Mój pomysł - ławka ogrodowa

[Lol@]

Gosiu, też chciałam wtrącić coś o ważnych osobistaściach, ale Ty to zrobiłaś wyśmienicie .
Tadku, kiedy i o której odsłoniencie ławeczki, bo nie mogę takiej chwili przegapić, a wciąż czekam...

[Roma]

Gosiu, to ja zaraz za Tobą stoję

[Agnes]

Ja nie wiem, czy Tadzio pomieści tylu znamienitych gości, bo ja z pewną nieśmiałością też zgłaszam swoją obecność

[tadek]

Ale się porobiło!

Ławka już stoi, bąbelki się mrożą, tłum wrze a tu taki klops!
Od tygodnia w Poznaniu deszcz pada!
Organizator nie pomyślał o świetlicy do której można by było przenieść odsłanianej ławki, oraz w której mogli by się schować zaproszeni biesiadnicy...
Nie mniej, mam zrobione z ukrycia zdjęcia ławki, które wam pokażę.
A impreza i tak się odbędzie, w końcu bez oblewania ławka nie będzie stała.
Zatem jak tylko słonko przygrzeje, pieczcie babki i placki na poczęstunek i biegnijcie szturmem do Poznania!!
- Bo szampan i cięcie wstęgi czeka!

Padający od tygodnia deszcz uniemożliwił uroczyste odsłonięcie ławki

[JaDorka]

Fiu, fiu Muszę przyznać Tadziu, że ławeczka zachęca baaardzo do tego biesiadowania. Bardzo. Podoba mi się. I ten cichutki schowany zakątek wśród zieleni też zachęca do..... nie tylko do biesiadowania

[Danka]

Ale się porobiło!

Ławka już stoi, bąbelki się mrożą, tłum wrze, a tu taki klops!
Od tygodnia w Poznaniu deszcz pada!
Organizator nie pomyślał o świetlicy do której można by było przenieść odsłanianej ławki oraz w której mogli by się schować zaproszeni biesiadnicy...

Tadku, czym prędzej rób altankę

[Lol@]

O ławeczka... !
Dobrze, że jest wśród zieleni to nie jest samotna...
Pewnie już po biesiadowaniu... Jak było?