Chciałabym wam pokazać swoją kurkume a zarazem mojego pierwszego kwiatka od niego zaczęła się moja miłość do nich urosła mi od kłącza (chyba tak się nazywa xD )
Mam pytanko, czy jak przekwitnie to trzeba wykopywać ją z ziemi na czas spoczynku czy może być w ziemi i wystarczy nie podlewać jej? Jest już październik a obok niej zaczęła rosnąć kolejna
Kurkuma
Z kurkumą nie miałem doświadczenia ale postępować pewnie trzeba jak z inną tworzącą kłącze roślina do uprawy w doniczce - imbirem.
Wykopywać jej nie musisz a jedynie warto by obciąć przekwitły pęd. Podlewanie też warto ograniczyć aby roślina nie wysilała się na tworzenie kolejnych kwiatów. Gdy nie ma doświadczenia, wyczucie i próby je muszą zastąpić.
Jeśli jest inaczej to być może hodowcy kurkumy mnie poprawią
Wykopywać jej nie musisz a jedynie warto by obciąć przekwitły pęd. Podlewanie też warto ograniczyć aby roślina nie wysilała się na tworzenie kolejnych kwiatów. Gdy nie ma doświadczenia, wyczucie i próby je muszą zastąpić.
Jeśli jest inaczej to być może hodowcy kurkumy mnie poprawią
Przyroda jest lekarzem dla wszystkich chorób.
...........................Hipokrates.......................
...........................Hipokrates.......................
Jest dokładnie tak jak mówisz Krzysiu, wykopywać nie musisz, ale znacznie ogranicz podlewanie, aż do całkowitego jego zaprzestania, w tym czasie przestaw roślinę w suche i chłodne miejsce. Na wiosnę przesadź w nową lekko wilgotną ziemię i nadal nie podlewaj. Podlewanie (oszczędne) zacznij dopiero jak roślina zacznie wypuszczać wierzchołki wzrostu. Przed posadzeniem, możesz podzielić kłącze, ale dziel tylko duże, małych się nie opłaca ponieważ i tak nie zakwitnie.