Mój ogródek
Jednak nie tylko ja mam problem z tym krzewem. Jak przeczytałam m.in. w naszej ER, jest bardzo wrażliwy na promienie słoneczne. Teraz posadziłam go w słonecznej części ogródka, ale w południe cień będzie miał dzięki tujom kórnickim. Najwyżej zzielenieje Ma tutaj ostatnią szansę być, albo nie być . Przez cały czas u mnie nie urósł ani o milimetr Ciągle wędruje.
Mam go 3 sezon. że zielenieje to taka jego cecha. Nie pamiętam jednak czy staje się to dopiero późnym latem. Wiosną zawsze b. ładnie, złocisto wygląda.
"Młode liście w pełnym słońcu ulegają oparzeniu, najpiękniejsze zabarwienie uzyskamy jednak w miejscu dobrze oświetlonym"
Wydaje mi się że należy go tylko osłonić od południa. Od wschodu i od zachodu powinien mieć dużo światła. Spróbuję go w przyszłym roku rozmnożyć.
Doskonałe miejsce miałby na mojej rabacie przy ulicy
Aha, mój też słabo rósł dopóki na wiosnę nie podrzuciłem mu łyżki azofoski
"Młode liście w pełnym słońcu ulegają oparzeniu, najpiękniejsze zabarwienie uzyskamy jednak w miejscu dobrze oświetlonym"
Wydaje mi się że należy go tylko osłonić od południa. Od wschodu i od zachodu powinien mieć dużo światła. Spróbuję go w przyszłym roku rozmnożyć.
Doskonałe miejsce miałby na mojej rabacie przy ulicy
Aha, mój też słabo rósł dopóki na wiosnę nie podrzuciłem mu łyżki azofoski
Przyroda jest lekarzem dla wszystkich chorób.
...........................Hipokrates.......................
...........................Hipokrates.......................
Teraz jest już właśnie osłonięty od południa, a dużo światła będzie miał od wschodu i zachodu. Nie sypałam wcześniej żadnego nawozu, ale na wiosnę, jak podpowiadasz Krzysiek, podsypię mu azofoski Zobaczymy, co będzie dalej. Dziękuję KrzysiekHerbi pisze:Mam go 3 sezon. że zielenieje to taka jego cecha. Nie pamiętam jednak czy staje się to dopiero późnym latem. Wiosną zawsze b. ładnie, złocisto wygląda.
"Młode liście w pełnym słońcu ulegają oparzeniu, najpiękniejsze zabarwienie uzyskamy jednak w miejscu dobrze oświetlonym"
Wydaje mi się że należy go tylko osłonić od południa. Od wschodu i od zachodu powinien mieć dużo światła. Spróbuję go w przyszłym roku rozmnożyć.
Doskonałe miejsce miałby na mojej rabacie przy ulicy
Aha, mój też słabo rósł dopóki na wiosnę nie podrzuciłem mu łyżki azofoski
- smigu-s303
- Zagorzały dyskutant
- Posty: 439
- Rejestracja: 2010-06-13, 20:33
podziwiam chryzantemy
Masz dużo odmian chryzantem i pięknie Ci kwitną, u mnie w tym roku zimny z przymrozkami wrzesień nie pozwolił na rozwinięcie się kwiatom, dopiero teraz niektóre zaczynają kwitnąć, ale wiele z nich pozostanie w pączkach, mam ładną odmianę w kolorach rumianku płatki białe a środek żółty, pięknie zaczęła mi kwitnąć . Zdzisia
Zielony Listek
Chryzantemy zostały już zniszczone przez deszcz i wiatr . Niektóre musiałam już powycinać. Niewiele kwiatów zostało w ogródku. Róże mają jeszcze pąki, ale te już chyba nie zdążą się rozwinąć. Czas na zimę. Jakby na przekór niej, pokazują się pojedyncze kwiatki wiosenne, a róże wypuszczają nawet nowe pędy. To chyba nie jest dobrze z tymi nowymi gałązkami Nie mam nowych zdjęć jesiennych. Dlatego trochę wspomnień wiosennych z jednej rabatki, żeby było miło
- Załączniki
-
- SAM_0362.JPG (54 KiB) Przejrzano 1553 razy
-
- SAM_0583.JPG (56.21 KiB) Przejrzano 1553 razy
-
- SAM_0585.JPG (51.88 KiB) Przejrzano 1553 razy
-
- SAM_0613.JPG (50.27 KiB) Przejrzano 1553 razy
-
- SAM_0755.JPG (50.27 KiB) Przejrzano 1553 razy
- Małgorzata124
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 1698
- Rejestracja: 2008-08-03, 19:47
Gieniu zawsze z przyjemnością odwiedzam Twój ogród, jest taki uporządkowany. Wygląda jak z katalogu. Zawsze po odwiedzinach u Ciebie czuję jednak pewien niedosyt, jak dla mnie zamieszczasz stanowczo za mało zdjęć, niecierpliwie więc czekam na kolejne. Mam jeszcze pytanie, te sosenki to jaka odmiana?