Mój balkonik - część druga
Re: Mój balkonik - część druga
Krysiu kliwię przygotowujesz do kwitnienia? Czy kwitnie sama ?
Niech ogród będzie moją pasją, wytchnieniem i odpoczynkiem.
Pozdrawiam, Piotr.
Moje rośliny ogrodowe Moje trawy ozdobne
Pozdrawiam, Piotr.
Moje rośliny ogrodowe Moje trawy ozdobne
Re: Mój balkonik - część druga
Kwitnie sama, czasami nawet dwukrotnie, tzn. ponawia kwitnienie. Nie wiedziałam, że można ją przygotować do kwitnienia Piotruś. Ja to robię tak na babską intuicję, czasem coś doczytam . Pozdróweczki serdeczne ślę .
Re: Mój balkonik - część druga
Z reguły aby, zakwitnąć potrzebuje okresu spoczynku zimą w temp 12-15 stopni i skąpego podlewania. Potem wiosną regularnie podlewamy i pojawia się kwiatostan. Można nawet tak zrobić że zakwitnie jesienią.
Widocznie to tylko teoria, bo jak u Ciebie kwitnie bez specjalnych zabiegów i to dwa razy nawet
Widocznie to tylko teoria, bo jak u Ciebie kwitnie bez specjalnych zabiegów i to dwa razy nawet
Niech ogród będzie moją pasją, wytchnieniem i odpoczynkiem.
Pozdrawiam, Piotr.
Moje rośliny ogrodowe Moje trawy ozdobne
Pozdrawiam, Piotr.
Moje rośliny ogrodowe Moje trawy ozdobne
Re: Mój balkonik - część druga
Witaj Krysiu
Przyszłam z rewizytą, aby wyrazić swój podziw dla Twoich doniczkowych. Wszystkie są przecudne. Ja mam tylko grubosza drzewiastego niewielkiego, ale wyhodowanego i rozmnażanego własnoręcznie.
Ze względu na przydomowy ogród, który absorbuje mnie od marca do października, do doniczkowych nie mam już tyle serca.
Alexa
Przyszłam z rewizytą, aby wyrazić swój podziw dla Twoich doniczkowych. Wszystkie są przecudne. Ja mam tylko grubosza drzewiastego niewielkiego, ale wyhodowanego i rozmnażanego własnoręcznie.
Ze względu na przydomowy ogród, który absorbuje mnie od marca do października, do doniczkowych nie mam już tyle serca.
Alexa
Pozdrawiam Alexa Jak w kalejdoskopie
Re: Mój balkonik - część druga
Dzięki Alexa .
Piotruś, u nas w mieszkaniu jest bardzo ciepło i roślinkom nie robię okresu spoczynku. Muszą dać radę. Chociaż nie ze wszystkimi się udaje. Taki mamy klimat .
A dziś zrobiłam bałagan w kuchni już kolejny raz. Wszystkim roślinkom wymieniam podłoże i jestem już na finiszu. Została mi tylko jedna passiflora, bo brakło ziemi .
By wyglądało tak jak lubię, trzeba troszkę gimnastyki .
BALKONIK 2020
BALKONIK 2017
Po naciśnięciu kolorowego napisu pokazuje się link z moimi kwiatkami balkonowymi. Każdego roku balkon wygląda troszkę inaczej, ale bardzo lubimy tu pić kawkę latem. Serdecznie pozdrawiam forumowiczów
Piotruś, u nas w mieszkaniu jest bardzo ciepło i roślinkom nie robię okresu spoczynku. Muszą dać radę. Chociaż nie ze wszystkimi się udaje. Taki mamy klimat .
A dziś zrobiłam bałagan w kuchni już kolejny raz. Wszystkim roślinkom wymieniam podłoże i jestem już na finiszu. Została mi tylko jedna passiflora, bo brakło ziemi .
By wyglądało tak jak lubię, trzeba troszkę gimnastyki .
