Mój zielony dom i...

Tu pochwal się Twoim ogrodem! Fotografie i opisy co u Ciebie rośnie - mile widziane!
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
edulkot
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 1837
Rejestracja: 2010-05-11, 17:29

Post autor: edulkot »

To może tym razem pokażę krzewy kwitnące na biało :hyhy: kolor chyba nie bardzo na obecną sytuację za oknami i dodam różowy.
jaśmin
Obrazek
żylistek
Obrazek
Obrazek
krzewuszka różowa
Obrazek
Obrazek
jak ja tęsknię za ciepłem i zapachem jaśminu :zalamany:

Majka
Awatar użytkownika
Elzbieta M
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 7916
Rejestracja: 2010-09-22, 20:16

Post autor: Elzbieta M »

Żylistek PIĘKNIE kwitnie !Swój wykopałam i podarowałam nowym sąsiadom , bo mieli puste pole , a teraz żałuję , bo się zmarnował :-( . Ani śladu po żylistku. Oczywiście nie żałuję tego , że podarowałam , lecz tego , że go nie ma
Awatar użytkownika
Zenia
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 2169
Rejestracja: 2008-07-21, 21:01

Post autor: Zenia »

Krzewuszka bardzo ładna. Kupiłam ją w tym roku...mały jeszcze krzaczek. Gałązki się pokładały. Nie wiem czy dlatego że młodziak...czy on już tak ma. :?:
Pozdrawiam Zuzia
Awatar użytkownika
Frania
Zagorzały dyskutant
Zagorzały dyskutant
Posty: 485
Rejestracja: 2009-10-25, 11:42

Post autor: Frania »

Krzewuszka śliczna, a żylistek na tle zieleni tak się rozłożył jakby chciał powiedzieć że on jest najpięknięjszy.
Tez mam żylistka ale mój ma pokrój wyprostowany.Po ostatniej zimie trochę przemarzł
Awatar użytkownika
edulkot
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 1837
Rejestracja: 2010-05-11, 17:29

Post autor: edulkot »

Żylistek też kiedyś był dość prosty , każdego roku wycinam mu najstarsze gałązki ale od kilku lat zaczął puszczać coraz cieńsze gałązki i pod ciężarem kwiatków wyginają się,a może dlatego że do tego roku był przytłoczony coraz bardziej rozrastającej się czereśni /już jej nie ma - miała raka kory i trzeba było ją wyciąć/. Zobaczymy jaj będzie wyglądał w przyszłym roku.
Ta krzewuszka ma już kilka lat i któreś z kolei miejsce i dopiero w tym roku pokazała swoje śliczne kwiatki. Jesienią kupiłam białą /chyba/ krzewuszkę i też jej gałązki się pokładają więc może niektóre tak mają :niepewny:
Dziękuję za odwiedzinki :D

Majka
Awatar użytkownika
Genia_gp
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 934
Rejestracja: 2009-09-07, 17:04

Post autor: Genia_gp »

Piękny pokrój ma twój żylistek, wspaniale wygląda :lol: Zachwycam się szczególnie nim, bo sama nie mam jeszcze takiego krzewu ;) Krzewuszka oczywiście cudowna, a za zapachem jaśminowca też tęsknię :roll: Ale to jeszcze ponad 5 miesięcy, zanim zakwitnie :rotfl:
Serdecznie pozdrawiam
Genia
Mój ogródek
Awatar użytkownika
edulkot
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 1837
Rejestracja: 2010-05-11, 17:29

Post autor: edulkot »

Geniu, nic tylko kupić malutki krzaczek żylistka i też mieć go u siebie, a do wiosny to już jest coraz bliżej, dni będą coraz dłuższe to i czas szybciej zleci. :hyhy:
Awatar użytkownika
Genia_gp
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 934
Rejestracja: 2009-09-07, 17:04

Post autor: Genia_gp »

Kupię, kupię Majko :lol: Pierwsza wizyta wiosną w szkółce i będzie :hyhy: :hyhy: :hyhy:
Serdecznie pozdrawiam
Genia
Mój ogródek
Awatar użytkownika
edulkot
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 1837
Rejestracja: 2010-05-11, 17:29

Post autor: edulkot »

