moje oczko
moje oczko
na życzenie KaRo - historia mojego oczka
http://bramka.fotosik.pl/albumy/371355.html
http://bramka.fotosik.pl/albumy/371357.html
http://bramka.fotosik.pl/albumy/371355.html
http://bramka.fotosik.pl/albumy/371357.html
Fantastycznie, że sfotografowałaś kolejne jego etapy. Przeobrażenie niesamowite, szkoda że tak długo trzeba czekać na takie efekty . Jest piękne o każdej porze roku
- Załączniki
-
- lapki01.gif (1.37 KiB) Przejrzano 6839 razy
Pozdrawiam - Wiesia
zapraszam
zapraszam
Dzięki. Myślę, że efekt można osiągną szybciej pod warunkiem dobrze przemyslanego projektu i realizacji całości w jednym podejściu. W praktyce jest tak, że człowiek uczy się na błędach, nabiera doświadczeń, a i z kasą nigdy nie jest tak, jak byśmy sobie tego życzyli.
Daleko mi jednak do roślin KaRo, rośliny w jej oczku są SUPER.
KaRo, załóż wątek Twojego oczka, teraz ja plissssss.
Daleko mi jednak do roślin KaRo, rośliny w jej oczku są SUPER.
KaRo, załóż wątek Twojego oczka, teraz ja plissssss.
Piękne to oczko............ śliczne, w szybkim tempie "zarosło" jego otoczenie.
Pomysłowy podest i ławka... czy sama to wszystko robiłaś,mąż czy może fachowiec?
Bardzo mi sie marzy przebudowa mojego ale widzę ,że jest mało realna w tym roku, w lipcu-sierpniu rozpoczyna się u mnie wielka inwestycja ,nie będzie możliwości fizycznych prawdopodobnie ...
Jednak jest to konieczność...
Moniko,nie mogę aałożyć takiego wątku ... folia razi mnie aż do przesady ,niewiele zakrywają ją rośliny nawet latem .Może po przebudowie to zrobię.
Na razie poprzestanę na podziwianiu Twojego...bo jest czego Tobie pozazdrościć.
Tak w ogóle to mieszkasz w pięknym miejscu,daleko od zgiełku wielkiego miasta
a nawet zabudowań niewiele nam pokazałaś.Za to drzew i krzewów masz w wokół siebie multum i to jest piękne....
Pokazuj,pokazuj proszę nam następne zdjęcia i opowiadaj...
Pomysłowy podest i ławka... czy sama to wszystko robiłaś,mąż czy może fachowiec?
Bardzo mi sie marzy przebudowa mojego ale widzę ,że jest mało realna w tym roku, w lipcu-sierpniu rozpoczyna się u mnie wielka inwestycja ,nie będzie możliwości fizycznych prawdopodobnie ...
Jednak jest to konieczność...
Moniko,nie mogę aałożyć takiego wątku ... folia razi mnie aż do przesady ,niewiele zakrywają ją rośliny nawet latem .Może po przebudowie to zrobię.
Na razie poprzestanę na podziwianiu Twojego...bo jest czego Tobie pozazdrościć.
Tak w ogóle to mieszkasz w pięknym miejscu,daleko od zgiełku wielkiego miasta
a nawet zabudowań niewiele nam pokazałaś.Za to drzew i krzewów masz w wokół siebie multum i to jest piękne....
Pokazuj,pokazuj proszę nam następne zdjęcia i opowiadaj...
No nie swoich karpi nie mam (tylko karasie czerwone). karpie by się zabiły - oczko jest wybetonowane.
Oczywiście wszystkie roboty w ogrodzie wykonywał mąż-pasjonat. Przy nim mój udział jest znikomy.
KaRo - musisz zdradzic mi tajemnicę wzrostu Twoich roślin wodnych - u mnie nawet tatarak nie chce byc ekspansywny
Oczywiście wszystkie roboty w ogrodzie wykonywał mąż-pasjonat. Przy nim mój udział jest znikomy.
KaRo - musisz zdradzic mi tajemnicę wzrostu Twoich roślin wodnych - u mnie nawet tatarak nie chce byc ekspansywny
Wspaniała lekcja poglądowa Jakby ktoś zastanawiał się, czy warto się wysilić na zrobienie oczka wodnego w ogrodzie to po obejrzeniu tych zdjęć nie będzie maił wątpliwości. Wg mnie to nie jest długi okres na takie efekty. Ciekaw też jestem, jak to wygląda kosztowo bo ja też zastanawiam sie na odrobiną wody na działce. Gratuluję bo efekt jest wspaniały.
Pozdrawiam!
Pozdrawiam!
Jacek
Jacku - koniecznie wykop sobie oczko ...woda w ogrodzie czyni cuda ....
żaden element nie ożywia go tak jak właśnie woda.
Ja nie podam Ci kosztów wybudowania oczka,możed Monika dysponuje takimi.
