Kawałek po kawałku tworzą się moje skrawki zieleni.
Re: Kawałek po kawałku tworzą się moje skrawki zieleni.
Danka dziękuję za fachową podpowiedź
Wczoraj posiałam w wielodoniczkach nasionka aksamitek zebranych na jesień. Na razie zajęłam jeden parapet w kuchni. Ale przypuszczam, że będą potrzebne jeszcze ze dwa... parapety.
-- Ostatnio dodano 2 mar 2014, o 16:53 --
Zaglądam do Was i widzę wiosnę na zdjęciach, u mnie na wschodzie ciągle zimno. Dziś tylko +2st C,a miało być już ciepłej
Wczoraj posiałam w wielodoniczkach nasionka aksamitek zebranych na jesień. Na razie zajęłam jeden parapet w kuchni. Ale przypuszczam, że będą potrzebne jeszcze ze dwa... parapety.
-- Ostatnio dodano 2 mar 2014, o 16:53 --
Zaglądam do Was i widzę wiosnę na zdjęciach, u mnie na wschodzie ciągle zimno. Dziś tylko +2st C,a miało być już ciepłej
- wasilewska101
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 3977
- Rejestracja: 2010-01-20, 11:14
Re: Kawałek po kawałku tworzą się moje skrawki zieleni.
I dlatego w tym roku stawiam jedno pudełko na drugim . jak będą już dobre do flancowania ,może już będzie ciepło i będę mogła zrobić to w szklarni ...
Karpa moja już się rozlatuje a stała kilka lat ,reperowałam ją cementem i kamykami ale teraz już zaczyna się rozlatywać .. Klon palmowy już dwa razy mi przemarzł więc teraz czerwony bug ich zastąpił .. ..
Karpa moja już się rozlatuje a stała kilka lat ,reperowałam ją cementem i kamykami ale teraz już zaczyna się rozlatywać .. Klon palmowy już dwa razy mi przemarzł więc teraz czerwony bug ich zastąpił .. ..
Re: Kawałek po kawałku tworzą się moje skrawki zieleni.
już wykiełkowały!! ale tempo
Re: Kawałek po kawałku tworzą się moje skrawki zieleni.
Kasiu i do Ciebie wiosna zawita ma być z dnie na dzień coraz cieplej. Dobrze, że masz tyle parapetów, u mnie z nimi krucho i już tyle w domku nie wysiewam.
Re: Kawałek po kawałku tworzą się moje skrawki zieleni.
Ja też mam problem z parapetami. Wszystkie już zajęte, a to przecież nie koniec siania. Część pojemników (tych z nasionami stratyfikowanymi) stoi na tarasie. I tam już zostaną. Co wzejdzie, to wzejdzie.
Re: Kawałek po kawałku tworzą się moje skrawki zieleni.
Czytałam, że klon palmowy odmiana – Atropurpureum może przemarzać więc swojego planuję trzymać w donicy, by na zimę wstawiać go do kanciapy. Mam jeszcze dwa klony o ciemnych liściach (nie pamiętam nazwy) posadzone z tyłu podwórka. Miały być tam tymczasowo, ale już rosną trzeci rok. Ciekawe czy mogę je jeszcze przesadzić.
W przyszłym tygodniu spodziewam się przywiezienia zakupionych roślinek. Będzie się działo! Oby tylko pogoda dopisała. Ma być ciepło!
W przyszłym tygodniu spodziewam się przywiezienia zakupionych roślinek. Będzie się działo! Oby tylko pogoda dopisała. Ma być ciepło!
- Elzbieta M
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 7920
- Rejestracja: 2010-09-22, 20:16
Re: Kawałek po kawałku tworzą się moje skrawki zieleni.
Ma być ciepło...ponoć do 11 marca. A potem arktyczne zawiewy. Może się nie sprawdzi?
Zapraszam do siebie - Elżbieta M
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Re: Kawałek po kawałku tworzą się moje skrawki zieleni.
Przywieźli roślinki!!
Szkoda tylko, że nie dysponuje odpowiednią ilością czasu, bo ręce mnie świerzbią to roboty. NA razie w ogrodzie pracuję wieczorami, przy lampach ulicznych
Teraz jeszcze niewiele widać, ale na wiosnę zrobię kolejne zdjęcia. Jak wszystko zakwitnie liczę na wystrzałowy efekt.
Tu rozpakowuję przesyłkę. Z pomocnikiem, który nie odstępuje mnie na krok
derenie i tawułki
tu jałowiec blue arow, 3 szt.
strona południowa od ulicy, przy samej siatce, czego nie widać na zdjęciu
tu są tawułki van hutta z naprzemian sadzonymi z thujkami sunk...