BALKONIK 2020
BALKONIK 2017
Po naciśnięciu kolorowego napisu pokazuje się link z moimi kwiatkami balkonowymi. Każdego roku balkon wygląda troszkę inaczej, ale bardzo lubimy tu pić kawkę latem. Serdecznie pozdrawiam forumowiczów
Re: Mój balkonik - część druga
Krysiu to popracowałaś, brawo, roślinki będą wdzięczne no i wiadomo dlaczego tak pięknie u Ciebie rosną, zadbane są szczęśliwe.
U mnie w pracy kliwia też zaczyna kwitnąć, dosypałam jej świeżej ziemi.
U mnie w pracy kliwia też zaczyna kwitnąć, dosypałam jej świeżej ziemi.
Ogródek Bettiw z pozdrowieniami od Beaty
Re: Mój balkonik - część druga
Jak coś się kocha to i bałagan nie straszny i sprzątanie miłe
Re: Mój balkonik - część druga
Krysiu
Nie mogę wyjść z podziwu oglądając Twoje balkonowe i domowe okazy.
O uprawie ich wiesz już chyba wszystko.
Mało mam zieleni w domu. I już wiem, że jesteś tą osobą, która mi w tej kwestii poradzi.
Przydałby mi się spory zielony, stojący akcent do salonu oraz coś zwisajacego Ponadto: łatwe w uprawie i nie wymagające dużo światła (ale mam wymagania, prawda?)
Coś mi podpowiesz?
Nie mogę wyjść z podziwu oglądając Twoje balkonowe i domowe okazy.
O uprawie ich wiesz już chyba wszystko.
Mało mam zieleni w domu. I już wiem, że jesteś tą osobą, która mi w tej kwestii poradzi.
Przydałby mi się spory zielony, stojący akcent do salonu oraz coś zwisajacego Ponadto: łatwe w uprawie i nie wymagające dużo światła (ale mam wymagania, prawda?)
Coś mi podpowiesz?
Pozdrawiam Alexa Jak w kalejdoskopie
- Elzbieta M
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 7920
- Rejestracja: 2010-09-22, 20:16
Re: Mój balkonik - część druga
Dobrze trafiłaś z pytaniem , Alexo. Ja miałam tą przyjemność podziwiać zieloną oazę Krysi , pijąc kawkę ( i nie tylko) na jej uroczym balkoniku.
Zapraszam do siebie - Elżbieta M
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Re: Mój balkonik - część druga
Dzięki dziewczynki . Beatko, Halinko, Eluniu serdecznie Was pozdrawiam. I ciepło też, bo za oknem delikatnie prószy śnieg.
Alexa, ja pokażę rośliny, które spokojnie możesz mieć w salonie, bo są bezproblemowe. Podobają mi się ostatnio także : Anthurium clarinervium, Kalatea Zebrina, zielistka pomarańczowa, ze względu na pomarańczowe łodyżki . Jeszcze marantha i aglaonema, bo mają cudnie wybarwione liście. A do ogrodu , ja mam na balkonie, polecam lantanę , dichondrę i kufeę pomarańczową, moje ubiegłoroczne odkrycie. To do wiszących koszy. Pozdrawiam serdecznie i życzę zdrowia wszystkim .
Alexa, ja pokażę rośliny, które spokojnie możesz mieć w salonie, bo są bezproblemowe. Podobają mi się ostatnio także : Anthurium clarinervium, Kalatea Zebrina, zielistka pomarańczowa, ze względu na pomarańczowe łodyżki . Jeszcze marantha i aglaonema, bo mają cudnie wybarwione liście. A do ogrodu , ja mam na balkonie, polecam lantanę , dichondrę i kufeę pomarańczową, moje ubiegłoroczne odkrycie. To do wiszących koszy. Pozdrawiam serdecznie i życzę zdrowia wszystkim .
