Mój kawałek świata

Tu pochwal się Twoim ogrodem! Fotografie i opisy co u Ciebie rośnie - mile widziane!
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Mandragora
Zagorzały dyskutant
Zagorzały dyskutant
Posty: 338
Rejestracja: 2015-02-08, 23:00

Re: Mój kawałek świata

Post autor: Mandragora »

Pewnie tak, ale ten jest inny. Cyba mnie lubi :hyhy: :-D
Awatar użytkownika
tadek
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 6870
Rejestracja: 2011-10-30, 18:23

Re: Mój kawałek świata

Post autor: tadek »

Ja przez wredne bez skorupowe ślimaczyska nic nie mogę sadzić w ogrodzie, bez stosowania zapór w postaci trocin z drewna i innych rzeczy sypanych w okół roślin... :kwasny:

Na te ślimaki nie ma rady. One nie maja nawet naturalnego wroga!

Zwalczanie ślimaków w ogrodzie

A żywy ogień to jest wspaniała rzecz... :oczami:

Ale jak byś miała palić w piecu całą zimę węglem, aby było w domku ciepło, to już nie sprawiło by Tobie tyle frajdy. Ogień w piecu jest jak żywa, kapryśna istota. Wiem coś o tym, bo codziennie palę w piecu.

Mając ogień w piecu nie do końca idzie tak regulować ciepło w domu, jak z pieca gazowego...
Zapraszam do mnie: W ogródku Tadeusza ->>
Awatar użytkownika
Mandragora
Zagorzały dyskutant
Zagorzały dyskutant
Posty: 338
Rejestracja: 2015-02-08, 23:00

Re: Mój kawałek świata

Post autor: Mandragora »

Tadziu, wiem jak to wygląda, nie zawsze miałam "państwowe" ogrzewanie. Potrafiłam przesiedzieć w kotłowni nawet kilka godzin wsłuchując się w ogień. Co niektórzy zaczęli się nawet zastanawiać czy wszystko ze mną w porządku :idiota: a z tym żywym stworzeniem to masz rację, czasem jak się obrazi to koniec :zalamany:
Awatar użytkownika
Nutka13
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 800
Rejestracja: 2015-01-06, 19:57

Re: Mój kawałek świata

Post autor: Nutka13 »

Elzbieta M pisze:Justynko , ja polecam odmianę Wojtek - i już jej imienia nie zmieniaj :lol: . To nowa odmiana jagody kamczackiej o dużych owocach. Posadziłam wiosną 2013 a rok później już miała trochę owoców
Ja też wybrałam tę odmianę dla siebie,kilka lat wstecz kupiłam jedna bo sprzedawca powiedział,że nie potrzebna inna odmiana,nie wiem nawet jaką mi sprzedał bo wtedy jeszcze byłam zielona jak szczypiorek na wiosnę.Rok temu dokupiłam Wojtka,i czekam na jagody. Mam nadzieję że będę miała ich dużo.
Pozdrawiam i zapraszam
spacer bociana
Awatar użytkownika
Mandragora
Zagorzały dyskutant
Zagorzały dyskutant
Posty: 338
Rejestracja: 2015-02-08, 23:00

Re: Mój kawałek świata

Post autor: Mandragora »

Szukam wszędzie tej jagody i wszędzie sprzedają jakieś takie bezimienne - jagoda, i tyle :P .
A w ogródku nieśmiało śnieżyczki
2015-02-27 17.11.13.jpg
i szczypiorek szaleje, niedługo będą wiosenne kanapeczki :mrgreen:
2015-02-27 17.10.26.jpg
A tu mi coś jeszcze wyłazi. Nie pamiętam, żebym tam coś sadziła :zdziwko: czyżby to tulipany?
2015-02-27 17.11.41.jpg
2015-02-27 17.12.15.jpg
A może ktoś mi powie co TO jest ???
2015-02-27 17.14.01.jpg
I na koniec pytanie: czy nasiona kupione w sklepie trzeba przemrozić w lodówce? Chodzi mi konkretnie o lawendę.
Awatar użytkownika
Danka
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 13263
Rejestracja: 2008-03-11, 20:17

Re: Mój kawałek świata

Post autor: Danka »

Wygląda na tulipany i chyba narcyzy ;-)
A to krokusy :mrgreen:
Obrazek
Awatar użytkownika
Agnieszka123
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 1738
Rejestracja: 2014-07-19, 07:52

Re: Mój kawałek świata

Post autor: Agnieszka123 »

Justynko na temat stratyfikacji podałam Ci na pocztę link do artykułu na ten temat :)
Pozdrawiam Wszystkich
Agnieszka
Mój azyl
Awatar użytkownika
Mandragora
Zagorzały dyskutant
Zagorzały dyskutant
Posty: 338
Rejestracja: 2015-02-08, 23:00

Re: Mój kawałek świata

Post autor: Mandragora »

A to mój najnowszy nabytek - trawa żubrowa. W ciągu najbliższego tygodnia zapowiadają nawrót, zimy więc chwilowo wylądowała w dzbanku. Nie chciałabym, żeby bidulkę na dzień dobry wymroziło :zdegustowany: jak ryzyko minie to razem z ziemią wsadzę ją do gruntu, narazie postoi sobie w altance :-)
DSC_0188.jpg
swoje miejsce w ziemi znalazły też konwalie i żywokost, zrobię fotki jak coś wylezie ;)
Awatar użytkownika
goskamaja
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 1000
Rejestracja: 2014-07-13, 22:34