U mnie w grę wchodziły takie czynniki:
- folia ,której koszt jest uzależniony od wielkości wykopanego dołka i jakości foli.Powiem ,że bardziej opłaca się zakup najgrubszej bo wytrzyma odpowiednio długo bez koniecznośći wymiany
Foli potrzeba tyle
długość x szerokość x głębokość (co najmniej 1,20 żeby mogły przezimować w nim ryby)
plus 2 x 50 cm na ukształtowanie brzegu.
- piasek budowlany do wysypania dna dołka przed położeniem folii
-geowłoknina - tak jak wyżej,bo na niej układa sie folię
-wąż ogrodowy - na ewentualność późniejszego podłączenia pompy czy fontanny
-w moim przypadku reszta to 'darmowa sprawa" - bo wszystko wykonał mój M.
a kamienie były zwiezione znacznie wcześniej z pól.Kamienie nie są koniecznością,brzeg stawiku można pięknie wykończyć darnią lub roślinami tworząc rabaty z tzw strefą brzegową czyli okredsowo zalewaną przez wodę.
Zachęcam Cię,planuj budowę oczka - to wspaniała sprawa
żaden element nie ożywia go tak jak właśnie woda.
Ja nie podam Ci kosztów wybudowania oczka,możed Monika dysponuje takimi.
U mnie w grę wchodziły takie czynniki:
- folia ,której koszt jest uzależniony od wielkości wykopanego dołka i jakości foli.Powiem ,że bardziej opłaca się zakup najgrubszej bo wytrzyma odpowiednio długo bez koniecznośći wymiany
Foli potrzeba tyle
długość x szerokość x głębokość (co najmniej 1,20 żeby mogły przezimować w nim ryby)
plus 2 x 50 cm na ukształtowanie brzegu.
- piasek budowlany do wysypania dna dołka przed położeniem folii
-geowłoknina - tak jak wyżej,bo na niej układa sie folię
-wąż ogrodowy - na ewentualność późniejszego podłączenia pompy czy fontanny
-w moim przypadku reszta to 'darmowa sprawa" - bo wszystko wykonał mój M.
a kamienie były zwiezione znacznie wcześniej z pól.Kamienie nie są koniecznością,brzeg stawiku można pięknie wykończyć darnią lub roślinami tworząc rabaty z tzw strefą brzegową czyli okredsowo zalewaną przez wodę.
Zachęcam Cię,planuj budowę oczka - to wspaniała sprawa
Heh i mnie to czeka w tym roku dol juz zaczalem kopac, tylko mnie wczorajszy snieg i w nocy -10 oczywiscie zaskoczyly. Ja mam pomysla na murowane, zawsze to dluzej wytrzyma, kamienie są,betoniarka też, no i oczywiscie checi. To ktore jest obecnie, jakies takie male i plytkie sie wydaje. Planuje ok 10m2 lustra wody,ale co z tego wyjdzie jeszcze zobaczymy
Jacku-fox jeśli nie ma się w ogrodzie zwierzaków - folia wytrzyma długie lata .
A skąd masz pewność,że wybetonowane będzie się sprawdzało,czy widziałeś gdzieś takie,rozmawiałeś z kimś o takim oczku o jego eksploatacji?
Ja słyszłam kilka razy juz zdanie,że beton pęka i woda ucieka...
ale na dobrą sprawę nic nie jest wieczne przecież.
Jacku mógłbyś robić dokumentację zdjęciową z przebiegu Twojej budowy i wstawić ją na forum razem z opisem przebiegu poszczególnych etapów pracy- wszyscy mielibyśmy pożytek.Przemyśl sprawę
Niechże ta zima szybko mija ,ciekawa jestem Waszych prac
A skąd masz pewność,że wybetonowane będzie się sprawdzało,czy widziałeś gdzieś takie,rozmawiałeś z kimś o takim oczku o jego eksploatacji?
Ja słyszłam kilka razy juz zdanie,że beton pęka i woda ucieka...
ale na dobrą sprawę nic nie jest wieczne przecież.
Jacku mógłbyś robić dokumentację zdjęciową z przebiegu Twojej budowy i wstawić ją na forum razem z opisem przebiegu poszczególnych etapów pracy- wszyscy mielibyśmy pożytek.Przemyśl sprawę
Niechże ta zima szybko mija ,ciekawa jestem Waszych prac
W latach osiemdziesiatych mialem w zalozeniu mialo byc oczko a w rzeczywistosci byl basenik kapielowy dla moich szkrabow, zrobiony byl z cegly i wytynkowany, z powodzeniem zdawal egzamin, przed Wigilia plywaly w nim karpie, woda zostawala na zime, ale przyszedl moment ze dzieciaki podrosly i trzeba bylo zmienic dekoracje w ogrodku. Ja chce boki zrobic prawie pionowe wiec obawiam sie obsuniecia a piasek u mnie ze az strach, przy folii brzeg musi byc bardziej lagodny. A i tak ponosze tylko koszty cementu