Mój mały skrawek ziemi

[Madziula Rzeszów]

Mój najnowszy zakup do kolekcji żurawek, w jesieni zmienia barwę liści z brzoskwiniowej na różowo purpurową.

[lizz]

Piękny kolor żurawki . Ja dopiero w przyszłym sezonie sobie kupię kilka .

[Agnes]

Ja również powiększę kolekcję, na razie mam tylko trzy. Dzięki forum zapałałam do nich miłością

[Fredzimierz]

Genialny kolor, może również zaopatrzę się w ten skarbek:)

[Madziula Rzeszów]

Oj wiem to wciąga niesamowicie, ta mi się bardzo spodobała a jeszcze mam ochotę na neonową zielono-żółtą Delta down.
Proszę Was o pomoc, coś się dzieje mojej azalii, dodaję zdjęcia co to za choroba? I jak mam jej pomóc ?

[Merghen]

To wygląda na suszę fizjologiczną ale mogę się mylić. Moje rododendrony wyglądały podobnie ale po podlaniu i ostatnich deszczach ich kondycja znacznie się poprawiła.

A żuraweczki i żurawki to jak dla mnie odkrycie z przed dwóch lat i ciągle pozostaję po jego wpływem. Na pewno jeszcze nie jedna u mnie zagości choć już mam ich 13

[Madziula Rzeszów]

Dziękuję Merghen za podpowiedź dużo czytałam i faktycznie to może być susza i duże słońce, podobno ma pomóc albo zmiana stanowiska, albo podsypanie ziemią i przykrycie lepsze ściółką. Spróbuje wszystkiego.
Gratuluje takiej kolekcji ja dopiero zaczynam łapać "bakcyla" i bardzo mi się to podoba pozdrawiam

A dziś zauważyłam na mojej azali plamki pleśni, więc to chyba nie z suszy, tylko jakaś pleśń. Może ktoś wie co to?

[Madziula Rzeszów]

Nie wiem czy dobrze zrozumiałam, że to jest szara pleśń, proponowane środki to Teldor, Topsin,Discus.

[Merghen]

Madziu, niestety tak się często dzieje, że mocno osłabione rośliny z powodu np. suszy łapią potem różne choroby, najczęściej grzybowe. Myślę, że oprysk + podlanie nie zaszkodzi. Jeśli chodzi o środki to może warto byś zamieściła swoje pytanie ze zdjęciami (jakby się dało troszkę wyraźniejszymi) w sekcji 'Środki ochrony roślin' - tam zagląda ekspert więc będzie i trafniejsza diagnoza i podany odpowiedni środek.

[Madziula Rzeszów]

Ok, dziękuje jeszcze raz Merghen.
Spróbuję, teraz u nas już trochę deszczu było, tylko boje się, żeby ta pleśń się nie poszerzyła. Zobaczymy.

[lizz]

Faktycznie małe zakupy...

[Lol@]

Hehe... To fakt, coś się dzieje z Liliami, ostatnio się jakaś pani chwaliła, że jej Lilie na działce kwitną... No, ale Twoja dopiero będzie, jak ma pączki, tylko musi je prawidłowo wykształcić . A zakupy małe, bo nie dwuliczbowe . Pięknie.

[Zenia]

Madziu podejrzewam, że u ciebie na azalii rozwija się mączniak. Ja niedawno kupiłam azalie z mączniakiem. Moja wina... na placu stało kilkanaście doniczek zainfekowanych tym paskudztwem. Wybrałam takie bez... tak mi się przynajmniej wydawało. Po kilku dniach mączniak się objawił także i na moich. Na pocieszenie powiem ci - przyjdzie zima i wszystko wymrozi. Jedynie pozbieraj chore liście i wywal. Ciekawe czy ta lilia zdąży zakwitnąć, skoro ma już pąka to myślę, że tak.

[Madziula Rzeszów]

Dziękuję Zeniu za podpowiedź, faktycznie Pan w sklepie ze środkami powiedział, że to mączniak. Już jest z nią dobrze uratowała się.
Dawno mnie nie było, też w ogrodzie mało się dzieje, spadł śnieg i troszkę zaszkodził roślinkom. Kolory jeszcze jesienne.

[Merghen]

Madziu, przepiękna jest żurawka na przedostatnim zdjęciu. Znasz może jej nazwę? Czy ona ma tak przebarwione liście przez cały sezon czy tylko jesienią?