Tym razem pokażę Wam moje pnącza, które wspinają się na mój zielony dom.
Wiciokrzew przewierceń i Browna zdjęcie z 2008
Obrazek
rosły i kwitły wspaniale, ale w tym roku bardzo chorowały na jakieś choroby grzybowe
Obrazek
Obrazek
clematis Alba Luxurians jedyny który chce u mnie rosnąć
Obrazek
Obrazek
no i oczywiście wspaniała ozdoba zielonych ścian czyli milin amerykański który wyrósł aż na dach i w tym roku zadziwił nawet mnie swoim kwitnieniem
Obrazek
Obrazek
Obrazek
jesienią poprzycinałam wszystkie pnącza dość mocno, szczególnie wiciokrzewy i mam nadzieję że w przyszłym roku pokażą co potrafią :rotfl:
Majka
Awatar użytkownika
Lol@
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 986
Rejestracja: 2010-08-16, 21:04

Post autor: Lol@ »

Bardzo ciekawe pnącza... Naprawdę. O Milinie wiedziałam, że przemarza, więc u mnie raczej nie zagości.
Tak, i jeszcze podziwiam kwitnienie... :lol:
Uwielbiam Tulipany, a Ty?

Forumka Kasia
Awatar użytkownika
edulkot
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 1837
Rejestracja: 2010-05-11, 17:29

Post autor: edulkot »

Kasiu, wcale nie przemarza a na dachu nikt go przecież nie okrywa a kwitnie jak szalony, tylko potrzebuje dużo miejsca na ścianie bo w jednym roku urośnie kilka metrów. :rotfl:
Majka
Awatar użytkownika
Zenia
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 2169
Rejestracja: 2008-07-21, 21:01

Post autor: Zenia »

edulkot pisze: potrzebuje dużo miejsca na ścianie bo w jednym roku urośnie kilka metrów. :rotfl:
Tempo wzrostu by mi odpowiadało ;) . Słyszałam tylko że potrzebuje silnych podpór...u mnie takich brak. Koniecznie muszę pomyśleć o jakimś pnączu aby zasłonić brzydką ścianę dobudowanego pomieszczenia gospodarczego. Wszystko tak ładnie u ciebie kwitnie że trudno się zdecydować. Pewnie jednak będzie to wiciokrzew lub jakaś róża pnąca. :-D
Pozdrawiam Zuzia
Awatar użytkownika
Danka
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 13263
Rejestracja: 2008-03-11, 20:17

Post autor: Danka »

piękne masz te kwitnące pnącza :D
Awatar użytkownika
Fox.
Zagorzały dyskutant
Zagorzały dyskutant
Posty: 300
Rejestracja: 2010-05-21, 14:16

Post autor: Fox. »

A co z mszycami na wiciokrzewach ?? a może u Ciebie nie ma tego paskudztwa.
Jacuś ;) Pozdrawia.
Awatar użytkownika
edulkot
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 1837
Rejestracja: 2010-05-11, 17:29

Post autor: edulkot »

Zenia pisze:
edulkot pisze: potrzebuje dużo miejsca na ścianie bo w jednym roku urośnie kilka metrów. :rotfl:
Tempo wzrostu by mi odpowiadało ;) . Słyszałam tylko że potrzebuje silnych podpór...u mnie takich brak. Koniecznie muszę pomyśleć o jakimś pnączu aby zasłonić brzydką ścianę dobudowanego pomieszczenia gospodarczego. Wszystko tak ładnie u ciebie kwitnie że trudno się zdecydować. Pewnie jednak będzie to wiciokrzew lub jakaś róża pnąca. :-D
Zeniu, mój milin sam wspina się na ściany, ja go niczym nie przymocowuję. On ma takie maleńkie korzonki na pędach i nimi przyczepia się do ściany, a im ściana gładsza to bardziej się przyczepi. Moje ściany to tzw baranek czyli górki i dolinki i czasami jak jest wichura i ma długie i ciężkie pędy to oderwie się od ściany ale nie cały tylko to co słabiej się trzyma. W tym roku tylko w jednym miejscu się oderwał a miał bardzo ciężkie pędy. Potem z wielkim trudem przywiązałam pędy do rynny żeby jeszcze trochę pokwitły jego śliczne kwiatki.
Obrazek
Jesienią wszystko co odginało się od ściany zostało obcięte i może w przyszłym roku nie będzie takiej awarii. :D
ODPOWIEDZ