadziłam i teraz utrzymuje lekko wilgotna ziemię. Może zaryzykuj po raz kolejny. Ja begonie odkryłam rok temu ale jesienią zapomniałam schować je do ciepłego [miałam remont i byłam trochę zakręcona] pomieszczenia. Przypomniałam sobie jak przyszedł czas sadzenia . Razem z nimi zamroziłam bulwy mieczyków ale ich nie żałuję bo nie mam do mieczyków "serca. Za to teraz pofolgowałam sobie i mam 8 doniczek

Betty- sianie to już "wyższa szkoła jazdy". Ja swoje kupiłam i udało mi się nawet rozmnożyć . Jak już masz roślinę tak dużą , że trzeba ja przesadzić to pewnie zaraz tzn. latem Ci zakwitnie. Te co ja rozmnożyłam dałam kuzynce i w tym samym roku jej zakwitł. Ja już swoje zasilam nawozem dla kwitnących .
Ja mam oleandry dopiero od 2009 roku.
Powodzenia w uprawie

[Betty]

Ola ,ja przywiozłam nasionka z Włoch (byłam na wycieczce) i zebrałam prosto z krzewu i wsiałam do doniczki ,szybko zeszly więc porozsadzałam do malutkich doniczek i tak sobie do jesieni rosły a teraz przesadziłam do większych doniczek ...próbuję zasilać ...zobaczę co z tego wyjdzie ...

[Nutka]

Olu, wspaniałe okazy oleandrów Bardzo podobają mi się te kwiaty, tylko zawsze mam problem z zimowaniem, albo o czymś zapomnę albo...się nie uda... Dlatego póki co patrzę po waszych ogródeczkach i zbieram informacje. Może kiedyś i u mnie zagoszczą takie piękności W ogóle przepięknie u Ciebie, a wspomnienia ... aż miło popatrzeć na te narcyzy i sasanki