Kędzierzawość brzoskwini

Uprawa drzew i krzewów owocowych, choroby i szkodniki roślin sadowniczych.
Awatar użytkownika
Elzbieta M
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 7898
Rejestracja: 2010-09-22, 20:16

Re: Kędzierzawośc brzoskwini

Post autor: Elzbieta M »

Właśnie, ja też szukałam, ale NIC nie ma na ten temat w internecie.
Awatar użytkownika
mamina
Zagorzały dyskutant
Zagorzały dyskutant
Posty: 462
Rejestracja: 2011-02-27, 09:10

Re: Kędzierzawośc brzoskwini

Post autor: mamina »

Waldka też nie ma :-(
Pozdrawiam Jola
Awatar użytkownika
waldek727
Zagorzały dyskutant
Zagorzały dyskutant
Posty: 397
Rejestracja: 2011-07-23, 01:16

Re: Kędzierzawośc brzoskwini

Post autor: waldek727 »

Jolu.
Jestem, jestem, tylko ostatnio doba jest dla mnie za krótka i nie mam za bardzo czasu żeby podjąć dalej temat.
Stosowanie środków ,,niechemicznych" w naszych ogrodach i na działkach jest tematem bardzo ciekawym i rozległym, dlatego chciałbym go kontynuować w oddzielnym wątku.

Nevido-vital jest ekstraktem z wodorostów a podmiotem go rejestrującym jest W.Neudorff GmbH.KG .
Środek ten w tej chwili dostępny jest tylko w sklepach ogrodniczych na terenie Niemiec i Czech.
Na Allegro nie sprawdzałem.

Pozdrawiam
Waldek.
,,Ogród, który żyje w zgodzie z naturą żyje pełnią życia"
użytkownik usunięty

Re: Kędzierzawośc brzoskwini

Post autor: użytkownik usunięty »

waldek727 pisze:Nie lepiej zrobić oprysk Nevido-vitalem lub Biosem?
waldek727 pisze:Nevido-vital (...) Środek ten w tej chwili dostępny jest tylko w sklepach ogrodniczych na terenie Niemiec i Czech.
No i sam chyba udzieliłeś odpowiedzi na postawione przez siebie pytanie. ;-) :lol: Nie lepiej, bo w naszym kraju nie ma skutecznych środków niechemicznych, a trudno jeździć po oprysk do Niemiec, czy Czech (na allegro spradzałam, środek jest niedostępny). :->
Awatar użytkownika
Merghen
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 2323
Rejestracja: 2010-09-01, 07:22

Re: Kędzierzawość brzoskwini

Post autor: Merghen »

Ostatnio oglądałam zaległe odcinki "Rok w ogrodzie" i w jednym z nich była mowa o Timorex Gold 24 EC. Jest to preparat zawierający olejek z drzewa herbacianego. Jest dostępny u nas i działa na patogeny grzybowe. Myślę,że np. ten środek wypróbuję u siebie w szklarence i na domowych ale tak jak napisała Gosia - wyjazd po środek do Czech lub Niemiec nie wchodzi u mnie w rachubę a chętnie bym zamieniła środki chemiczne na naturalne. Jednym z takich środków był Biochikol - rewelacyjnie zadziałał u mnie na Phalaenopsisach ale niestety był bo został wycofany i jak na razie nie ma jego odpowiednika :zly:
Często z naturalnych stosuję Biosept Active czy Bioczos. Jeśli znasz Waldku jakieś naturalne preparaty dostępne na naszym rynku to chętnie na ten temat poszerzę wiedzę.

