Kolekcja Kasi:)

[kasiuniasty]

Witam Was bardzo serdecznie i zapraszam do oglądnięcia mojej kolekcji
Ogólnie rzecz mówiąc to od niedawna zaraziłam się storczykami.Wcześniej miałam kilka roślinek jednak brak wiedzy i chęci aby ją nabyć doprowadził do zniszczenia,nad czym teraz ubolewam.
Na początek zdjęcie jednego z tych ,który nie przeżył niestety.

[kasiuniasty]

A teraz moje obecne storczyki

[kasiuniasty]

kolejne

[kasiuniasty]

śliczny!

[kasiuniasty]

A to najbardziej poszkodowany. Niestety podczas pielegnacji złamałam główna kwitnącą gałąź

[DiAbLuSiA]

Kasiu masz śliczne falki:) Niezłe okazy!:)
A złamaną łodygą się nie przejmuj nie powinno to dla kwiatka stanowić zbyt dużego problemu;) W przypadkach gdyby to się powtórzyło zasyp łodygę cynamonem bądź węglem a łodygę możesz wstawić do wazonu trochę postoi.

Mi ostatnio spadł falek z półki nie wiem jak to się stało... może przez to że stoi na podstawce z wodą? Złamał się czubek... jeden kwiatek "wisiał", jeden zupełnie odpadł - tego wstawiłam do wody a temu "wiszącemu" pozwoliłam rosnąć dalej trzyma się dzielnie;))))

[użytkownik usunięty]

Jest na co popatrzeć, kolorowo i różnorodne kształty kwiatów.

Masz być z czego dumna.

[haliso]

Kasiu ślicznie zapowiadająca się kolekcja ,

Bardzo ładne okazy Phalaneopisów{{śliczny ten pistacjowy},ładnie kwitła Ci Beallara Peggy Ruth Camperther{też mam taką i właśnie obecnie wypuszcza pędy kwiatowe}.

Szkoda ,że padł Ci taki piękny okaz Cambrii,ale któż z nas nie uśmiercił jakiegoś okazu{ja na przykład uśmierciłam dwa okazy Miltonii i się nie poddaję mam obecnie trzecie podejście i mam nadzieję ,że uda mi się z tym egzemplarzem},na błędach ciągle się uczymy...pozdrawiam

[Ha-linka]

Przepiękne storczyki, podziwiam!

[kasiuniasty]

Kasiu ślicznie zapowiadająca się kolekcja ,

bardzo ładne okazy Phalaneopisów{{śliczny ten pistacjowy},ładnie kwitła Ci Beallara Peggy Ruth Camperther{też mam taką i właśnie obecnie wypuszcza pędy kwiatowe}.

Szkoda ,że padł Ci taki piękny okaz Cambrii,ale któż z nas nie uśmiercił jakiegoś okazu{ja na przykład uśmierciłam dwa okazy Miltonii i się nie poddaję mam obecnie trzecie podejście i mam nadzieję ,że uda mi się z tym egzemplarzem},na błędach ciągle się uczymy...pozdrawiam

Haliso bardzo dziękuje za komentarz i nazwę tego kwiatka:)Sama nie wiedziałam, że posiada on takową nazwę.Poszperałam trochę w internecie i pozwolę sobie poprawić Twoją literówkę, poprawna nazwa kwiatka to Beallara Peggy Ruth Carpenter.To tak dla przyszłych posiadaczy tego storczyka.

[kasiuniasty]

Kasiu masz śliczne falki:) niezłe okazy!:)
A złamaną łodygą się nie przejmuj nie powinno to dla kwiatka stanowić zbyt dużego problemu;) w przypadkach gdyby to się powtórzyło zasyp łodygę cynamonem bądź węglem a łodygę możesz wstawić do wazonu trochę postoi.

Mi ostatnio spadł falek z półki nie wiem jak to się stało... może przez to że stoi na podstawku z wodą? złamał się czubek... jeden wiatek "wisiał", jeden zupełnie odpadł - tego wstawiłam do wody a temu "wiszącemu" pozwoliłam rosnąć dalej trzyma się dzielnie;))))

No szkoda mi tej łodygi bo mogła ładnie kwitnąć,a tak to zostały na biednym storczyku 3 kwiatuszki.Łodygę oczywiście włożyłam do wody i mam już ja chyba z 3 tygodnie.Wykorzystując tą sytuację robię małe doświadczenie i posmarowałam łuski pastą do keików.No cóż minął już tydzień więc czekam dalej na jakikolwiek efekt.Oczywiście liczę się z tym, że nic z tego nie będzie,ale co mi szkodzi spróbować??A nóż zajdzie jakaś reakcja.

[kasiuniasty]

Dziękuje Wam za komentarze i odwiedzenie mojego tematu:)Nie są to wszystkie moje okazy.Mam jeszcze 4 storczyki w spoczynku w tym jedna Cambrię ,kupiłam ja jakiś czas temu po przecenie bo była już przekwitnięta więc nawet nie wiem jakiego koloru jest.

[talibankaa]

Ładna kolekcja i dobrze się zapowiada jej rozwój

[Merghen]

Kolekcja bardzo ładna i różnorodna Może tylko jedna, drobna uwaga dla wszystkich - storczyki mają pędy kwiatowe z nie łodygi. Ponieważ na razie nie ma żadnych materiałów pomocniczych co do właściwego nazewnictwa więc delikatnie poprawiam. Potem będę ścigać
Materiały są w przygotowaniu tylko jakoś wolno mi idzie

Czy ten pistacjowy phalaenopsis pachnie?

Kasiu, może jeszcze techniczna uwaga. Czasem chcemy coś dopisać lub zmienić w poście, który napisaliśmy i mamy na to 30 minut czasu. Wystarczy wtedy nacisnąć 'edytuj' i możemy dokonać zmian. Wtedy nie musimy pisać post pod postem. Warto z tej możliwości korzystać gdyż wątek jest wtedy przejrzystszy

[kasiuniasty]

Dobrze proszę Pani!! Tak tak pędy kwiatowe mi się połamały:(
Pistacjowy niestety nie pachnie nad czym ubolewam.Szukam właśnie jakiejś pachnącej odmiany ,ale coś ciężko mi to idzie.
Chciałabym jeszcze pochwalić swoim doświadczeniem.Otóż jakiś czas temu kupiłam storczyka na promocji,ale jak się okazało trochę go przepaliłam.Wszystko w nim padło! Pęd kwiatowy stracił kwiatki a potem sam usechł,liście to już w ogóle szkoda gadać...Spisałam go więc na straty.Poszłam na ogródek i przesadziłam go w dodatku do zwykłej najzwyklejszej ziemi do kwiatków.To było jak jeszcze cieplej było wiec go już na tym ogródku zostawiłam.Kilka tygodni później patrze a tam...basal keiki!!!Niesamowite uczucie samemu coś takiego wyhodować i to w zwykłych warunkach.Teraz trochę odczekam aż jeszcze trochą podrośnie, chociaż są już 3 listeczki.Najgorsze jest to,że nie wiem co tam się pod ziemią dzieje bo jak go przesadzałam to wszystko zasypałam:) A to zdjęcia mojego maleństwa:)