Magdo, orliki są śliczne i robiąc porządki przedświąteczne znalazłam torebkę nasion orlików pełnych ale to chyba są te wysokie bo pisze że wysokości 80-100cm. Jeszcze mam nasiona:
kuklik chilijski, krwawnik kichawiec i złocień właściwy. Nawet nie pamiętam kiedy je kupiłam ale termin przydatności jest do 12/2014. Będę siać wiosną i pewnie potem rozdawać chętnym.
Niby 4 odmiany ale jaki piękny efekt. Do kompletu przydały by Ci się jeszcze żółte z brązowym środkiem , granatowe i białe
Czy atakuje ich grzyb bo ja mam problem ze swoimi.
ma też kilka odmian kosaćców i w tym roku kupiłam sobie 4 nowe ciekawe czy zakwitną mają być kolory biały,łososiowy, żółto niebieski i fioletowy aż się już nie mogę doczekać bo miałam żółte ,jasno niebieskie i brązowe
Frania, zeszłoroczna pogoda dała się im we znaki, aż do jesieni co chwila walczyłam z grzybami - obcinałam im porażone liście a jak miałam w opryskiwaczu Topsin to je opryskałam.
Dziękuję za odwiedzinki i pochwały
W przyszłym roku będę je rozsadzać i pewnie część pójdzie do wymiany albo na rozdanie, będzie okazja na nowe kolorki.
Maju iryski śliczne, też nie mam za wiele kolorków ale na drugi rok dostanę od męża siostry
różne kolorki , w tym roku już nie zdążyłam posadzić tyle pracy było. w czerwcu jak będą kwitnąć to lepiej będzie widać co mi daje i się kolorki nie powtórzą