mój skrawek ziemi :)
a jak sądzisz??
proste, że posadziłam, przecież nie wyrzucę za siatkę krzaczora...
jak widać na obrazku krzaczory wsadzone- jak się przyjmą, to dobrze, a jak nie, będzie opał...
postanowiłam, że to, co mi się nie zmieści w ogródku, będę wsadzać za siatkę- z czasem może zasłonię trochę te paskudne słupy, a i nasza działeczka będzie troszkę osłonięta przed wścibskimi przechodniami
p.s. swoją drogą może macie pomysł, jak osłonić widoczną na fotce siatkę, żeby nie przeszkadzać rosnącym obok borówkom? to od strony południowej, więc słońce patrzy z wysoka, ale co z korzeniami?
proste, że posadziłam, przecież nie wyrzucę za siatkę krzaczora...
jak widać na obrazku krzaczory wsadzone- jak się przyjmą, to dobrze, a jak nie, będzie opał...
postanowiłam, że to, co mi się nie zmieści w ogródku, będę wsadzać za siatkę- z czasem może zasłonię trochę te paskudne słupy, a i nasza działeczka będzie troszkę osłonięta przed wścibskimi przechodniami
p.s. swoją drogą może macie pomysł, jak osłonić widoczną na fotce siatkę, żeby nie przeszkadzać rosnącym obok borówkom? to od strony południowej, więc słońce patrzy z wysoka, ale co z korzeniami?
ogrodnik NIE-doskonały
To bardzo dobrze, że posadziłaś Wiesz, u nas na działkach nie takie rzeczy (wyrzucanie za płot) ludzie robią i jest to straszne i dla mnie niezrozumiałe. A masz rację jak się przyjmą i urosną będą wyglądały świetnie. A jeśli chodzi o siatkę to od południowej strony i przy borówkach ciężko będzie siatkę zasłonić, chyba że czymś jednorocznym. U mnie w śród borówek rósł w zeszłym roku bardzo ładnie wilec niebieski.
Ja na siatkę zastosowałam winobluszcz pięciolistkowy (siatka zgrzewana, powleczona jakimś tworzywem). Mam go drugi rok, świetnie izoluje od otoczenia zewnętrznego. Daje duże przyrosty roczne. Można go przycinać. Miałam kiedyś wilec na siatce, ale jesienią to była mordęga, aby go z niej wyskubać. Osobiście bym nie polecała. Poza tym bardzo się rozsiewał.
"wyskoczyłam" na ogródek w czasie drzemki Emi i...
o zgrozo- czyżby peonia zawiązała pączek kwiatowy???
ponieważ już w paczce, jaką dostałam wystawiała listek, wsadziłam ją w doniczkę i do piwnicy. Teraz, kiedy słonko już ładnie patrzy, na dzień wystawiałam ją do ogródka, żeby się przyzwyczaiła przed wysadzeniem, a na noc jeszcze do domku. Wczoraj rano poszła na ogród i została na noc, a dziś... taka niespodzianka
Tak, tak wiem, że pączek muszę oberwać ( aż żal ), ale co dalej? mogę ją wkopać? czy muszę odczekać?
i jeszcze takie coś- co to jest?
ja mam swój typ, ale moja Mama uparcie twierdzi, że to coś zupełni innego
a więc "pytanie do przyjaciela"- nie podam możliwych odpowiedzi, żeby nic nie sugerować
o zgrozo- czyżby peonia zawiązała pączek kwiatowy???
ponieważ już w paczce, jaką dostałam wystawiała listek, wsadziłam ją w doniczkę i do piwnicy. Teraz, kiedy słonko już ładnie patrzy, na dzień wystawiałam ją do ogródka, żeby się przyzwyczaiła przed wysadzeniem, a na noc jeszcze do domku. Wczoraj rano poszła na ogród i została na noc, a dziś... taka niespodzianka
Tak, tak wiem, że pączek muszę oberwać ( aż żal ), ale co dalej? mogę ją wkopać? czy muszę odczekać?
i jeszcze takie coś- co to jest?
ja mam swój typ, ale moja Mama uparcie twierdzi, że to coś zupełni innego
a więc "pytanie do przyjaciela"- nie podam możliwych odpowiedzi, żeby nic nie sugerować
ogrodnik NIE-doskonały
Witaj! Jeżeli się nie mylę to hiacynty, pięknie kwitną i pachną też pięknie.
Pozdrawiam Halina
Moja oaza spokoju
Moja oaza spokoju
wszyscy się chwalą pięknymi wiosennymi kolorami, a u mnie niestety wiosenności jak na lekarstwo...
walczymy więc (z nieocenioną pomocą Męża ) z trawnikiem o nowe rabatki
i tak rabatki doczekał się mój cienisty zakątek
widok od strony ogrodu:
a tu w środku:
na linii krzewów od strony wewnętrznej będzie jeszcze jakaś kratownica i oczywiście pergolka w "wejściu"
i powiększona/ pogłębiona została rabatka brzegowa
Nie ma się w zasadzie czym chwalić, ale skoro już postanowiłam dokumentować zmiany w ogrodzie, niechże będą o nich i Wasze opinie... (za które z góry dziękuję )
walczymy więc (z nieocenioną pomocą Męża ) z trawnikiem o nowe rabatki
i tak rabatki doczekał się mój cienisty zakątek
widok od strony ogrodu:
a tu w środku:
na linii krzewów od strony wewnętrznej będzie jeszcze jakaś kratownica i oczywiście pergolka w "wejściu"
i powiększona/ pogłębiona została rabatka brzegowa
Nie ma się w zasadzie czym chwalić, ale skoro już postanowiłam dokumentować zmiany w ogrodzie, niechże będą o nich i Wasze opinie... (za które z góry dziękuję )
ogrodnik NIE-doskonały
Kiedyś pisałam,że Twój ogród przypomina mi mój i proszę,masz cienisty zakątek jak ja ,choć niewiele w nim rośnie bo konwalie, paprocie i funkie.Kiedyś była bergenia ale ją przeniosłam w inny zakątek też cienisty.Pod innymi iglakami i orzechem mam tulipany,dąbrówkę,barwinek,psiząb i oczywiście konwalie.Zanim obrośnie orzech i zasłoni słoneczko w trawniku kwitną krokusy,szafirki,żonkile i tulipany.Ale myślę,że inni też Ci coś poradzą co wsadzić.
pozdrawiam Elżbieta