Mój azyl

Tu pochwal się Twoim ogrodem! Fotografie i opisy co u Ciebie rośnie - mile widziane!
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
goskamaja
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 1000
Rejestracja: 2014-07-13, 22:34

Re: Mój azyl

Post autor: goskamaja »

Widać, że działka Cię cieszy i robi się na niej coraz przyjemniej, z Twoim zapałem za jakiś czas będzie tam bosko:)
pozdrawiam Gośka
goskamaja zapraszam do mnie:
a na mojej działce...
Awatar użytkownika
Danka
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 13263
Rejestracja: 2008-03-11, 20:17

Re: Mój azyl

Post autor: Danka »

Na pewno Agnieszka osiągnie w ogrodzie to co zaplanowała :mrgreen:
Awatar użytkownika
elza
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 1389
Rejestracja: 2008-09-25, 22:40

Re: Mój azyl

Post autor: elza »

Witaj Agnieszko!
Goszczę u ciebie po raz pierwszy(aż wstyd). Dosłownie słów mi brakuje po tym co zobaczyłam i poczytałam.
Chylę czoła i zrzucam czapkę z głowy przed wami za waszą ciężką jak diabli pracę i tą wykonaną i tą przed wami.Dokonaliście w krótkim czasie cudu.Brawo.
Gratuluję ci również tego,że twój jak piszesz Michał też się zakręcił na "działkowo-zielono". To szczęście,bo ma ci kto pomóc i dzielić z tobą radość z działki.
Czytając twój wątek od początku,aż się wzruszyłam,bo przypomniała mi się moja harówa oraz zmiany jakich dokonałam dwa i trzy lata temu.Niestety w moim przypadku w pojedynkę.
Jeśli znajdziesz czas,zapraszam do obejrzenia mojej działki.Pokazałam tam zmiany na działce również po dawnym właścicielu.
Chciałabym wasz bunkier zobaczyć w całej okazałości.Czy udałoby ci się ująć go całego na zdjęciu z kilku stron.Bardzo mnie ciekawi.
Agnieszko, czy tą wannę już wyrzuciliście?Nie wiem czy dobrze widzę na zdjęciu,ona była metalowa?
Każdy skarb po byłym właścicielu zanim wyrzucicie to pochylcie się nad nim i poszukajcie w nim potencjału.Jak jest-do szopy,jak nie ma-śmietnik.Żebyście nie żałowali czegoś po czasie a tak bywa jak się przechodzi przez taką działkę jak huragan.
Pozdrawiam was oboje - Eliza
Eliza - Działka to moje życie
Działka Elizy po harówce
Awatar użytkownika
Agnieszka123
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 1738
Rejestracja: 2014-07-19, 07:52

Re: Mój azyl

Post autor: Agnieszka123 »

Witam Was dziewczyny i dziękuję za odwiedziny i słowa, które są jak balsam na serce. Ale wiem, że mnie rozumiecie, kocham tę robotę :D A bywa, że pot zalewa nam oczy i...... nie tylko :hyhy: .
Danuśku, oby Twoje słowa były prorocze, bo zaplanowałam sporo, ale to co piszesz i Ty inne babeczki jeszcze bardziej mnie nakręca do pracy.
Elizko, ja nad każdym elementem się pochylam, wanna, jak wiele innych złomowych skarbów została sprzedana, ponieważ była bardzo zniszczona. Natomiast jest sporo granitowych kamieni, parapetów lastrikowych i belek z podkładów kolejowych na widok których od razu zaświeciły mi się oczy i oczywiście je wykorzystuję. A co do bunkra, to specjalnie dla Ciebie postaram się go obfotografować. Chociaż w tej chwili jest bardzo surowy już go pokochałam, bo jest to budowla nieograniczonych możliwości. Przede wszystkim twierdza nie do zdobycia, poza tym jest suchy i podpiwniczony - piwko z piwniczki zimne jak z lodówki. Wneki w ścianach widziałaś, następne pole do popisu. W ścianie frontowej zostanie wybite okno, szczęśliwie poprzedni właściciel zostawił miejsce na nie murując w tym miejscu tylko na grubość jednej cegły, no i oczywiście mój wymarzony taras drewniany. już posadziłam wisterię, żeby w przyszłym roku mogła go ładnie obrastać.............. no to chyba na razie tyle, teraz idę na spacer po Waszych ogródkach, to lubię najbardziej :D
Pozdrawiam Wszystkich
Agnieszka
Mój azyl
Awatar użytkownika
Iga51
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 4129
Rejestracja: 2013-10-07, 17:53