Jeśli chodzi o oprysk brzoskwini to napisałam tylko to co radził mi sadownik i co się u mnie sprawdziło a wydawało mi się,że innej metody zastępczej nie ma.
Ogród:
Zasadzany na ugorze

Zapraszam, Małgorzata
Kostek
Witamy na forum!
Witamy na forum!
Posty: 13
Rejestracja: 2012-03-11, 19:12

Re: Kędzierzawość brzoskwini

Post autor: Kostek »

Czytam o tej kędzierzawości, ile środków... zrywanie i zbieranie liści, ciekawe jak to zbieranie wygląda w sadzie kilkuhektarowym? Przepraszam za złośliwość, ale ja na tę chorobę stosuję tylko mocznik, raz w roku i to zwykle w momencie jak liście są mocno już poskręcane. Mocznik jest nawozem, rozpuszczam go w wodzie i opryskuję, daję pół szklanki na 3-4 litry. Środek tani i bardzo skuteczny, jedyny warunek nie pryskać w słońcu.
użytkownik usunięty

Re: Kędzierzawość brzoskwini

Post autor: użytkownik usunięty »

Kostek pisze:Czytam o tej kędzierzawości, ile środków... zrywanie i zbieranie liści, ciekawe jak to zbieranie wygląda w sadzie kilkuhektarowym?
W sadzie wielkotowarowym w ogóle nie wygląda, tam stosuje się chemię w hektolitrach i nikt nie przejmuje się zdrowiem konsumenta, bo liczy się zysk. Po to więc sadziny po jednym czy kilka drzewek w przydomowym ogrodzie by móc korzystać ze zdrowych, nieprzenawożonych i nie skażonych chemicznymi opryskami owoców. Dlatego "bawimy" się w zbieranie liści i poszukujemy ekologicznych sposobów w walce z kędziarzawością liści, to chyba jest zrozumiałe?
Kostek pisze:Przepraszam za złośliwość, ale ja na tę chorobę stosuję tylko mocznik, raz w roku i to zwykle w momencie jak liście są mocno już poskręcane. Mocznik jest nawozem, rozpuszczam go w wodzie i opryskuję, daję pół szklanki na 3-4 litry. Środek tani i bardzo skuteczny, jedyny warunek nie pryskać w słońcu.
No teraz to ja przepraszam za złośliwość, ale ten mocznik pomaga, zastosowany tak ja to opisujesz, brzoskwini tyle co umarłemu kadzidło. Nie wmówisz mi i pewnie żadnemu użytkownikowi na tym forum, że po opryskaniu mocznikiem porażonych kędzierzawością liści, one nagle odzyskują wigor, stają się zdrowe, nieposkręcane, no przepraszam ale większej bzdury już dawno nie czytałam. Oprysk z mocznika stosuje się i owszem jesienią w celu szybszego rozkładu opadłych liści, jeśli ktoś nie ma możliwości ich wygrabiać.
Awatar użytkownika
waldek727
Zagorzały dyskutant
Zagorzały dyskutant
Posty: 397
Rejestracja: 2011-07-23, 01:16

Re: Kędzierzawość brzoskwini

Post autor: waldek727 »

,,W sadzie wielkotowarowym w ogóle nie wygląda, tam stosuje się chemię w hektolitrach i nikt nie przejmuje się zdrowiem konsumenta, bo liczy się zysk. Po to więc sadziny po jednym czy kilka drzewek w przydomowym ogrodzie by móc korzystać ze zdrowych, nieprzenawożonych i nie skażonych chemicznymi opryskami owoców. Dlatego "bawimy" się w zbieranie liści i poszukujemy ekologicznych sposobów w walce z kędziarzawością liści, to chyba jest zrozumiałe?"
Gosia2501

Gosiu popieram każde Twoje słowo w tym stwierdzeniu.
Nauczmy się w końcu obcować z przyrodą za pan brat.
Dosyć już w naszych ogrodach i działkach toksycznych i rakotwórczych substancji.
Niedługo spadnie też szlaban na produkcję wielkotowarową.
,,Ogród, który żyje w zgodzie z naturą żyje pełnią życia"
Kostek
Witamy na forum!
Witamy na forum!
Posty: 13
Rejestracja: 2012-03-11, 19:12

Re: Kędzierzawość brzoskwini

Post autor: Kostek »

