Moje królestwo do przeniesienia
Re: Moje królestwo do przeniesienia
Kolorowo i w domu i w ogrodzie. Nawet motylek się załapał do fotki na tle aksamitki.
Re: Moje królestwo do przeniesienia
Pięknie kolorowo masz i w domu i ogrodzie. U mnie wiele roślin opóźnionych przez późne wsadzanie.
Irena
Zapraszam do Ogrodu na obrzeżach Małopolski.
Zapraszam do Ogrodu na obrzeżach Małopolski.
Re: Moje królestwo do przeniesienia
Widzę ,że zaglądasz na forum .Co tam w Twoim nowym ogrodzie ciekawego i na budowie
Pozdrawiam Jola
Re: Moje królestwo do przeniesienia
mamina pisze:Widzę ,że zaglądasz na forum .Co tam w Twoim nowym ogrodzie ciekawego i na budowie
Jakie plany na wiosnę
Re: Moje królestwo do przeniesienia
Witam Was serdecznie po długiej niebytności.. ostatnio "mieszkam" na moja budowa.. bo i zima i budowa
Domek jest na ukończeniu, zostało otynkowanie z zewnątrz, ale pogoda nie pozwala. Czekamy na schody, jak już będą - zabudowę wiatrołapu. Czekamy też na podłączenie gazu i prądu, wtedy będzie można wygrzać wylewki i zacząć układanie kafli, zrobienie łazienki i umeblowanie kuchni.. myślę że jak wszystko się dobrze ułoży we wrześniu powinniśmy się przeprowadzać. Wokół domu na razie krajobraz księżycowy, w doniczkach mam troszkę nasionek na rozsady: petunie, truskawki pnące, gipsówki, heliotrop i wymienione Mina lobata
Domek jest na ukończeniu, zostało otynkowanie z zewnątrz, ale pogoda nie pozwala. Czekamy na schody, jak już będą - zabudowę wiatrołapu. Czekamy też na podłączenie gazu i prądu, wtedy będzie można wygrzać wylewki i zacząć układanie kafli, zrobienie łazienki i umeblowanie kuchni.. myślę że jak wszystko się dobrze ułoży we wrześniu powinniśmy się przeprowadzać. Wokół domu na razie krajobraz księżycowy, w doniczkach mam troszkę nasionek na rozsady: petunie, truskawki pnące, gipsówki, heliotrop i wymienione Mina lobata
- Załączniki
Wszystko jest trudne, zanim stanie się łatwe. Pozdrawiam Ewa i zapraszam na moje zielone tereny
Moje królestwo, przeniesione do obłędnego miejsca
Moje królestwo, przeniesione do obłędnego miejsca
Re: Moje królestwo do przeniesienia
Ładny biały domek.Budowa przebiega zazwyczaj szybko,gorzej z robotą w środku i z meblowaniem.A potem.....tylko mieszkać
Re: Moje królestwo do przeniesienia
Oj Kawusiu to dopiero będziesz miała zadanie, stworzyć ogród wokół domu, Fajnie będzie Ci kibicować. Ja też w tym roku po raz pierwszy zasiałam mine, a i też heliotrop. Ponoć on ładnie waniliowo pachnie.
Re: Moje królestwo do przeniesienia
Podoba mi się!
Twój ogródek mimo że jak napisałaś że jest nie zagospodarowany, to na pokazanych zdjęciach już wygląda ciekawie.
Super że pokazałaś zdjęcia swojego nowego domku, a wstawisz ich więcej?
Twój ogródek mimo że jak napisałaś że jest nie zagospodarowany, to na pokazanych zdjęciach już wygląda ciekawie.
Super że pokazałaś zdjęcia swojego nowego domku, a wstawisz ich więcej?
Zapraszam do mnie: W ogródku Tadeusza ->>
Re: Moje królestwo do przeniesienia
Kawusiu, czekam na postępy ogrodowe. Na pewno ogród będzie piękny.
Irena
Zapraszam do Ogrodu na obrzeżach Małopolski.
Zapraszam do Ogrodu na obrzeżach Małopolski.
Re: Moje królestwo do przeniesienia
Dziękuję za odwiedziny, domek wciąż się wykańcza, my przy tym troszeczkę też.
Tadek.. te zdjęcia z ogrodu pochodzą z mojego skrawka koło "starego domu" wokół nowego są na razie wykopaliska i kawałek zaoranego pola.. mamy około 20 drzew 4 ładne świerki a reszta to sosna, nie byłabym sobą gdybym tam już czegoś nie "nawtykała" ale ogrodem tego nie można nazwać, zresztą nie będzie lekko ziemia w nowy miejscu licha (5-6 klasa) prawie sam piach. Muszę poszukać roślin, którym odpowiada takie podłoże.
