Mięta ,Mięta pieprzowa.
Mięta ,Mięta pieprzowa.
Kilka lat temu zasadziłem w dwóch miejscach działki miętę pieprzową. Po czym po dwóch latach stwierdziłem, że w jednym miejscu jest ok ale w drugim posadzę poziomki ogrodowe i truskawki. I tu jest problem gdyż non stop spośród poziomek i truskawek wyrasta mięta. Wyrywam ryjąc przy tym ogródek ale mięta jak była tak jest i nie mogę się jej pozbyć, ma ktoś jakiś pomysł ??:> Może jakiś oprysk??
Najprostrzym sposobem będzie spryskać roundupem( nie wiem jak sie pisze poprawnie), żeby nie spryskać truskawek, poziomek i innych roślin owocowych. Po prostu namocz pędzelek w roztworze i posmaruj liście mięty pieprzowej. Tylko pamiętaj, żeby nie kapnęło na na inne rośliny, dla bezpieczeństwa możesz jeszcze okryć jakimś woreczkiem foliowym czy czymś innym nie przemakalnym.
Re: Mięta jak sie jej pozbyć ??
Ja miałam podobną sytuację, ale co roku dokładnie w tych miejscach przekopywałam ziemię i wybierałam wszystkie kłącza. Poziomki i truskawki możesz ponownie sadzić w tym miejscu, ale najważniejsze wybierać każdy najmniejszy nawet kawałeczek korzenia. Dojdzie do tego, że mięta nie będzie już miała siły odrastać z jakiejś ciupinki i tym sposobem będziesz miała spokój.nvn pisze: I tu jest problem gdyż non stop spośród poziomek i truskawek wyrasta mięta.
Pozdrawiam serdecznie Terka
A co zrobić by mięta pieprzowa wyrosła? można ją rozsadzić z nasionek? a jeśli tak to tylko na wiosnę czy można teraz?
Ubiegłej wiosny kupiłam mięte w doniczce i dałam do ogródka i niestety słońce ją spaliło na drugi dzień, więc może taka samemu wyhodowana z nasionka byłaby silniejsza.
Ps. mieszkam tam gdzie lata są cieplejsze niż w Polsce.
Ubiegłej wiosny kupiłam mięte w doniczce i dałam do ogródka i niestety słońce ją spaliło na drugi dzień, więc może taka samemu wyhodowana z nasionka byłaby silniejsza.
Ps. mieszkam tam gdzie lata są cieplejsze niż w Polsce.
Z miętą miałem przez wiele lat duże problemy rozrastała się w zastraszającym tempie. Wkopana do miski bez dna w półcieniu wyglądała żałośnie. Wreszcie posadziłem ją na widocznej tu części wysokiej rabaty na pow. 1m kw. Tutaj rośnie wspaniale odgrodzona od innych roślin 40 cm przegrodą.
Z wysoką rabatą dla ziół i nowalijek jest b. dobrze. Pielenie i inne czynności to sama przyjemność. Nie trzeba zginać kręgosłupa. Ma ona tylko jedną wadę, trzeba 1 do 2 razy w tygodniu wlać tu kilka konewek wody.
Z wysoką rabatą dla ziół i nowalijek jest b. dobrze. Pielenie i inne czynności to sama przyjemność. Nie trzeba zginać kręgosłupa. Ma ona tylko jedną wadę, trzeba 1 do 2 razy w tygodniu wlać tu kilka konewek wody.
Mięta ,Mięta pieprzowa.
Witam.
W mojej okolicy (chyba nie tylko mojej) jest plaga komarów . Kiedyś słyszałem, że mięta lub mięta pieprzowa skutecznie odstraszają komarzyska. Czy ktoś z forumowiczów hoduje ją u siebie?
I czy działa przeciwko tym insektom?
Pozdrawiam
W mojej okolicy (chyba nie tylko mojej) jest plaga komarów . Kiedyś słyszałem, że mięta lub mięta pieprzowa skutecznie odstraszają komarzyska. Czy ktoś z forumowiczów hoduje ją u siebie?
I czy działa przeciwko tym insektom?
Pozdrawiam
Na forum od 20 czerwca 2009r.
Miłośnik lasu ,wsi ,wody ,zbierania grzybów pierogów z kapustą i pieniędzy.
Miłośnik lasu ,wsi ,wody ,zbierania grzybów pierogów z kapustą i pieniędzy.
Re: Mięta ,Mięta pieprzowa.
Temat w sam raz do działu Zioła. Mniejsza może z tym choć akurat o roślinach łagodzących ukąszenia komarów tam rozmawialiśmy.wapn pisze:Witam.