Re: Mój kawałek świata

Post autor: goskamaja »

Justynko fajnie by w tym dzbanuszku wyglądał hiacynt albo szafirki, dobry pomysł:)
pozdrawiam Gośka
goskamaja zapraszam do mnie:
a na mojej działce...
Awatar użytkownika
Mandragora
Zagorzały dyskutant
Zagorzały dyskutant
Posty: 338
Rejestracja: 2015-02-08, 23:00

Re: Mój kawałek świata

Post autor: Mandragora »

Właśnie zeszłego roku miałam w nim hiacynta :-D szkoda,że nie mam zdjęcia :-(
Anka2803
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 2104
Rejestracja: 2015-02-06, 13:14

Re: Mój kawałek świata

Post autor: Anka2803 »

ładna trawka :-D , w ogrodniczych pojawiają się już rośliny , wczoraj byłam w LM i już są celulki i inne , które kuszą...
Awatar użytkownika
goskamaja
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 1000
Rejestracja: 2014-07-13, 22:34

Re: Mój kawałek świata

Post autor: goskamaja »

Justynko pytałaś o nasionka lawendy, taką informację znalazłam w necie :

"Do prawidłowego wykiełkowania będą potrzebowały ok. 2- miesięcznego okresu stratyfikacji czyli przebywania w niskich temperaturach (optymalny zakres to ok. 0-4°C). Z tego względu dobrze jest wysiać je niedługo po zbiorze (najlepiej w listopadzie, umieszczając w gruncie na głębokość ok. 1 cm.) od razu na rozsadnik, zabezpieczony włókniną przed mrozem, a gdy wiosną młode siewki osiągną wysokość ok. 10 cm., wysadzić je od razu na miejsce (po 15 V). Można też umieścić nasiona w skrzyneczkach, wypełnionych mieszanką torfu z piaskiem i zimą na ok. 2- miesiące wystawić na zewnątrz, również osłaniając przed mrozami. Po tym okresie pojemniki z nasionami przenosimy do bardzo widnego pomieszczenia o temperaturze pokojowej i systematycznie podlewamy. Nasiona można również zmieszać z wilgotnym piskiem i w małym pojemniku umieścić w lodówce na ok. 2 miesiące, a następnie wiosną wysiać na rozsadnik."

Też mam nasionka lawendy i trochę przegapiłam temat, ale zrobię tak jak zaznaczyłam na niebiesko, jak się uda to super a jak nie to mówi się trudno.
pozdrawiam Gośka
goskamaja zapraszam do mnie:
a na mojej działce...
Awatar użytkownika
Mandragora
Zagorzały dyskutant
Zagorzały dyskutant
Posty: 338
Rejestracja: 2015-02-08, 23:00

Re: Mój kawałek świata

Post autor: Mandragora »

No, kurczę! Dwa miesiące to trochę długo. Metody jak to zrobić już trochę ogarniam, ale bardziej mi chodziło o to, czy nasiona kupione w sklepie są z urzędu stratyfikowane czy nie. Na opakowaniu nie ma żadnej informacji na ten temat. W Twoim przypadku to jasne że nie były, bo pochodzą z własnych zbiorów. Jak myślisz - czy jeśli na jesień posieję i przyszłą wiosną wykiełkują, to mogę spodziewać się tego roku jakichś kwiatów?
Awatar użytkownika
goskamaja
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 1000
Rejestracja: 2014-07-13, 22:34

Re: Mój kawałek świata

Post autor: goskamaja »

Czytałam, że jakby teraz zasiać, i uzyskane sadzonki posadzić w maju,to zakwitną na następny rok. A jesienią to nie wiem jakby to było. Ja swoje nasiona też mam kupne, nie z własnych zbiorów.
pozdrawiam Gośka
goskamaja zapraszam do mnie:
a na mojej działce...
Awatar użytkownika
Mandragora
Zagorzały dyskutant
Zagorzały dyskutant
Posty: 338
Rejestracja: 2015-02-08, 23:00

Re: Mój kawałek świata

Post autor: Mandragora »

Obiecałam sobie, że nie będę kupować kwiatów, skupię się na warzywach i owocach, ale gdy zobaczyłam to zielone cudo - poległam, rozłożył mnie na łopatki :-D :-D :-D Prawdziwa zielona gwiazda ;)
Green Star
Green Star
Tego różowego wzięłam, bo spodobała mi się nazwa : kto oglądał moją wycieczkę po miejscach wartych zobaczenia, ten zrozumie :mrgreen:
Praha
Praha
A reszta, żeby tamtym dotrzymać towarzystwa. Nawet nie wiadomo, jaka to odmiana. Może ktoś z forumowiczów mi dopasuje.... :hyhy: Wsadzę je kępami. Stworzą wspólnie aleję mieczykową :-)
DSC_0196.jpg
Dotarła też paczka z kolejnym zamówieniem
czosnek niedźwiedzi
czosnek niedźwiedzi
A na niej znaczek z taką śliczną ogrodniczką :-)
Załączniki
DSC_0190.jpg
ODPOWIEDZ