Moje małe radości....

[użytkownik usunięty]

Ależ śliczny jest taki bażant

[Elżbieta 46]

Dzięki wszystkim za miłe słowa chociaż uważam że każdy z nas postąpił by tak samo
Ewqo bażant nie może być luzem ponieważ na razie dostaje karmę z antybiotykiem jest w klatce w której były króliki (1mx2m) i staramy się żeby miał jak najmniejszy kontakt z ludźmi ponieważ wiosną wróci na wolność

[Joanna]

Elu napewno go nie pomalowałaś? Jak go zobaczyłam na pierwszym zdjęciu to się zdziwiłam - Dlaczego pokazujesz wypchanego ptaka? Dopiero drugie ujęcie wyprowadziło mnie z błędu.

[piwonia]

Piękny ptak , mam nadzieję, że szybko wróci do zdrowia

[evqa]

Taka duża klatka, to co innego.
Jak napisałaś w klatce, to pomyślałam o klatkach dla ptaków, przebywających stale w domu

[Elżbieta 46]

Joasiu w realu wygląda jeszcze ładniej
Ewo trochę w tym mojej winy bo tak napisałam że różnie można to było zrozumieć

[ANA]

Masz wielgachne serduchno. Ktoś inny to by zjadł tego bażanta, a nie ratował.

[evqa]

Masz wielgachne serduchno. Ktoś inny to by zjadł tego bażanta, a nie ratował.

Zgadzam się z Aną

[Ania Zielonka]

Masz wielgachne serduchno. Ktoś inny to by zjadł tego bażanta, a nie ratował.

Zgadzam się z Aną

Zgadzam się z przedmówczyniami

[użytkownik usunięty]

Gdybym teraz znalazł takie cudo to też bym go wypuścił ale jakbym miał miejsce to może bym go sobie oswoił, dokupił mu partnerki i zrobił bażantarię. Mój wujek kiedyś hodował bażanty ale na to potrzeba miejsca a działka nie wchodzi w rachubę. Myślałem by trzymać kiedyś na działce kurki liliputy ozdobne ale stwierdziłem, że zaraz ktoś "chętny" by się na nie znalazł i było by po "ozdobach".

[Elżbieta 46]

Witam wszystkich "starych" i "nowych" forumowiczów i przy okazji składam serdeczne życzenia szczęśliwego Nowego Roku

[Ewa-Maria]

Elu, gdzie się podziewałaś tyle czasu?

[Joanna]

Jak dobrze Cię widzieć! Jednak jest ktoś kto nie zmienił avatarka Prawdę mówiąc troszkę jestem zdezorientowana przez to

[Elżbieta 46]

Ewuniu pracowałam (a tak poważnie to pomagałam w organizacji świątecznego jarmarku w Lubece) a potem powrót do domu nadrabianie zaległości, Święta.... a czas mija nieubłagalnie
Joasiu ja również cieszę się że widzę twój awatarek bo tak jak ty przyzwyczaiłam się do tych starych

[piwonia]

Ja również łączę do znanych avatarków i życzę sukcesów na Nowy Rok