Kolejne podejście
Kolejne podejście
Moje doświadczenia z wysiewem nasion nie są szczególnie dobre.
Wolę sporządzać sadzonki.
Jednak są rośliny szczególnie jednoroczne,które kuszą mnie od lat i każdego roku próbuję,próbuję,próbuję z różnym skutkiem.
Najczęściej miernym.
W grudniu brałam udział w konkursie na forum roślin egzotycznych;
mogłam wybrać nasiona pewnych roślin.
Wybrałam:
-Biały kwiat nietoperz
-Wonne drzewo Ylang-Ylang
-Agawa parryi
Tacca intergrifolia jest wyzwaniem nie lada.
Potrzebuje dużej wilgotności oraz stabilnej i wysokiej temperatury - 26-29*C.
a nasiona mogą wschodzić nawet do 9 m-cy,wyobrażacie sobie?
nie wiem jak dotrwam do tego momentu kiedy zobaczę siewki...i co dalej.
Wolę sporządzać sadzonki.
Jednak są rośliny szczególnie jednoroczne,które kuszą mnie od lat i każdego roku próbuję,próbuję,próbuję z różnym skutkiem.
Najczęściej miernym.
W grudniu brałam udział w konkursie na forum roślin egzotycznych;
mogłam wybrać nasiona pewnych roślin.
Wybrałam:
-Biały kwiat nietoperz
-Wonne drzewo Ylang-Ylang
-Agawa parryi
Tacca intergrifolia jest wyzwaniem nie lada.
Potrzebuje dużej wilgotności oraz stabilnej i wysokiej temperatury - 26-29*C.
a nasiona mogą wschodzić nawet do 9 m-cy,wyobrażacie sobie?
nie wiem jak dotrwam do tego momentu kiedy zobaczę siewki...i co dalej.
Witaj KaRo!
Zdecydowanie polecam wysiew nasion roślin łatwiejszych w uprawie. Daje to większe szanse, że się uda a zatem i więcej satysfakcji. Poza tym wyhodowanie siewki to jeszcze nie wszystko. Potem tą roślinkę trzeba utrzymać przy życiu. Jeśli jest zbyt wymagająca, może się to okazać trudniejsze niż sam wysiew i kiełkowanie nasion.
W tej chwili pracuję nad przygotowaniem do poradnika nowych informacji o tym jak uprawiać rośliny z nasion. Bo są takie sekrety, które decydują o sukcesie...
Jeżeli jesteś zapisana do newslettera ogrodniczego , to na pewno Cię ta informacja nie ominie
P.S.
Gdzie był ten konkurs?
Zdecydowanie polecam wysiew nasion roślin łatwiejszych w uprawie. Daje to większe szanse, że się uda a zatem i więcej satysfakcji. Poza tym wyhodowanie siewki to jeszcze nie wszystko. Potem tą roślinkę trzeba utrzymać przy życiu. Jeśli jest zbyt wymagająca, może się to okazać trudniejsze niż sam wysiew i kiełkowanie nasion.
W tej chwili pracuję nad przygotowaniem do poradnika nowych informacji o tym jak uprawiać rośliny z nasion. Bo są takie sekrety, które decydują o sukcesie...
Jeżeli jesteś zapisana do newslettera ogrodniczego , to na pewno Cię ta informacja nie ominie
P.S.
Gdzie był ten konkurs?
Rafał
- j-antoszczak
- Powoli się rozkręca
- Posty: 46
- Rejestracja: 2007-12-28, 17:03
rośliny z nasion
KaRo ! Nie chcę Cię martwić ale obawiam się, że nie daczekasz się siewek. Mam trochę przygód z takimi nasionami. Nie wiem z jakiego zródła pochodzą ale przeważnie są to nasiona z bardzo małą siłą kiełkowania albo "martwe" szczególnie dotyczy to nasion egzotycznych roślin. Obym się w tym przypadku mylił. Życzę sukcesów.
Janusz
Janusz
KaRo właśnie dzisiaj będę siała (wczoraj rozmawiałyśmy nt.przedwczesnych wysiewów):
Tacca nivea
Desmodium gyrans
Musa valutina
Camellia sinensis
Trachycarpus fortunei
Bamboo palm
Adenium obesum
Do tych nasion kupiłam w tej samej firmie ziemię do roślin egzotycznych.
