Mój balkonik

Uprawa roślin w donicach na balkonach i tarasach oraz w ogrodach zimowych.
Awatar użytkownika
Iga51
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 4129
Rejestracja: 2013-10-07, 17:53

Re: Mój balkonik

Post autor: Iga51 »

Piękne zawilce. To się Ela ucieszy.
A że kobitka oniemiała, to się nie dziwię. My oglądamy Twój balkonik tylko na zdjęciach i oczopląsu dostajemy, a co dopiero na żywo. Miło Krysiu jak tak ludziska podziwiają. Masz z czego być dumna.
Do mnie też zaglądają, pytają czy mogą pooglądać, zdjęcia porobić. Nie ma dnia żeby ktoś się do ogrodu nie wprosił. A ile już roślin porozdawałam. Nareszcie we wsi jest coraz ładniej. Ludzie zaczęli tworzyć chociaż przedogródki. Aż przyjemnie pospacerować po wsi.
Pozdrawiam cieplutko.
Awatar użytkownika
Krysia
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 6084
Rejestracja: 2009-07-26, 17:22

Re: Mój balkonik

Post autor: Krysia »

Wiem, one zwiastują nadchodzącą jesień, ale nie mogłam się oprzeć wczoraj i kupiłam. A dziś też za złotóweczkę :lol:
Załączniki
P1230772.JPG
P1230767.JPG
P1230769.JPG
P1230766.JPG
Awatar użytkownika
Sylwia,Gosia
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 6571
Rejestracja: 2015-03-24, 13:15

Re: Mój balkonik

Post autor: Sylwia,Gosia »

Piękny kolorek Krysiu,ale co z nimi zrobisz po przekwitnięciu ? :hyhy:
Pozdrawiam i zapraszam do siebie: Balkony Gosi, Sylwii.
Awatar użytkownika
Krysia
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 6084
Rejestracja: 2009-07-26, 17:22

Re: Mój balkonik

Post autor: Krysia »

Gosiu, to co ze wszystkimi sezonowymi, zasilą kontener w śmietniku. Ale to pewnie w listopadzie, gdy już wyschną.
Wrzosów to mi żal nie będzie, ale begonii, pelargonii i lantany to i owszem. Ale co roku tak jest, że mi smutno w październiku.
Nie jest to możliwe, by przezimować w dobrej kondycji wszystkie kwiaty. Trudno. I tak mam ich dużo na głowie zimą :lol:
Awatar użytkownika
Sylwia,Gosia
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 6571
Rejestracja: 2015-03-24, 13:15

Re: Mój balkonik

Post autor: Sylwia,Gosia »

No pewnie Krysiu,nie dajmy się zwariować ,jak mówi moja mama :lol:
Myślałam jednak ,że wrzosy są wieloletnie i przezimują bez problemu ,ale to tak się mówi ,na balkonie to zawsze zawracanie głowy.Podziwiam Twoją samodyscyplinę ,selektywność (mówię o roślinkach :lol: ) i organizację.Ja to nie raz chcę za dużo ,i nie mierzę sił i możliwości na zamiary .Lepiej mniej ,a dorodne ,zdrowe i dopieszczone roślinki jak masz Ty :-P .
Pozdrawiam i zapraszam do siebie: Balkony Gosi, Sylwii.
ANDU
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 1426
Rejestracja: 2016-02-05, 12:48

Re: Mój balkonik

Post autor: ANDU »

Krysia pisze:Wiem, one zwiastują nadchodzącą jesień, ale nie mogłam się oprzeć wczoraj i kupiłam. A dziś też za złotóweczkę :lol:
Też Krysiu tak mam, cebulka tulipana to tylko 67 grosików za sztukę.

pozd
ANDU
ANDU
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 1426
Rejestracja: 2016-02-05, 12:48

Re: Mój balkonik

Post autor: ANDU »

Krysiu te passiflory są rewelacyjne ,chyba ładniejsze niż tuberozy , jak się je hoduje - chyba spróbuję w przyszłym roku.
pozd
ANDU
Awatar użytkownika
Elzbieta M
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 7916
Rejestracja: 2010-09-22, 20:16

Re: Mój balkonik

Post autor: Elzbieta M »