Re: Mój azyl

Post autor: Iga51 »

Witaj Agnieszko. Podoba mi się Twój zapał i Twoje pomysły. Fajnie, że starasz się wykorzystać każdy materiał. Działeczka przez to będzie miała swój niepowtarzalny urok. Mieszkam na wsi już kilka lat, a miłość do roślin i ogrodu się nie zmniejsza. Czasami nie wiadomo od czego zacząć, w co najpierw ręce włożyć, ale potem jaka satysfakcja.
U Ciebie bardzo mi się już podoba. Szybko idziesz do przodu. Bunkier (jak go nazywasz) ma naprawdę sporo możliwości. Wnęki podobają mi się tak samo, jak Tadziowi. To wnętrze będzie cudne. Piwniczki zazdroszczę. U nas nie ma piwnic. Taras drewniany jak najbardziej. Też sobie taki dobudowałam. Duży i zadaszony. Jak duży masz ten dom?
Podoba mi się nowa rabata z kwasolubnymi. Zresztą, szybciutko Ci się działka zmienia. Widać, że wkładacie w to całe serce i mnóstwo pracy. :padam:
Awatar użytkownika
elza
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 1389
Rejestracja: 2008-09-25, 22:40

Re: Mój azyl

Post autor: elza »

To fantastycznie Agnieszko.Dobrze,że pomyślałaś o wykorzystaniu różnych skarbów.
Czekam ze zniecierpliwieniem na foty domku właśnie w takim stanie jaki jest.Rób jak najwięcej zdjęć przed modernizacją każdego kawałka i wrzucaj na forum.Wiesz jak jest bosko wrócić po długim czasie i zobaczyć ile się dokonało?!Wraca uczucie satysfakcji.
Życzę oby zapał nie malał tak jak nie malał u mnie.Wtedy działka nabierze wyglądu z prędkością światła :lol:
Eliza - Działka to moje życie
Działka Elizy po harówce
Awatar użytkownika
tadek
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 6870
Rejestracja: 2011-10-30, 18:23

Re: Mój azyl

Post autor: tadek »

:mrgreen:

Jestem również ciekawy najmniejszego skrawka Twojej fortecy !
Eliza napisała:
Życzę oby zapał nie malał tak jak nie malał u mnie.Wtedy działka nabierze wyglądu z prędkością światła :lol:
Ja myślę Elizko że wystarczy się nie przerabiać, i opuszczać ogródek z przekonaniem że ma się jeszcze sporo sił na dzisiejsze prace, i można by coś jeszcze popchnąć do przodu.
Chociaż w praktyce jest inaczej...

:oczami: Ogródek opuszczamy jak już nie możemy z przepracowania stać o własnych siłach prosto, a przed oczami latają nam gwiazdki...

Obrazek Budowa altany ogrodowej - krok po kroku
Zapraszam do mnie: W ogródku Tadeusza ->>
Awatar użytkownika
Agnieszka123
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 1738
Rejestracja: 2014-07-19, 07:52

Re: Mój azyl

Post autor: Agnieszka123 »

Igo, Elizko, Tadziu, jestem tak jak Wy zakręcona na punkcie działki i tak jak powiedział Tadzio, już się powinno skończyć i odpocząć, ale nie, bo jeszcze coś tam się skubnie, coś się usunie, może jeszcze coś się przesadzi, zmieni ... i tak w kółko. Zapał mi nie minie, tego jestem pewna. I im bardziej się zmęczymy poprzedniego dnia, tym bardziej jesteśmy zadowoleni następnego :rotfl: .
Masz rację Elizko, muszę więcej fotografować, żeby potem wrócić do początków i nie wierzyć, że tyle się zmieniło. Tak jak Ty to zrobiłaś, wczoraj chodziłam po Twojej działce, ale jest 39 stron do obejrzenia i przeczytania, że nie doszłam do końca, a jestem bardzo ciekawa stanu aktualnego. Ale nie zaglądam na ostatnie wpisy, żeby to szło chronologicznie :D Dzisiaj zrobię foty w środku i z zewnątrz mojej "altanki" :hyhy:
Iguś pytasz jak duży jest dom, hm, właściwie, to muszę go zmierzyć wewnątrz. Ma też jeszcze taki plus, że ma dwie wnęki, które można wykorzystać np. na aneks kuchenny, czy jakiś prysznic. Coś się wymyśli. Na to będzie czas, kiedy nie będzie już mozna grzebać w ziemi ;-) Aktualnie zbieram kasę i materiały na oczko wodne, które będziemy robić w przyszłym roku.......... już nie mogę się doczekać :D Jakie to boskie uczucie mieć takie plany. Głowa nabita po brzegi. Siedzę w pracy i tylko myślę - tu zrobie tak, tu posadzę to, albo to, albo za chwilę zmiana koncepcji, znacie to, prawda?
Pozdrawiam Wszystkich
Agnieszka
Mój azyl
Awatar użytkownika
malina
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 6982
Rejestracja: 2013-10-26, 09:52

