Moja działka w słońcu i w deszczu

[smigu-s303]

Cytryniec to pnącze, bardzo ekspansywne, u mnie ma mało miejsca, i ja bardzo go muszę ciąć, i może dlatego, obficie kwitnie i owocuje. Na zimę utrwalam go w cukrze, i lekko gotuję, smak ma wspaniały taki pomieszany balsamiczny z mocną cytryną. Zdzisia

[Elzbieta M]

Fajnie zimą pochwalić się takimi owocami

[smigu-s303]

Dziś wybrałam się na działkę. Pogoda mglista i przez to jakoś przenikliwie zimno, a termometr wskazywał 0 st.C Śniegu jeszcze dużo, koty mają się dobrze, Zdzisia

[haliso]

Widać ,ze kotom się powodzi na Twojej działce

[Zenia]

Busz bardzo ładny. Wiciokrzew wplątany w clematisa, albo odwrotnie i coś tam jeszcze. U mnie podobnie...wiciokrzew z trzmieliną. . Koty widzę mają się dobrze...swoje też dziś odwiedziłam. Wyglądały na zgłodniałe.

[edulkot]

A ja z nim nie mogę się wcale porozumieć nie chce rosnąć i już ma 3 lata i wygląda jak przy zakupie

Obrazek

Mam taki sam problem jak Jacek, cytryniec rośnie już chyba 10 lat i nie ma więcej niż 2m. W zeszłym roku pierwszy raz kwitł i nawet zawiązał kilka owocków ale niestety nie doczekałam się dojrzałych

Jak się zdenerwuję to go wykarczuję i posadzę inne pnącze.
Ten busz to masz fajny
Majka

[Danka]

ładny busz a koty mają jak w najdroższej restauracji

[Merghen]

Czytałam,że cytryniec lubi ciepłe stanowisko a w nóżki wilgotno i chłodniej. Może w tym tkwi problem. A ja z inne beczki - Zdzisiu, czy masz może na zbyciu sadzonkę cytryńca?

[smigu-s303]

Powiem co wiem, mój cytryniec rośnie w ciepłym i zacisznym miejscu, ja muszę go dużo przycinać, bo zarósłby wszystko dookoła, przez to przycinanie dużo puszcza pod ziemią sadzonek, które też muszę wyrzucać, więc wiosną mogę wszystkim chętnym wysłać zielone.

Dziś jeszcze trochę wspomnień, przy płocie rośnie dwa powojniki, hortensje, wiciokrzewu dwa gatunki, bukszpan, parzydło leśne, perukowiec podolski i jeszcze azalia. za siatką sąsiad ma taką rupieciarnię i ja w ten sposób odgradzam się .od nieciekawych widoków. Pozdrawiam Was serdecznie i dziękuję za odwiedzinki Zdzisia

[Elzbieta M]

A te różności - śliczności na ostatnim zdjęciu - to co, Zdzisiu?

[smigu-s303]

Elu ta roślinka to dzwonek Poszarskiego ale jaka odmiana to nie wiem, nasza Koleżanka z Czech , jak ją pięknie poprosimy to nam powie, prosimy Ladys, ja zerkam do moich książek i nie wiem Zdzisia

[aniątko]

A te różności - śliczności na ostatnim zdjęciu - to co, Zdzisiu?

mnie też wpadł w oko-piękny

[edulkot]

Mnie też, mnie też...

Majka

[Elzbieta M]

Elu ta roślinka to dzwonek Poszarskiego ale jaka odmiana to nie wiem, nasza Koleżanka z Czech , jak ją pięknie poprosimy to nam powie, prosimy Ladys, ja zerkam do moich książek i nie wiem Zdzisia

.
Achaaa. Szukałam kiedyś dzwonka Poszarskiego i nie znalazłam - zadowoliłam sie karpackim.Ale jak widac sentyment do Poszarskiego pozostał , skoro od razu wpadł mi w oko

[Danka]

A ja mam innego "poszarskiego"

zobaczyłam w naszej encyklopedii,że Zdzisia ma tego :Dzwonek Poszarskiego (Campanula poscharskyana) ‘Lisduggan’
http://kwiaty-ogrody.pl/?p=5463