"Chemia w hektolitrach" to może i kiedyś była , dzisiaj jak słusznie Gosiu napisałaś liczy się zysk a hektolitry kosztują .
Zawrzyjmy układ - ci którzy się spóźnią z wiosennym opryskiem Miedzianem , Syllitem , a latem brzoskwinie porazi kędzierzawość proponuję sposób mocznika .
Niech czas rozstrzygnie czy oprysk ten rzeczywiście pomaga tak jak umarłemu kadzidło .
martinez44
Witamy na forum!
Witamy na forum!
Posty: 1
Rejestracja: 2014-07-11, 11:18

Re: Kędzierzawość brzoskwini

Post autor: martinez44 »

Wyjaśnienie sprawy z mocznikiem:

1. Czy na kędzierzawość brzoskwini mocznik pomaga tego nie wiem. Być może pomaga się rozwinąć nowym liściom już nie zainfekowanym. Na Kędzierzawość stosuję miedzian na jesień i wiosnę. Przed samym pękaniem pąków daję jeszcze sylit. I od tej pory kędzierzawości nie mam.

2. Czerwone plamy na liściach podobne do tych z kędzierzawości są przy niedoborze azotu. Brzoskwinie i nektaryny czasami mają problem u mnie z pobieraniem azotu z gleby - nie wiem dlaczego bo jabłonie, grusze, czereśnie radzą sobie z tym bardzo dobrze. Te plamy mają ciemnobrązowy środek niekiedy. Różnią się tym od kędzierzawości że nie ma przy tym deformacji liści lub jest niewielka . Po oprysku mocznikiem brzoskwinia rusza z kopyta z nowymi liściami - już tylko zielonymi a rozwój plam na starych liściach zostaje zahamowany.

Tak więc jeden Pan i drugi mieli jednocześnie rację. ;-)

Podobne rady co do środków na kędzierzawość są w poradniku forum: Kędzierzawość liści brzoskwini - zwalczanie ekologiczne i opryski
erazm
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 782
Rejestracja: 2007-12-21, 15:47

Re: Kędzierzawość brzoskwini

Post autor: erazm »

Wykonałem oprysk brzoskwini preparatem Syllit 65 WP + kilka kropel płynu do naczyń. Temperatura w czasie oprysku 11*C
Bettiw
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 2404
Rejestracja: 2008-07-21, 11:37

Re: Kędzierzawość brzoskwini

Post autor: Bettiw »

Erazm a co jeszcze pryskasz syllitem i gruszę można i wiśnie (chyba zaśmiecam temat) mało mam drzewek i z reguły preparat rozrabiam w opakowaniu/sprayu po płynie do mycia szyb i często nie wykorzystuję całego opakowania, zresztą mam kłopot w przeliczaniu na litr wody preparatów ochronnych.
Ogródek Bettiw z pozdrowieniami od Beaty
erazm
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 782
Rejestracja: 2007-12-21, 15:47

Re: Kędzierzawość brzoskwini

Post autor: erazm »

Jabłonie, grusze, wiśnie - oczywiście zgodnie z podanymi terminami stosowania.
Awatar użytkownika
Elzbieta M
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 7898
Rejestracja: 2010-09-22, 20:16

Re: Kędzierzawość brzoskwini

Post autor: Elzbieta M »

...zgodnie z terminami czyli przed kwinieniem, tak? Bo brzoskwinię kropi się najwcześniej , ja wykonałam oprysk w lutym przy temperaurze 9 st ( w słońcu było więcej)
Awatar użytkownika
rafaloku
Administrator
Posty: 1871
Rejestracja: 2007-12-06, 18:23

Re: Kędzierzawość brzoskwini

Post autor: rafaloku »

Świetnie zrobiłaś Elu. Oprysk należy wykonać na nabrzmiałe pąki liściowe, tuż przed ich pękaniem, gdy temp. jest powyżej +6*C i nie pada deszcz. W wielu rejonach Polski w tym roku pąki brzoskwini pękały już w lutym.
Rafał
ODPOWIEDZ