Merghen prosze o rade:)
Merghen prosze o rade:)
Merghen, musze sie jeszcze dowiedziec jak postepowac z kupionym storczykiem, bo wlasnie kupilam sobie dzis kolejnego pieknego storczyka i nie chce go zmarnowac:) widac ze ma zdrowe korzenie jedynie chyba jeden czy dwa powietrzne maja puste koncowki i dwa wystaja otworami od spodu doniczki i zastanawiam sie czy warto bedzie go przesadzac po przekwitnieciu czy lepiej poczekac do nastepnej wiosny.
Jesli tak to czy moze byc doniczka tylko odrobine wieksza czy lepiej o pelny rozmiar, czy do nowego podloza? Czy w takim stanie jak na zdjeciu wymaga juz podlania czy nie?
Czy po przekwitnieciu przycina sie pedy?
Jesli tak to czy moze byc doniczka tylko odrobine wieksza czy lepiej o pelny rozmiar, czy do nowego podloza? Czy w takim stanie jak na zdjeciu wymaga juz podlania czy nie?
Czy po przekwitnieciu przycina sie pedy?
Re: Merghen prosze o rade:)
Przepraszam ale wpadam ostatnio na fora tylko na chwilkę a powinnam częściej i na dłużej. Niestety czas nie daje się naciągnąć...
Nie przesadzaj, nawet jak korzonki wychodzą dołem. Phalaenopsisy lubią ciasno w doniczce a nie znoszą przesadzania i bawienia się ich korzeniami. Napowietrzne mogą zasychać ale roślina będzie tworzyć kolejne. Uprawiaj go zgodnie z jego potrzebami a nie powinno być problemów.
Wiem, że pisałaś o miniaturkach - możesz je wsadzić w jedną doniczkę ale musi być na tyle duża by zmieściły się wszystkie. Najlepiej gdyby była w rodzaju misy - niezbyt głębokiej ale szerokiej.
Nie przesadzaj, nawet jak korzonki wychodzą dołem. Phalaenopsisy lubią ciasno w doniczce a nie znoszą przesadzania i bawienia się ich korzeniami. Napowietrzne mogą zasychać ale roślina będzie tworzyć kolejne. Uprawiaj go zgodnie z jego potrzebami a nie powinno być problemów.
Wiem, że pisałaś o miniaturkach - możesz je wsadzić w jedną doniczkę ale musi być na tyle duża by zmieściły się wszystkie. Najlepiej gdyby była w rodzaju misy - niezbyt głębokiej ale szerokiej.
Re: Merghen prosze o rade:)
Dziekuje za odpowiedz. No niestety czasu zawsze brakuje.
Przy okazji moze pamietasz jak pisalam ze storczykowi marszcza sie liscie? Podlalam go, spryskiwalam woda liscie, robilam kompresy ale nic sie nie poprawia.
Przy okazji moze pamietasz jak pisalam ze storczykowi marszcza sie liscie? Podlalam go, spryskiwalam woda liscie, robilam kompresy ale nic sie nie poprawia.
Re: Merghen prosze o rade:)
Daj mu czas. Jeśli młode liście nie tracą turgoru to wszystko jest OK. Niekiedy starsze liście nie odzyskują dawnej sprężystości ale to nie szkodzi roślinie, jedynie jest mniej estetyczne.
Re: Merghen prosze o rade:)
A w tym nowym storczyku przyciac przyschniete korzenie czy tez dac im narazie spokoj?
Re: Merghen prosze o rade:)
Nic nie przycinaj. Szkoda męczyć siebie i roślinę, tym bardziej, że cięcia trzeba zawsze czymś zabezpieczyć przed bakteriami lub wirusami.