Mój balkonik - część druga
Re: Mój balkonik - część druga
Krysiu piękne masz rośliny. U mnie sansewieria też właśnie wypuszcza pęd kwiatostanowy
Niech ogród będzie moją pasją, wytchnieniem i odpoczynkiem.
Pozdrawiam, Piotr.
Moje rośliny ogrodowe Moje trawy ozdobne
Pozdrawiam, Piotr.
Moje rośliny ogrodowe Moje trawy ozdobne
Re: Mój balkonik - część druga
Dziękuję Piotruś .
Życzę Forumowiczom zdrowych i spokojnych Świąt Wielkanocnych i serdecznie pozdrawiam .
Życzę Forumowiczom zdrowych i spokojnych Świąt Wielkanocnych i serdecznie pozdrawiam .
Re: Mój balkonik - część druga
Piękny świąteczno wiosenny stroik. Krysiu wszystkiego czego pragnieciee niech się spełni.
Ogródek Bettiw z pozdrowieniami od Beaty
Re: Mój balkonik - część druga
Zdrowych , spokojnych Świąt
Re: Mój balkonik - część druga
Święta, święta i już po. Dziękuję serdecznie za ciepłe życzenia od Halinki i Beatki. Pogoda była dość marna, ale i my po covidzie dość słabi. Rośliny , w odróżnieniu od nas trzymają się mocno. Przyniesione z piwnicy bougenville, które zdobić będą balkon wyglądają już całkiem nieźle. Ich listki z bardzo bladych ,na słonecznym parapecie w pokoju wybarwiły się pięknie zielono. Wszystkie rośliny czują wiosnę i biorą się do życia, tylko trzeba im trochę pomóc. Nie zasuszyć i nie przelać
Będę przycinać brugmansję, która latem kwitnie dużymi, pachnącymi trąbami, bo tak trzeba, by kwitła. Zmienię jej też podłoże, na bogate i dam troszkę większą, ale nie za dużą doniczkę.
W święta odwiedziły nas wnuki i to była radość wielka .
Serdecznie pozdrawiam forumowiczów
Będę przycinać brugmansję, która latem kwitnie dużymi, pachnącymi trąbami, bo tak trzeba, by kwitła. Zmienię jej też podłoże, na bogate i dam troszkę większą, ale nie za dużą doniczkę.
W święta odwiedziły nas wnuki i to była radość wielka .
Serdecznie pozdrawiam forumowiczów
- Elzbieta M
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 7920
- Rejestracja: 2010-09-22, 20:16
Re: Mój balkonik - część druga
Krysiu, jak to dobrze, że po tych trudnych dniach wszystko wraca do normy - I odwiedziny wnuków , i spacery i pielęgnacja kwiatów - czego przez kovid być niestety nie mogło.
Zapraszam do siebie - Elżbieta M
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Re: Mój balkonik - część druga
Krysiu - wiosnę widzisz i masz wszędzie. I jak tu się nie cieszyć, choć często chłodno i deszczowo?
Słonecznie pozdrawiam
Słonecznie pozdrawiam
Pozdrawiam Alexa Jak w kalejdoskopie
Re: Mój balkonik - część druga
Alexo, wiosna wreszcie zagościła na dobre. Cieszę się bardzo. A najpiękniej widać ją w naszym Ogrodzie Botanicznym, w którym jesteśmy częstymi gośćmi.
Elusiu, powolutku dochodzimy do zdrowia, choć problemy ze zdrowiem naszych mam nadal są ogromne.
Serdecznie pozdrawiam forumowiczów .
Elusiu, powolutku dochodzimy do zdrowia, choć problemy ze zdrowiem naszych mam nadal są ogromne.
Serdecznie pozdrawiam forumowiczów .
Re: Mój balkonik - część druga
I jeszcze dzisiejszy Park Jerzmanowskich w Krakowie. To był miły spacerek, a mamy tu blisko.
Dobrego i ciepłego tygodnia życzę forumowiczom .
Dobrego i ciepłego tygodnia życzę forumowiczom .
Re: Mój balkonik - część druga
Krysiu,nacieszycie oczy takimi widokami--- pozdrawiam serdecznie.
Zapraszam:
Co w moim ogrodzie
Co w moim ogrodzie
Re: Mój balkonik - część druga
Pięknie uchwycona wiosna na Twoich zdjęciach.
Swój ogród cieszy i wymaga dużo pracy. Jednak trzeba by znaleźć trochę czasu by, podobnie jak Wy, wybrać się w plener. Tam jest cudownie inaczej.
Pozdrawiam
Swój ogród cieszy i wymaga dużo pracy. Jednak trzeba by znaleźć trochę czasu by, podobnie jak Wy, wybrać się w plener. Tam jest cudownie inaczej.
Pozdrawiam
Pozdrawiam Alexa Jak w kalejdoskopie
Re: Mój balkonik - część druga
Dziękuję Cecylio i serdecznie Cię pozdrawiam .
Alexo, masz rację, rośliny wymagają pracy i pielęgnacji. Dlatego ja zostanę już przy domowych i balkonowych . A czas na spacery musimy znaleźć, chociaż bywa i tak, że bardzo się z domu wychodzić nie chce.
A dziś pod wieczór zaczął się rozwijać kwiatostan sansewierii, sprawiając mi radość wielką.
Serdeczności ślę forumowiczom .
Alexo, masz rację, rośliny wymagają pracy i pielęgnacji. Dlatego ja zostanę już przy domowych i balkonowych . A czas na spacery musimy znaleźć, chociaż bywa i tak, że bardzo się z domu wychodzić nie chce.
A dziś pod wieczór zaczął się rozwijać kwiatostan sansewierii, sprawiając mi radość wielką.
Serdeczności ślę forumowiczom .
- Elzbieta M
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 7920
- Rejestracja: 2010-09-22, 20:16
Re: Mój balkonik - część druga
Nie dziwię się, że sprawił ci radość, bo wygląda bardzo oryginalnie. Pokaż go jeszcze za kilka dni.
Pozdrawiam
Zapraszam do siebie - Elżbieta M
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Re: Mój balkonik - część druga
Witam Cię Krysiu w czwartkowe popołudnie,ale jesteś szczęściarą-mam na myśli sansewierę,że udało Ci się przezimować.Pewnego czasu miałam ten kwiat na balkonie,lecz przezimowanie się nie powiodło-pewno zbyt miałam doświadczenia-pozdrawiam
Zapraszam:
Co w moim ogrodzie
Co w moim ogrodzie
Re: Mój balkonik - część druga
Elu, on oryginalnie wygląda i słodko pachnie. Dziś jeszcze bardziej się rozwinął .
Celinko, ja go w mieszkaniu przechowuję i o tej porze zakwita, gdy mu jest dobrze.
Ciepłego i słonecznego weekendu wam życzę .
Celinko, ja go w mieszkaniu przechowuję i o tej porze zakwita, gdy mu jest dobrze.
Ciepłego i słonecznego weekendu wam życzę .