Mój balkonik
Musze przyznać,że piękne masz kwiaty Krysiu a i zdjęcia robisz wspaniałe. Twoja męczennica jest cudna!
Pozdrawiam Halina
Moja oaza spokoju
Moja oaza spokoju
-
- Witamy na forum!
- Posty: 1
- Rejestracja: 2010-05-06, 23:21
-
- Zagorzały dyskutant
- Posty: 351
- Rejestracja: 2010-04-17, 19:53
Cudne te hibiskusy, pelargonie, ismena, powojnik i wiele innych.
Największa jednak sztuka, i tu masz widać greenfingers, zestawić to na balkonie w zgrabną, kolorową kompozycję. Wszyscy na forum się zachwycamy takimi urokliwymi zakątkami w naszych ogródkach i na balkonach.
Wracam do twoich wpisów z września i zabrakło mi tam pytań naszych forowiczów choćby co do tej pięknej męczennicy.
Jak forum to ważna jest wymiana doświadczeń co i jak robimy że nam się udaje albo też nie udaje I tu nadrabiam pytając o to czy udało ci się przechować przez zimę tę passiflorę. Jak ją w zeszłym roku uprawiałaś (jaka ziemia, ile podlewania, jakie zasilanie itp.)
Te z angielska "zielone paluszki" to na pewno właściwe podejście do roślin, także wiedza co powinniśmy robić aby otrzymać bujnie kwitnące kwiaty czy zdrowe rośliny.
Uff ale się napisałem Ale balkonik piękny
Pozdrawiam
Aha szczególnie te 2 zdjęcia po hibiskusie (czy dobrze rozpoznałem? do końca nie wiem) doskonale ujmują wasz kawałek kolorowego świata. Pozdrowienia dla męża
Największa jednak sztuka, i tu masz widać greenfingers, zestawić to na balkonie w zgrabną, kolorową kompozycję. Wszyscy na forum się zachwycamy takimi urokliwymi zakątkami w naszych ogródkach i na balkonach.
Wracam do twoich wpisów z września i zabrakło mi tam pytań naszych forowiczów choćby co do tej pięknej męczennicy.
Jak forum to ważna jest wymiana doświadczeń co i jak robimy że nam się udaje albo też nie udaje I tu nadrabiam pytając o to czy udało ci się przechować przez zimę tę passiflorę. Jak ją w zeszłym roku uprawiałaś (jaka ziemia, ile podlewania, jakie zasilanie itp.)
Te z angielska "zielone paluszki" to na pewno właściwe podejście do roślin, także wiedza co powinniśmy robić aby otrzymać bujnie kwitnące kwiaty czy zdrowe rośliny.
Uff ale się napisałem Ale balkonik piękny
Pozdrawiam
Aha szczególnie te 2 zdjęcia po hibiskusie (czy dobrze rozpoznałem? do końca nie wiem) doskonale ujmują wasz kawałek kolorowego świata. Pozdrowienia dla męża
Przyroda jest lekarzem dla wszystkich chorób.
...........................Hipokrates.......................
...........................Hipokrates.......................
Lantana, passiflory, bugenvilla i datura, w dobrej kondycji przezimowały w piwnicy z oknem, którą na szczęście posiadam.
Nie upolowałam w tym roku nowych passiflor ponieważ Castorama nie sprowadza już roślin z holenderskiej firmy Patio Plant, tylko rozprowadza rodzime, dużo tańsze, ale marne sadzonki. Ale upolowałam nowe kolory Lantany i obdarowałam przyjaciół, bo to świetne kwiatuchy są i mają słoneczne barwy, których bardzo nam potrzeba, zwłaszcza w deszczowe dni.
Pozdrowionka
Nie upolowałam w tym roku nowych passiflor ponieważ Castorama nie sprowadza już roślin z holenderskiej firmy Patio Plant, tylko rozprowadza rodzime, dużo tańsze, ale marne sadzonki. Ale upolowałam nowe kolory Lantany i obdarowałam przyjaciół, bo to świetne kwiatuchy są i mają słoneczne barwy, których bardzo nam potrzeba, zwłaszcza w deszczowe dni.
Pozdrowionka
- Załączniki
-
- P1210190.JPG (49.4 KiB) Przejrzano 4771 razy
-
- P1210187.JPG (41.64 KiB) Przejrzano 4771 razy
-
- P1210040.JPG (54.3 KiB) Przejrzano 4771 razy
-
- P1210034.JPG (55.43 KiB) Przejrzano 4771 razy
Witaj Herbi!
Ten biały kwiatuszek to pelargonia angielska, którą nabyłam na Zielonym Targu w Nowej Hucie, jako malutką sadzonkę, bo urzekła mnie swoim wdziękiem. I rośnie pięknie.
Passiflory do piwnicy znoszę w pażdzierniku. Wtedy nie przycinam. Podlewam raz w tygodniu.
Pod koniec marca wynoszę na 4 piętro i ustawiam na słonecznym, południowym stanowisku, w pokoju. Przycinam, zmieniam wierzchnią warstwę ziemi. Stosuję ziemię Substral i takie nawozy w płynie, do kwitnących roślin. Nie chcę zapeszać, ale w tym roku urosły znakomicie. One kwitną zwykle na początku sierpnia, Myślę, że w tym roku zakwitną wcześniej.
Mąż dziękuje za pozdrowienia i też pozdrawia.
Ten biały kwiatuszek to pelargonia angielska, którą nabyłam na Zielonym Targu w Nowej Hucie, jako malutką sadzonkę, bo urzekła mnie swoim wdziękiem. I rośnie pięknie.
Passiflory do piwnicy znoszę w pażdzierniku. Wtedy nie przycinam. Podlewam raz w tygodniu.
Pod koniec marca wynoszę na 4 piętro i ustawiam na słonecznym, południowym stanowisku, w pokoju. Przycinam, zmieniam wierzchnią warstwę ziemi. Stosuję ziemię Substral i takie nawozy w płynie, do kwitnących roślin. Nie chcę zapeszać, ale w tym roku urosły znakomicie. One kwitną zwykle na początku sierpnia, Myślę, że w tym roku zakwitną wcześniej.
Mąż dziękuje za pozdrowienia i też pozdrawia.
- Załączniki
-
- P1210212.JPG (44.26 KiB) Przejrzano 4757 razy
-
- P1200879.JPG (46.9 KiB) Przejrzano 4757 razy