Moja działka w słońcu i w deszczu
- Elzbieta M
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 7898
- Rejestracja: 2010-09-22, 20:16
Ależ u Ciebie pięknie kolorowo - i lilie (jeszcze! u mnie dawno przekwitły), i mieczyki i dalie. Feeria barw. A o smakowitościach to nawet nie wspomnę.
Zapraszam do siebie - Elżbieta M
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
- Małgorzata124
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 1698
- Rejestracja: 2008-08-03, 19:47
- smigu-s303
- Zagorzały dyskutant
- Posty: 439
- Rejestracja: 2010-06-13, 20:33
mam tylko małą chwilkę
Witam Wszystkich, dzięki za odwiedziny i miłe słowa.
Przetwory, jak pisałam to je lubię robić. Różę rozgotowałam i połączyłam z antonówką, zmiksowane, dodatek cukru konieczny, zamykam w słoikach i pasteryzuję krótko.
Bez czarny po opłukaniu podlewam w garnku wodą, po zagotowaniu na sitko by sok spłynął, później dodaję cukier i zamykam w małych słoiczkach, jest skuteczny na kaszel, przeziębienie.
Owoc cytryńca zasypuję cukrem, trzymam na słońcu, jak puści sok leciutko pasteryzuję.
Lilie u mnie kwitły długo, bo pierwsze były te, co zimowały w gruncie, a później kwitły te z wyprzedaży, sadzone dopiero w pierwszych dniach czerwca.
Teraz tylko opieram się pokusom zakupowym i na razie nie odwiedzam sklepów ogrodniczych.
Zdzisia
Przetwory, jak pisałam to je lubię robić. Różę rozgotowałam i połączyłam z antonówką, zmiksowane, dodatek cukru konieczny, zamykam w słoikach i pasteryzuję krótko.
Bez czarny po opłukaniu podlewam w garnku wodą, po zagotowaniu na sitko by sok spłynął, później dodaję cukier i zamykam w małych słoiczkach, jest skuteczny na kaszel, przeziębienie.
Owoc cytryńca zasypuję cukrem, trzymam na słońcu, jak puści sok leciutko pasteryzuję.
Lilie u mnie kwitły długo, bo pierwsze były te, co zimowały w gruncie, a później kwitły te z wyprzedaży, sadzone dopiero w pierwszych dniach czerwca.
Teraz tylko opieram się pokusom zakupowym i na razie nie odwiedzam sklepów ogrodniczych.
Zdzisia
Zielony Listek
Zdzisiu widzę, że przetwory robisz na szeroką skalę. Lilie mimo że późno kwitły ale urocze, piękna ta różowa na pierwszej fotce.
Mój ogród - moje hobby
Majka
Majka
Zdzisiu cudowne te lilie, a ja też dawniej robiłam sok z czarnego bzu, dodawałam do niego rum i kawę, może potem już nie był taki "leczniczy" ale był wyborny .
Znów wypatrzyłam u Ciebie nowości, ta mała roślinka "Pentas" to co za jaka? Również ten rozchodnik masz piękny, ciekawe co on zacz.
Pozdrawiam Władzia
Znów wypatrzyłam u Ciebie nowości, ta mała roślinka "Pentas" to co za jaka? Również ten rozchodnik masz piękny, ciekawe co on zacz.
Pozdrawiam Władzia
- smigu-s303
- Zagorzały dyskutant
- Posty: 439
- Rejestracja: 2010-06-13, 20:33
Dziś piękny dzień, a ja siedzę w domu.
Majko, ta lilia i mnie zadziwiła.
Ladys ten rozchodnik to najprawdopodobniej Orostachys aggregatus, rojnikowiec gęstokwiatiowy, a pentans znam tylko z centrum ogrodniczego, wiem że trzeba roślinkę przezimować jak pelargonie. Moja mała sadzonka mam nadzieję, że się rozrośnie i będzie piękna. Zdzisia
Majko, ta lilia i mnie zadziwiła.
Ladys ten rozchodnik to najprawdopodobniej Orostachys aggregatus, rojnikowiec gęstokwiatiowy, a pentans znam tylko z centrum ogrodniczego, wiem że trzeba roślinkę przezimować jak pelargonie. Moja mała sadzonka mam nadzieję, że się rozrośnie i będzie piękna. Zdzisia
Zielony Listek
- smigu-s303
- Zagorzały dyskutant
- Posty: 439
- Rejestracja: 2010-06-13, 20:33
- smigu-s303
- Zagorzały dyskutant
- Posty: 439
- Rejestracja: 2010-06-13, 20:33
Zdzisiu... zadziwił mnie hibiskus bylinowy. Bardzo ładny, a ja go pierwsze widzę. . Piękne kolory dalii, nie wspominając o mieczykach, które są urocze. . Jesienne astry ładnie kwitną, podobają mi się, choć przypominają o kończącym się lecie. . Także kupiłam cebule lilii na wyprzedaży, jedną niechcący sama złamałam, ale druga pewnie jeszcze zakwitnie.
Pozdrawiam Zuzia