- Załączniki
Re: Mój balkonik - część druga
Wow! Araukaria piękna! Wszystkie piękne
Ale muszę kupić większy okaz, bo mi życia nie wystarczy, żeby taki wyhodować.
Zamiokulkas znam, kiedyś dawno miałam. Dość szybko rośnie, tylko dzielić trzeba, bo doniczkę rozsadza.
Ale wspomniane przez Ciebie Anthurium, zielistka i kalatea nie znałam. Liście przepiękne. Scindapsus też mi się podoba.
W salonie okno tarasowe, w kuchni mam pod oknem parapet połączony z blatem roboczym, więc postawić nie ma gdzie. Pomyślę o kwietniku piętrowym.
Krysiu - dziękuję. Na mojej ulicy jest kwiaciarnia, więc będę szperać.
Ale muszę kupić większy okaz, bo mi życia nie wystarczy, żeby taki wyhodować.
Zamiokulkas znam, kiedyś dawno miałam. Dość szybko rośnie, tylko dzielić trzeba, bo doniczkę rozsadza.
Ale wspomniane przez Ciebie Anthurium, zielistka i kalatea nie znałam. Liście przepiękne. Scindapsus też mi się podoba.
W salonie okno tarasowe, w kuchni mam pod oknem parapet połączony z blatem roboczym, więc postawić nie ma gdzie. Pomyślę o kwietniku piętrowym.
Krysiu - dziękuję. Na mojej ulicy jest kwiaciarnia, więc będę szperać.
Pozdrawiam Alexa Jak w kalejdoskopie
Re: Mój balkonik - część druga
Tak sobie dziś nucę
"Polami, polami, po miedzach, po miedzach
Po błocku skisłym, w mgłę I wiatr
Nie za szybko, kroki drobiąc
Idzie wiosna, idzie nam
Idzie wiosna, idzie"
Dzisiejsze fotki z naszego rekonesansu. Trzeba było sprawdzić, czy w lesie kwitną już zawilce. Są. Nieśmiało się pokazują. Opóźniona ta wiosna, ale wreszcie nadchodzi
Serdeczności ślę forumowiczom
"Polami, polami, po miedzach, po miedzach
Po błocku skisłym, w mgłę I wiatr
Nie za szybko, kroki drobiąc
Idzie wiosna, idzie nam
Idzie wiosna, idzie"
Dzisiejsze fotki z naszego rekonesansu. Trzeba było sprawdzić, czy w lesie kwitną już zawilce. Są. Nieśmiało się pokazują. Opóźniona ta wiosna, ale wreszcie nadchodzi
Serdeczności ślę forumowiczom
- Elzbieta M
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 7920
- Rejestracja: 2010-09-22, 20:16
Re: Mój balkonik - część druga
Wreszcie pogoda dopisała, i wczoraj i dzisiaj ciepły słoneczny dzień - udał się wam spacer.
Zapraszam do siebie - Elżbieta M
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Re: Mój balkonik - część druga
Piękny rekonesans , ale po co Tobie te żaby ? Chyba domyślam się
- Załączniki
-
- P1940323.JPG (52.46 KiB) Przejrzano 418 razy
Re: Mój balkonik - część druga
Halinko, te żaby są mi niezbędne , by stwierdzić, że wiosna już przyszła. To taki nasz rytuał. Chodzimy co roku nad duży staw w Kosocicach i tam wiosną odbywają się żabie gody. I ja lubię ten ich rechot i je podglądam . Jeszcze tam nie byliśmy, to takie spokojne miejsce, gdzie można odpocząć, w otoczeniu budzącej się po zimie przyrody. Byliśmy popatrzeć, czy obudził się nasz znajomy zaskroniec, ale jeszcze go nie ma. Patrząc na fotki sprzed roku i sprzed dwóch lat, stwierdzam, że w tym roku wiosna się trochę spóźniła. Serdeczności .
Elunia , pozdrawiam Cię serdecznie .
Elunia , pozdrawiam Cię serdecznie .