Tadek.. te zdjęcia z ogrodu pochodzą z mojego skrawka koło "starego domu" wokół nowego są na razie wykopaliska i kawałek zaoranego pola.. mamy około 20 drzew 4 ładne świerki a reszta to sosna, nie byłabym sobą gdybym tam już czegoś nie "nawtykała" ale ogrodem tego nie można nazwać, zresztą nie będzie lekko ziemia w nowy miejscu licha (5-6 klasa) prawie sam piach. Muszę poszukać roślin, którym odpowiada takie podłoże.
Wszystko jest trudne, zanim stanie się łatwe. Pozdrawiam Ewa i zapraszam na moje zielone tereny
Moje królestwo, przeniesione do obłędnego miejsca
Moje królestwo, przeniesione do obłędnego miejsca
Re: Moje królestwo do przeniesienia
Czekam wobec tego na efekty...
Kawusiu, czy zapoznałaś się już z problemem piaszczystej gleby, który został opisany w poradniku forum?
- Znajdziesz tam też podpowiedź co sadzić na takiej glebie.
Gleba piaszczysta. Poradnik
Kawusiu, czy zapoznałaś się już z problemem piaszczystej gleby, który został opisany w poradniku forum?
- Znajdziesz tam też podpowiedź co sadzić na takiej glebie.
Gleba piaszczysta. Poradnik
Zapraszam do mnie: W ogródku Tadeusza ->>
Re: Moje królestwo do przeniesienia
Witam, prace przy domku prace dobiegły prawie końca, widać już elewację, zniknął kontener, rusztowania śmieci..
Pod ogrodzeniem wsadziłam kilka młodych pędów malin na jesieni z nadzieją, że szybko się przyjmą, wreszcie pojawiły się listeczki, wetknęłam też pod nie tulipanki, nawet nie pamiętałam jakie, ale wzeszły i wyraźnie im pasuje
Pod sosenką posadziłam powojnik, który u nas lubi przemarzać, ale na szczęście pod igliwiem jakoś przeżył, pojawiają się pierwsze listeczki. Na parapecie rosną pięknie petunie zwisające i troszkę innych kwiateczków. kiedyś się pochwalę
Teraz przygotowania do majówki mnie pochłaniają, kupiłam grill i z mężem go poskładaliśmy, a w kotłowni znalazł miejsce blat i zlew, wreszcie można sobie ręce i szklanki umyć, oraz zrobić kawę, herbatę w godnych warunkach.
Pod ogrodzeniem wsadziłam kilka młodych pędów malin na jesieni z nadzieją, że szybko się przyjmą, wreszcie pojawiły się listeczki, wetknęłam też pod nie tulipanki, nawet nie pamiętałam jakie, ale wzeszły i wyraźnie im pasuje
Pod sosenką posadziłam powojnik, który u nas lubi przemarzać, ale na szczęście pod igliwiem jakoś przeżył, pojawiają się pierwsze listeczki. Na parapecie rosną pięknie petunie zwisające i troszkę innych kwiateczków. kiedyś się pochwalę
Teraz przygotowania do majówki mnie pochłaniają, kupiłam grill i z mężem go poskładaliśmy, a w kotłowni znalazł miejsce blat i zlew, wreszcie można sobie ręce i szklanki umyć, oraz zrobić kawę, herbatę w godnych warunkach.
Wszystko jest trudne, zanim stanie się łatwe. Pozdrawiam Ewa i zapraszam na moje zielone tereny
Moje królestwo, przeniesione do obłędnego miejsca
Moje królestwo, przeniesione do obłędnego miejsca
Re: Moje królestwo do przeniesienia
Na pewno radość i duma Was rozsadza Życzę powodzenia w dalszej realizacji planów
Re: Moje królestwo do przeniesienia
Uroczy domek kawusiu, jak w piosence kurom śpiewał Mieciu Fogg - Mały biały domek...
A w kotłowni pod zainstalowanym zlewozmywakiem, poprowadzone są przewody od ogrzewania?
Macie zainstalowaną pompę ciepła?
A w kotłowni pod zainstalowanym zlewozmywakiem, poprowadzone są przewody od ogrzewania?
Macie zainstalowaną pompę ciepła?
Zapraszam do mnie: W ogródku Tadeusza ->>
Re: Moje królestwo do przeniesienia
Danka! tak duma nas rozpiera i radość i szczęście i uczucie, że trzeba marzyć i realizować te mrzonki, bo może coś fajnego się uda Tadek nie, to tylko rozdzielacz do tradycyjnej podłogówki, jesteśmy nowocześni.. ale chyba nie aż tak , grill został dziś próbnie przepalony, jest fajny, mam nadzieję że posłuży parę latek
Wszystko jest trudne, zanim stanie się łatwe. Pozdrawiam Ewa i zapraszam na moje zielone tereny
Moje królestwo, przeniesione do obłędnego miejsca
Moje królestwo, przeniesione do obłędnego miejsca