W mojej okolicy (chyba nie tylko mojej) jest plaga komarów .Kiedyś słyszałem ,że mięta lub mięta pieprzowa skutecznie odstraszają komarzyska. Czy ktoś z forumowiczów hoduje ją u siebie?
I czy działa przeciwko tym insektom?
Pozdrawiam
Z miętą pieprzową to prawdopodobnie jest tak jak mówisz. Wziąłem kilka dni temu (pokąsany niemiłosiernie przez komary) kilka gałązek mięty pieprzowej. I...jakby komarów mniej mi koło ucha latało Dodałem kilka pędów lawendy i gałązki bylicy piołun, wiedząc że to także rośliny odstraszające komary.
Mam nawet zdjęcie zrobione na pamiątkę bo opędzałem się tymi ziołami przed komarami jak egzorcysta krucyfiksem przed demonami
Wydaje mi się że skutkowało tak, iż przez godzinę chodząc wieczorem po działce miałem już spokój
Chcę zrobić jeszcze testy ale przygotowanym specjalnie olejkiem z tych 3 ziół. O tym więcej będzie w moim ziołowym wątku.
P.S. A może nasi moderatorzy przeniosą ten wątek do działu ziół? Specjalny temat o tym jak ogrodnicy bronić się mogą w naturalny sposób przed ukąszeniami, a także ich skutkami, byłby tak myślę wielce przydatny.
Przyroda jest lekarzem dla wszystkich chorób.
...........................Hipokrates.......................
...........................Hipokrates.......................
Bardzo przepraszam, myślałem że ten dział będzie najlepszy na to.
Dziękuje za odpowiedź Herbi i mam pytanie. Skąd wytrzasnąć lawendę? Nigdy nie zajmowałem się ziołami, a bardzo chętnie posadził bym ją.
Dziękuje za odpowiedź Herbi i mam pytanie. Skąd wytrzasnąć lawendę? Nigdy nie zajmowałem się ziołami, a bardzo chętnie posadził bym ją.
Na forum od 20 czerwca 2009r.
Miłośnik lasu ,wsi ,wody ,zbierania grzybów pierogów z kapustą i pieniędzy.
Miłośnik lasu ,wsi ,wody ,zbierania grzybów pierogów z kapustą i pieniędzy.
Lawendę dostaniesz w każdym większym markecie budowlano-ogrodniczym. Także centra ogrodnicze mają ją w ofercie.wapn pisze: Bardzo przepraszam ,myślałem że ten dział będzie najlepszy na to.
Dziękuje za odpowiedź Herbi i mam pytanie. Skąd wytrzasnąć lawende?Nigdy nie zajmowałem się ziołami ,a bardzo chętnie posadził bym ją.
Samodzielne wysiewanie i dalsza uprawa są dość kłopotliwe (wymagana np. stratyfikacja nasion i szczególna ochrona małych sadzonek zimą). Dlatego warto kupić jak największy okaz w doniczce, poświęcić kilkanaście zł i co ważne przygotować odpowiednie stanowisko. Roślina nie lubi zamakania zimą i potrzebuje okrywania kopczykiem ziemi.
Rozmnażanie przez podział możliwe jest wczesną wiosną ale odnosi się to tylko do młodych roślin. Starsze mają zdrewniałe pędy i ciężko się przyjmują.
Przyroda jest lekarzem dla wszystkich chorób.
...........................Hipokrates.......................
...........................Hipokrates.......................
Dzięki Herbi
Wszystkim forumowiczom, którzy mają dosyć komarów radzę posadzić sobie, lub narwać trochę mięty na noc. Najlepiej zostawić ją sobie koło okna, ale można też postawić przy łóżku. Przed snem najlepiej zwilżyć liście (tak aby czuć było zapach) lub je "pogłaskać".
Sprawdziłem na sobie i.. działa . Można też zrobić herbatę z mięty (tego nie próbowałem, ale zapach podobno niezły).
Pozdrawiam.
Wszystkim forumowiczom, którzy mają dosyć komarów radzę posadzić sobie, lub narwać trochę mięty na noc. Najlepiej zostawić ją sobie koło okna, ale można też postawić przy łóżku. Przed snem najlepiej zwilżyć liście (tak aby czuć było zapach) lub je "pogłaskać".
Sprawdziłem na sobie i.. działa . Można też zrobić herbatę z mięty (tego nie próbowałem, ale zapach podobno niezły).
Pozdrawiam.
Na forum od 20 czerwca 2009r.
Miłośnik lasu ,wsi ,wody ,zbierania grzybów pierogów z kapustą i pieniędzy.
Miłośnik lasu ,wsi ,wody ,zbierania grzybów pierogów z kapustą i pieniędzy.