Kocimiętka

Jak wyjątkowe, egzotyczne, kolekcjonerskie rośliny uzyskać z nasion?
ODPOWIEDZ
TuberozaBlues
Powoli się rozkręca
Powoli się rozkręca
Posty: 25
Rejestracja: 2015-12-18, 16:10

Kocimiętka

Post autor: TuberozaBlues »

Czy ktoś z Was wysiewał może kiedyś nasiona kocimiętki wzdłuż okien? Podobno odstrasza komary i świetnie sprawdza się w tej funkcji... Rozważam wysianie jej w przyszłym roku.
Awatar użytkownika
tadek
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 6870
Rejestracja: 2011-10-30, 18:23

Re: Kocimiętka

Post autor: tadek »

.
Ja na żywo jeszcze nie widziałem kocimiętki. :/

W naszym Poradniku ogrodniczym napisany jest artykuł na temat roślin odstraszających komary.
Poniżej zacytowałem fragment o jednej z nich - o Kocimiętce.

Jak nie zapomnisz, to fajnie było by jak w przyszłym roku pochwalił byś się, wstawiając tutaj kilka fotografii z uprawy interesującej Ciebie rośliny.

Życzę Tobie sukcesu! Napisz też że jesteś zadowolony z efektu. :zawstydzony:
Kocimiętka Faassena (Nepeta Faassenii) to bylina dorastająca do 40 cm wysokości, o lekko pokładających się pędach. Ta odstraszająca komary roślina zakwita na początku lipca i zdobi ogród aż do września. Kwiaty tej są podobne do lawendy, a liście są drobne i szarozielone. Zapach kocimiętki odstrasza komary i meszki, natomiast bardzo podoba się kotom. Kocimiętka jest mało wymagająca i dobrze znosi suszę.

Czytaj więcej w artykule - Rośliny odstraszające komary :arrow:
Warto też przeczytać: Kocimiętka Faassena - uprawa, odmiany, rozmnażanie
Zapraszam do mnie: W ogródku Tadeusza ->>
snigdha
Powoli się rozkręca
Powoli się rozkręca
Posty: 30
Rejestracja: 2014-12-25, 23:00

Re: Kocimiętka

Post autor: snigdha »

Mam kilka różnych kocimiętek w ogrodzie. Komary w ich pobliżu szaleją tak jak wszędzie.

S.
TuberozaBlues
Powoli się rozkręca
Powoli się rozkręca
Posty: 25
Rejestracja: 2015-12-18, 16:10

Re: Kocimiętka

Post autor: TuberozaBlues »

snigdha pisze:Mam kilka różnych kocimiętek w ogrodzie. Komary w ich pobliżu szaleją tak jak wszędzie
Ojej, to mnie zasmuciło! To może ktoś z Was zna jakąś inną roślinę? Albo ogólnie: sposób na komary? Jestem uczulona na ich ukąszenia, a specyfiki chemiczne nie pomagają, dlatego szukam jakiegoś naturalnego "obrońcy".
Awatar użytkownika
Iga51
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 4129
Rejestracja: 2013-10-07, 17:53

Re: Kocimiętka

Post autor: Iga51 »

Dookoła tarasu wysadzam komarzycę (około 10 sztuk na duży taras).

"Komarzyca to potoczna nazwa plektrantusa (Plectranthus coleoides syn. Plectranthus forsteri Variegatus). Fachowo powinniśmy nazywać go pokrzelicą, ale praktycznie ta nazwa się nie przyjęła. Pochodzi z Południowej Afryki i Azji. Tworzy bardzo długie pędy (1,5 m) z ładnymi, dekoracyjnymi białoobrzeżonymi liśćmi. Rośnie szybko, pokrój ma szeroko rozpostarty w związku, z czym wypełnia pojemniki spływając kaskadami. Kwiaty małe, niepozorne, białe podobne do koleusa i praktycznie bez znaczenia.
Skąd nazwa komarzyca? Otóż po roztarciu i zgnieceniu liście wydzielają wyraźny, ostry zapach kamfory, którego komary nie znoszą. Komarzycę można sadzić pojedynczo bądź w kompozycjach z innymi roślinami."


Kiedy pędy rosną zbyt długie, przycinam je. Wówczas się rozkrzewiają.
Czy rzeczywiście chronią przed komarami? Uważam, że tak, ale nie wystarczy jedna, czy dwie rośliny. Ja obsadzam dookoła tarasu wszystkie balustrady, sadzę również w wiszących doniczkach. W co drugiej skrzynce sadzę bacopę, pelargonie i inne kwiaty balkonowe.
Awatar użytkownika
wasilewska101
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 3977
Rejestracja: 2010-01-20, 11:14

Re: Kocimiętka

Post autor: wasilewska101 »

Też ją sadzę na tarasie ,odkąd mi tu rośnie komarów jest mniej .. W tym roku muszę zrobić jakiś kwietnik pod lipą gdzie często siedzimy a pod wieczór komary wyganiają nas na taras ..
TuberozaBlues
Powoli się rozkręca
Powoli się rozkręca
Posty: 25
Rejestracja: 2015-12-18, 16:10

Re: Kocimiętka

Post autor: TuberozaBlues »

Iga51, pięknie dziękują za poradę. Przyznam szczerze, że nie słyszałam wcześniej o tej roślinie... Mam więc (może głupie) pytanie - w przytoczonym przez Ciebie fragmencie napisano, że dopiero rozgniecione liście wydzielają zapach odstraszający komary. Rozumuję, że sama obecność rośliny nie daje takich efektów, jak pochodzące z niej olejki? To może warto właśnie rozcierać te liście i kłaść na stole albo może nawet się nacierać? Nie wiem, czy to miałoby jakiś sens, ale może...?
ODPOWIEDZ