Moja działka w słońcu i w deszczu

[smigu-s303]

Dla zainteresowanych, to podam zawartość, bo nie chciało mi się pisać w każdej paczce. jest tam 1. plektrantus ciemny i jasny, trzeba go ukorzenić i w doniczce ma rosnąć do wiosny, można go rozmnażać, mnie służy do wypełnień w skrzynkach na balkonie, 2 nasiona lilii, które dostałam od znajomej, jest ona piękna olbrzymia, kwiaty trąbkowe ciemny róż, siejmy, może doczekamy się własnych cebulek. 3. powojnik bylinowy niebieski, 4, chryzantema rumiankowa, ona nie boi się mrozu. mam zdjęcie powojnika Ten drugi to powojnik Wiola, zadomowił się na cisie i zarósł go w całości. Pozdrawiam Zdzisia

[smigu-s303]

Elżbieto miło, że zajrzałaś do minie, ja mam coś takiego, że zgodnie z kalendarzem zachwycam się każdą kolejną partią kwitnących roślin, pierwiosnki, tulipany, goryczki, liliowce, chryzantemy należą do moich ulubionych. Ja w tym roku też zakupiłam nasiona goryczki tybetańskiej mieszanka kolorów, ale jeszcze ich nie posiałam tylko trzymam w lodówce a do ziemi pójdą dopiero w styczniu, Mam takie doświadczenie, że uschniętymi łodygami otulałam rośliny a później znajdowałam tam malutkie posiane roślinki, tak potrafią się same posiać. Część też wiosną sadzonkuję, z części zielonych Pozdrawiam Zdzisia

[Merghen]

Oj, widzę,że już poszła wysyłka...może się załapię za roczek:-D a może będę miała coś na wymianę

Widzę,że jeszcze kolorowo w Twoim ogrodzie U mnie już jest typowo jesiennie. Tylko jakieś krokusy jesienne- niedobitki próbują rozweselać ogródek

[edulkot]

Dziękuję Zdzisiu za informacje co do zawartości i postępowania z nimi, nie spodziewałam się aż tylu roślinek A co byś chciała w zamian, może już coś wypatrzyłaś

[Elzbieta M]

Dobry pomysł , Zdzisiu z tym okrywaniem goryczek ... goryczkami. Nie dośc że osłonięte przed mrozem , to jeszcze się wysiewają.Moje jeszcze nie kwitły , są maleńkie , bo posadzone w sierpniu - i tez trzeba by było je okryć? Może pojadę w weekend i zabezpieczę je , bo ponoć ma być chłodniej.
Wiesz , Zdzisiu , niby taka prosta sprawa , ale jak się z kimś pogada , to się można czegoś nauczyć
Pozdrawiam

[edulkot]

Zdzisiu, paczuszka przyszła i część roślinek posadzona. Razem z chryzantemą były zawinięte jakieś inne sadzonki i nie wiem co to Na wszelki wypadek wsadziłam pod różą a potem będę ewentualnie przesadzać. Ale nasionek lilii nie znalazłam w paczuszce nie żeby mi koniecznie zależało na nich, pomyślałam czy gdzieś mi wyleciały
Jeszcze raz dziękuję

[Genia_gp]

I ja dziękuję ślicznie za roślinki Wysłałam PW.
Jutro powsadzam, bo teraz już ciemno

[użytkownik usunięty]

Do mnie też wczoraj paczuszka dotarła ale nie było mnie w domu i dopiero dziś odebrałem ją z poczty. Roślinki ładne i w bdb stanie Rozumiem, że plektrantus nie jest mrozoodporny i trzeba go będzie co roku zabierać do domu na zimę. A nasionka lilii to pewnie te drobne płatki, pierwszy raz widzę nasiona lilii, zwyczajowo jak się samemu nie sieje to lilią obcina się nasienniki. Jeszcze raz bardzo dziękuję za roślinki

[bryanka]

No a ja się spóżniłam.Może wiosną coś się znajdzie po podzieleniu.

[aniątko]

Ja też (nie) dziękuję Ci bardzo Zdzisiu za podarowane roślinki , paczka doszła dopiero dzisiaj ( u nas na wsi pocztę zamykają po południu w piątek) ale roślinki są w zupełnie dobrym stanie, moczą się w wodzie i zaraz je posadzę wedle wskazówek. Zależało mi na powojniku, ale bardzo się cieszę z chryzantemy, z nasionkami lilii poeksperymentuje a nóż się uda
Pozdrawiam

[smigu-s303]

Trochę byłam zajęta sprawami osobistymi, ale już jestem. Na forum nie zasypiacie snem zimowym i dyskusje toczą się ciekawe. Cieszę się, że paczuszki dotarły, tylko Danusia nie dała znać, może nie dotarła do niej przesyłka, a tak chciałam jej zrobić niespodziankę. Do wiosny już niedaleko i na pewno będą inne roślinki do wysłania.

U nas w Lublinie tak jak wszędzie " króluje już zimka" i straszy nas mrozem, bo dziś zapowiada się na duże zimno, dobrze że spadło dużo śniegu, nie zdążyłam wszystko dobrze poprzykrywać.

[smigu-s303]

A w domu zakwitł mi pięknie amarylis, ale nie jestem w pełni szczęśliwa, bo zakupiłam cebulę z zupełnie innym kwiatem na etykietce i nie wiem czy można na zakupy kwiatowe składać reklamacje. Chociaż ten kwiat jest taki olbrzymi i ma taką piękną aksamitną czerwień.
W domu kwitnie mi jeszcze pelargonia angielska.
Pozdrawiam Zdzisia

[Zenia]

Piękne zimowe widoki....fajnie takie oglądać. Faktycznie zima zawitała pewnie wszędzie. . U mnie tak samo . Co do Danusi....ode mnie do niej roślinki szły bardzo długo. Amarylis piękny...dobra poczeszajka w te zimowe dni.

[Danka]

Trochę byłam zajęta sprawami osobistymi, ale już jestem. Na forum nie zasypiacie snem zimowym i dyskusje toczą się ciekawe. Cieszę się, że paczuszki dotarły, tylko Danusia nie dała znać, może nie dotarła do niej przesyłka, a tak chciałam jej zrobić niespodziankę. Do wiosny już niedaleko i na pewno będą inne roślinki do wysłania.

Zdzisiu ale teraz nie wysyłałaś do mnie paczuszki. Chyba w październiku?, a może jeszcze wcześniej wymieniałyśmy się roślinkami.Na pewno przed otrzymaniem roślinek od Zeni. Przesyłka od niej szła 2 tygodnie. Zdzisiu, od Ciebie otrzymałam kotulę i inne ale wtedy dałam Ci znać,że roślinki doszły I o ile dobrze pamiętam, to później poszła paczuszka z roślinkami do Ciebie.

[edulkot]

Śliczna ta czerwień amarylisa /kocham takie kolory /, a z kolorami amarylisów często to jest ruletka, trudno trafić na prawidłowego
Zimę masz podobną do naszej, wszystko białe