Re: Mój azyl

Post autor: malina »

Znam to doskonale ,czasem wydaje mi się ,że ta praca w ogrodzie podreperowała moje zdrowie ,a może i życie. :orany:
Pozdrawiam z uśmiechem Halina.
Nowy Ogród Maliny
Nowy Drugi Ogród Maliny
Awatar użytkownika
elza
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 1389
Rejestracja: 2008-09-25, 22:40

Re: Mój azyl

Post autor: elza »

Tadziu, jak powinno się rozkładać prace to jedno a jak wygląda w rzeczywistości to rzecz odrębna.
Wyczułam Agnieszkę i Michała,że to "wariaty" do pracy działkowej jak ja i na pewno nie odpuszczą do ostatnich sił,bo chcą mieć szybko ładnie.Potwierdza to zresztą Agnieszka w odpowiedzi.Czytając Agi wątek totalnie są moim odzwierciedleniem w tej kwestii :rotfl:
Dziękuję Agnieszko za wizytę,zapraszam do dalszego oglądania.Dużo jeszcze przede mną o czym pewnie przeczytasz,kasa trzyma mnie na wodzy z realizacją reszty,bo inwestycje tylko z mojej pensji. Żeby coś zrealizować muszę sobie odmawiać wielu rzeczy na co dzień i sporo mnie to kosztuje,ale inwestycje działkowe poza rachunkami są dla mnie pierwszorzędne.Kręci mnie to jak nie wiem.
Ty zbierasz na oczko a ja teraz na zadaszenie,kolejne nowe drzwi oraz okno.Potem będzie pociągnięcie prądu,kosiarka elektryczna i własna a nie wspólna furtka....ach sporo tego.Musiałabym mieć na hurra jakieś 3-4 tyś.
A jeszcze marzy mi się ładna nowa szklarnia.
Pochwalam pomysł prysznica,bardzo wam się przyda.Ja żałuję,że nie mam i nie ma jak i gdzie go zrobić.Szkoda.Mam ogrodowy,ale złamany przez złodziei po złości i myję się w miskach.
Co do zmian Agnieszko na mojej działce to w zasadzie cały czas trwają,bo działkę mam trzeci sezon.Pierwsze dwa były najcięższe pod względem siły fizycznej.Wszystko sama :-(
Ja mam to samo-siedzę w pracy i przed oczami mam działkę.Myślę wtedy co,gdzie,jak.W głowie przesadzam i urządzam :rotfl: :rotfl:
Pozdrawiam :-D
Eliza - Działka to moje życie
Działka Elizy po harówce
Awatar użytkownika
Agnieszka123
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 1738
Rejestracja: 2014-07-19, 07:52

Re: Mój azyl

Post autor: Agnieszka123 »

Właśnie Elizko, wszystko byłoby prostsze, gdyby nie ta kasa, ale damy radę, prawda? Nie ma sie co użalać, bo to niczego nie zmieni. Ja zbieram jeszcze oczywiście na taras i znów mam szczęście, bo mój M. zrobi go sam, a to jest fakt nie do przecenienia. A to, że się napracowałaś i dokonałaś olbrzymich zmian i o Twoich kłopotach ze złodziejami i o pomocy działkowiczów, zakupowych szleństwach (mam to samo - czekam na dwie pokaźne paczki z roślinami i cebulami :D ) - to wszystko wiem, ale nie dojechałam jeszcze do końca, czytam uważnie i oglądam wszystko. Żałuję tylko, że jesteś do wszystkiego sama. Wiem, satysfakcja podwójna, ale pomoc przy najcięższych pracach to ogromna ulga. Ja bez Michała byłabym w czarnej........... dziurze. Oczywiście w końcu bym dała radę, ale trwałoby to znacznie dłużej.
No to pa, buźka, idę na spacer po ogródkach :rotfl:
Pozdrawiam Wszystkich
Agnieszka
Mój azyl
Awatar użytkownika
elza
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 1389
Rejestracja: 2008-09-25, 22:40

