Komunikaty dotyczące uprawy i ochrony róż

[rafaloku]

Co do żółknięcia liści róż, podaję link do wątku na forum gdzie omówiliśmy prawdopodobne przyczyny: żółte liście róż

Niedawno do poradnika przygotowane zostały też artykuły choroby róż oraz szkodniki róż. Mam nadzieję, że ułatwią Wam identyfikację problemów z różami oraz dobór działań zaradczych.

[arko121]

super temat gratuluje pomyslu

[Basia Falkowska]

Witam jestem tu nowa czy coś robię nie tak coś mi zaatakowało róże pnące szkodnik czy może nie takie nawożenie. Pozdrawiam będę wdzięczna za odpowiedź.

[Petrus]

Wygląda jak popalenie opryskiem, który za długo był na liściu. Lecz podobne objawy można zaobserwować gdy róża jest zaatakowana wirusem TSWV

[anna1946]

Tyle tematów, że można się pogubić . zapytam więc tutaj . Kiedy okrywać róże na zimę, czy czekać do pierwszych przymrozków ?

[Elzbieta M]

Tak , czekać. Okrywamy po pierwszch przymrozkach . Róże powinny się trochę zahartować. Ja co prawda już nie okrywam , tylko robię kopczyki. Oczywiście też jak temperatura spadnie.

[erazm]

Usuwacie już kopczyki ziemi przy różach.

[Petrus]

Można już usuwać kopczyki ziemi. Już dawno róże rozpoczęły wegetację.

[Elzbieta M]

Ja kopczyki usunęłam , róże rabatowe i wielkokwiatowe przycięłam. Pnących nie ruszałam

[Andrew89]

Ja kopczyki usunęłam , róże rabatowe i wielkokwiatowe przycięłam. Pnących nie ruszałam

Brzmi jak solidny krok w przygotowaniu ogrodu na wiosnę! Też planuję wkrótce przyciąć róże, ale zastanawiam się, czy nie poczekać jeszcze chwilę, żeby uniknąć ewentualnych przymrozków. Jak u Ciebie wyglądają pnące? Widać już jakieś nowe pędy?

[Elzbieta M]

Pędy to może zbyt dużo powiedziane, ale na tych głównych pojawiają się zieleniutkie przyrosty. Pnących róż nie przycinam , chyba że coś zmarzło , uschło. Wycinam też większość wiotkich cieniutkich gałązek.
Z przycięciem rabatówek nie czekałam , bo sądzę , że jak zaczną się rozwijać a ja je później skrócę, to je osłabię