Krysia pisze: Wrzosów to mi żal nie będzie, ale begonii, pelargonii i lantany to i owszem.
:lol:
Krysiu , wrzosy pączkowe zachowują kolor przez kilka miesięcy. Zimą , nawet gdy zmarzną , można je trzymać na balkonie - zawsze troszkę ubarwią.
Ślicznie jak zwykle u Ciebie. Cieszę się , że wkrótce będę miała okazję usiąść przy stoliczku na Twoim pięknym balkoniku
Awatar użytkownika
Sylwia,Gosia
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 6571
Rejestracja: 2015-03-24, 13:15

Re: Mój balkonik

Post autor: Sylwia,Gosia »

Ooooo ! to będziemy Elu oglądać Twoje i Krysi fotki w odmiennej scenerii niż dotychczas :-D .
Pozdrawiam i zapraszam do siebie: Balkony Gosi, Sylwii.
Awatar użytkownika
Krysia
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 6084
Rejestracja: 2009-07-26, 17:22

Re: Mój balkonik

Post autor: Krysia »

Andu, passiflorę kupisz w kwietniu, maju w Lidlu, OBI i innych centrach ogrodniczych.
Na Eluśkę czekam w tygodniu, bo umawiałyśmy się, że przyjedzie nas odwiedzić , z czego się bardzo cieszę. :)
A dziś pojechaliśmy z dwójką wnucząt do Ojcowskiego Parku Narodowego. Najstarszy wnuczek się rozchorował i musiał zostać w domu, ale obiecaliśmy mu następną fajną wycieczkę.
Byliśmy w Grocie Łokietka, jaskini, w której jest stała temperatura plus 7 stopni. Polarki obowiązkowe :)
I ta jaskinia i ten cudny , wilgotny las był przy dzisiejszym upale znakomity.
Załączniki
P1230794.JPG
P1230796.JPG
P1230813.JPG
P1230884.JPG
P1230885.JPG
wejście do jaskini
wejście do jaskini
P1230905.JPG
P1230907.JPG
P1230913.JPG
P1230914.JPG
Awatar użytkownika
Krysia
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 6084
Rejestracja: 2009-07-26, 17:22

Re: Mój balkonik

Post autor: Krysia »

I jeszcze fotki ze szlaku:)
Załączniki
P1230916.JPG
P1230922.JPG
P1230945.JPG
P1230957.JPG
P1230974.JPG
Awatar użytkownika
Elzbieta M
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 7916
Rejestracja: 2010-09-22, 20:16

Re: Mój balkonik

Post autor: Elzbieta M »

Krysiu , jak napisałaś , że z dwójką wnucząt , to pomyślałam , że mała Eluśka się nie załapała. A tymczasem tak dzielnie z Tobą kroczy , co Mirek uwiecznił na zdjęciu. Pozdrawiam wszystkich i duzych i małych :-D
Awatar użytkownika
Danka
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 13263
Rejestracja: 2008-03-11, 20:17

Re: Mój balkonik

Post autor: Danka »

Krysiu zaszczepicie wnukom miłość do przyrody i kraju :hyhy:
Użytkownik Usunięty

Re: Mój balkonik

Post autor: Użytkownik Usunięty »

Krysiu, jesteście super dziadkami, takie wyprawy na pewno ukształtują ich podejście do świata...Wycieczka na 6 z plusem...
Awatar użytkownika
Krysia
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 6084
Rejestracja: 2009-07-26, 17:22

Re: Mój balkonik

Post autor: Krysia »

Dziękuję Elusiu, Danusiu, Joasiu :).
Tak, jak teraz z wnukami, kiedyś chodziliśmy z naszymi dziećmi i czujemy się młodziej :lol: . A mali odkrywcy szukali w jaskini nietoperzy na ścianach a na szlaku zachowywali się jak wytrawni piechurzy :). Oczywiście wycieczka zakończyła się pysznym obiadkiem w knajpce "Piwnica pod nietoperzem", ale jedliśmy w ogródku z ładnymi kwiatami.
Dziś wreszcie zakwitają passiflorki, pączków jest duża ilość. Trochę spóźnione w tym roku. Wczoraj je szczypałam po pączkach :lol:, dając do zrozumienia co ja o tym opóźnieniu sądzę ;-) . Upał w Krakowie duży, to jest dla nich odpowiednia pogoda.
Załączniki
P1240128.JPG
P1240132.JPG
P1240057.JPG
P1240061.JPG
P1240079.JPG
P1240084.JPG
P1240091.JPG
P1240092.JPG
P1240101.JPG
P1240116.JPG
Zablokowany