Re: Mój azyl

Post autor: elza »

Ano jestem sama Agnieszko,ale co tam dam radę skoro do tej pory dałam.
Gdyby nie brak tej męskiej siły fizycznej to zadaszenie części biesiadnej by już stało,bo materiał kupiony i wiem jak to zrobić.Niestety jestem tylko i aż kobietą,więc zbierać muszę kasę na płatną siłę roboczą.
Pozdrawiam
Eliza - Działka to moje życie
Działka Elizy po harówce
Awatar użytkownika
elza
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 1389
Rejestracja: 2008-09-25, 22:40

Re: Mój azyl

Post autor: elza »

Agnieszko daję cynk.W Lidlu w Gdyni są Hibiskusy w przecenie , z 19,99 na 9,99.Krzaczory dorodne i zdrowe.
Polecam skorzystać jak masz możliwość.
P.s. Mogłabyś w profilu dodać miasto w jakim mieszkasz.
Wiesz,że na naszym forum nawiązały się przyjaźnie i dziewczyny się odwiedzają?!Nawet zakupy dla siebie robia.
Fajnie!
Eliza - Działka to moje życie
Działka Elizy po harówce
Awatar użytkownika
Agnieszka123
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 1738
Rejestracja: 2014-07-19, 07:52

Re: Mój azyl

Post autor: Agnieszka123 »

Dzięki Elizko za cynk, dzisiaj tam zajrzę :)
Pozdrawiam Wszystkich
Agnieszka
Mój azyl
Awatar użytkownika
Agnieszka123
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 1738
Rejestracja: 2014-07-19, 07:52

Re: Mój azyl

Post autor: Agnieszka123 »

Witam Wszystkich,
w sobotę przytargałam kolejną porcję nowych mieszkańców mojej działki, a właściwie przesiedleńców ze starej. Na razie po prostu sadziłam, gdyż z powodu upału nie było na co czekać. Potem będę obserwować i jakby co, to we wrześniu trochę zmodernizuję ;) Kilka planów mam, zobaczymy co z tego wyniknie w praktyce. Teraz trochę fotek, te z bunkrem to na specjalne życzenie Elizki :->
Załączniki
DSC_0740.jpg
Tutaj grusze nieco zasłaniają, ale są do likwidacji, są za wysokie, chore i stare, no i oczywiście zabetonowane. Jest z nich kupa liści, poza tym kącik sadowniczy będzie w drugiej części, jeszcze nie ruszanej. Tutaj będzie drewniany zadaszony taras
Tutaj grusze nieco zasłaniają, ale są do likwidacji, są za wysokie, chore i stare, no i oczywiście zabetonowane. Jest z nich kupa liści, poza tym kącik sadowniczy będzie w drugiej części, jeszcze nie ruszanej. Tutaj będzie drewniany zadaszony taras
DSC_0751.jpg
Trawka po tygodniu od wysiania wygląda nieźle
Trawka po tygodniu od wysiania wygląda nieźle
Tutaj poszły trzy liliowce, miedzy nimi hibiskusy bylinowe
Tutaj poszły trzy liliowce, miedzy nimi hibiskusy bylinowe
Tu będzie rabata wysypana białymi kamykami
Tu będzie rabata wysypana białymi kamykami
przy tej kosodrzewinie będzie skalniak z czerwonych kamieni, które znalazłam na kupie gruzu w drugiej części działki
przy tej kosodrzewinie będzie skalniak z czerwonych kamieni, które znalazłam na kupie gruzu w drugiej części działki
ostatni kawałek żywopłotu odsłonił w całej okazałości to cudo (do rozbiórki) w tym miejscu pójdą w rzędzie na pergolach wiciokrzewy
ostatni kawałek żywopłotu odsłonił w całej okazałości to cudo (do rozbiórki) w tym miejscu pójdą w rzędzie na pergolach wiciokrzewy
Moja magnolia dobrze zniosła trudy przeprowadzki, podniosła głowę i juz wiadomo, kto tu rządzi ;)
Moja magnolia dobrze zniosła trudy przeprowadzki, podniosła głowę i juz wiadomo, kto tu rządzi ;)
z tym pieńkiem też nie mogłam się rozstać, stanie przy skalniaku
z tym pieńkiem też nie mogłam się rozstać, stanie przy skalniaku
Pozdrawiam Wszystkich
Agnieszka
Mój azyl
ODPOWIEDZ