Eksperyment zaczynam a z jakim efektem?
Najbardziej martwi mnie Tacca - nie wiem czy starczy mi cierpliwości na oglądanie przez pół roku pustej doniczki.
Życz mi proszę szczęścia.
Tacca nivea
Desmodium gyrans
Musa valutina
Camellia sinensis
Trachycarpus fortunei
Bamboo palm
Adenium obesum
Do tych nasion kupiłam w tej samej firmie ziemię do roślin egzotycznych.
Eksperyment zaczynam a z jakim efektem?
Najbardziej martwi mnie Tacca - nie wiem czy starczy mi cierpliwości na oglądanie przez pół roku pustej doniczki.
Życz mi proszę szczęścia.
rafaloku pisze:
W tej chwili pracuję nad przygotowaniem do poradnika nowych informacji o tym jak uprawiać rośliny z nasion. Bo są takie sekrety, które decydują o sukcesie...
Jeżeli jesteś zapisana do newslettera ogrodniczego , to na pewno Cię ta informacja nie ominie
P.S.
Gdzie był ten konkurs?
Nie jestem zapisana do newslettera ,
czy w związku z tym nie poznam tego opracowania?
Nie umieścisz go w Poradniku?
Każda sugestia jest mile widziana szczególnie jak się czegoś nie umie .
Ja mam głownie problemy z hodowlą siewek ,dopada je najczęściej zgnilizna i je tracę.Nie mam też cierpliwości i to są główne przyczyny moich niepowodzeń.
Konkurs był na Forum Roślin Egzotycznych Drosera,skąd pochodzą nasiona.
Paweł zajmuje się profesjonalnie sprzedażą nasion roślin egzotycznych,ma sklep internetowy,ma pozytywne opinie klientów.
Nie wiem skąd sprowadza nasiona ale ryzyko,że mogą nie wschodzić istnieje zawsze Januszu,nawet przy zakupie nasion naszych rodzimych roślin i konfekcjonowanych przez znane firmy handlowe.
Miałam taki przypadek i czytałam na forach o innych, z firmą L...
była taka partia,że nic nie wschodziło lub kiełkowały pojedyncze nasionka.
To był jednak sporadyczny przypadek.
Tak samo może więc zdarzyć sie z nasionami roślin egzotycznych...
Jestem pełna wiary ,że uda mi się doprowadzić moje nasiona do kiełkowania ... a potem hodować rośliny.
KaRo- Tobie również życzę powodzenia w uprawie z nadzieją zobaczenia efektów na forum
Ewo- napewno podzielę się również swoją opinią a także pokażę swoje efekty, jak tylko będzie co pokazać
Ja nie porywałam się na taką trudną chodowlę jak Wy ale skusiłam się na wysianie nasion Pinii nie zdając sobie sprawy, że nie zimuje ona w naszym klimacie Uświadomiłam sobie ten fakt jak już wyrosły ładne roślinki , a ponieważ mają szanse wyrosnąć z nich duże drzewa to zastanawiam się co teraz
Ewo- napewno podzielę się również swoją opinią a także pokażę swoje efekty, jak tylko będzie co pokazać
Ja nie porywałam się na taką trudną chodowlę jak Wy ale skusiłam się na wysianie nasion Pinii nie zdając sobie sprawy, że nie zimuje ona w naszym klimacie Uświadomiłam sobie ten fakt jak już wyrosły ładne roślinki , a ponieważ mają szanse wyrosnąć z nich duże drzewa to zastanawiam się co teraz
Pomyślałam tak samo jak Ewa piwonio.
Możesz z konieczności formować bonzai.
Możesz również uprawiać w donicy ,zmieniając ją każdej wiosny na większą,a na zimę wciągając do piwnicy lub garażu lub itp.
Wtedy też będziesz musiała ciąć radykalnie koronę
Pokarzesz nam jak duże masz już sadzonki?
Kiedy wysiewałaś
Możesz z konieczności formować bonzai.
Możesz również uprawiać w donicy ,zmieniając ją każdej wiosny na większą,a na zimę wciągając do piwnicy lub garażu lub itp.
Wtedy też będziesz musiała ciąć radykalnie koronę
Pokarzesz nam jak duże masz już sadzonki?
Kiedy wysiewałaś