Na zachodniej siatce będą thuje i inne iglaki, a tuż za ławką mam wycięte koło z trawy i na razie będzie tu tawułka billardi, a potem dorzucę kwiaty cebulowe. Ot taka mała rabatka przy ławce powstanie.
dalej na północ, na zachodnim ogrodzeniu też mam wykopaną trawę i tu posadzę kwiaty, ale wcześniej krzewy, np krzewuszkę, trzmielinę czerwoną i pęcherznicę. Na dziś są tam trzy tujki i wierzba, która rośnie tam od trzech lat.
zdjęcie zrobione z kuchni, od północnej strony.
Tu wśród kwiatów posadzona będzie hortensja, która grzecznie czeka w garażu, aż miną mrozy.
.
Na wschodzie posadzę derenie i tawułki.
A przy studni budleję skrętnolistną.
-- Ostatnio dodano 12 mar 2014, o 09:55 --
jeszcze wschodnia strona, przy furtce do sąsiadów posadziłam trzy pigwowce. Niech im pachną przy oknie
i siewki na oknie. Jeszcze nic się nie pojawiło, ale siane było przedwczoraj.
Szkoda tylko, że nie dysponuje odpowiednią ilością czasu, bo ręce mnie świerzbią to roboty. NA razie w ogrodzie pracuję wieczorami, przy lampach ulicznych
Teraz jeszcze niewiele widać, ale na wiosnę zrobię kolejne zdjęcia. Jak wszystko zakwitnie liczę na wystrzałowy efekt.
Tu rozpakowuję przesyłkę. Z pomocnikiem, który nie odstępuje mnie na krok
derenie i tawułki
tu jałowiec blue arow, 3 szt.
strona południowa od ulicy, przy samej siatce, czego nie widać na zdjęciu
tu są tawułki van hutta z naprzemian sadzonymi z thujkami sunk...
Na zachodniej siatce będą thuje i inne iglaki, a tuż za ławką mam wycięte koło z trawy i na razie będzie tu tawułka billardi, a potem dorzucę kwiaty cebulowe. Ot taka mała rabatka przy ławce powstanie.
dalej na północ, na zachodnim ogrodzeniu też mam wykopaną trawę i tu posadzę kwiaty, ale wcześniej krzewy, np krzewuszkę, trzmielinę czerwoną i pęcherznicę. Na dziś są tam trzy tujki i wierzba, która rośnie tam od trzech lat.
zdjęcie zrobione z kuchni, od północnej strony.
Tu wśród kwiatów posadzona będzie hortensja, która grzecznie czeka w garażu, aż miną mrozy.
.
Na wschodzie posadzę derenie i tawułki.
A przy studni budleję skrętnolistną.
-- Ostatnio dodano 12 mar 2014, o 09:55 --
jeszcze wschodnia strona, przy furtce do sąsiadów posadziłam trzy pigwowce. Niech im pachną przy oknie
i siewki na oknie. Jeszcze nic się nie pojawiło, ale siane było przedwczoraj.
Re: Kawałek po kawałku tworzą się moje skrawki zieleni.
Duże zamówienie złożyłaś. Kiedyś także kupowałam z Borysławic. Ale zrobiłaś błąd w nazewnictwie. Bo tawułki to byliny. A krzewy, które kupiłaś to tawuły. Tawuła van Houte'a z mojego ogrodu, październik 2013 r
Re: Kawałek po kawałku tworzą się moje skrawki zieleni.
Brawo za plany i zakupy.Teraz tylko czekać na odpowiednią pogodę i do roboty. Oczywiście latem fotki na forum mile widziane.
Re: Kawałek po kawałku tworzą się moje skrawki zieleni.
Elza sama jestem ciekawa efektu końcowego. w lato będzie zupełnie inaczej
Danka oczywiście masz rację, chodziło o tawuły. Twoja jest imponująco duża. Przez ile lat Ci rosła?
Danka oczywiście masz rację, chodziło o tawuły. Twoja jest imponująco duża. Przez ile lat Ci rosła?
Re: Kawałek po kawałku tworzą się moje skrawki zieleni.
Prawdopodobnie od wiosny 2011 roku, bo przeglądając stare zdjęcia przypomniałam sobie, że kupiłam ją wiosnąkaty222 pisze: Danka oczywiście masz rację, chodziło o tawuły. Twoja jest imponująco duża. Przez ile lat Ci rosła?
Re: Kawałek po kawałku tworzą się moje skrawki zieleni.
Kasiu ale zaszalałaś oj będzie sadzenia ale za to jakie latem będą ładne widoki
- Elzbieta M
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 7920
- Rejestracja: 2010-09-22, 20:16
Re: Kawałek po kawałku tworzą się moje skrawki zieleni.
Będzie trochę pracy , ale za to efekt cieszy
Zapraszam do siebie - Elżbieta M
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
- wasilewska101
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 3977
- Rejestracja: 2010-01-20, 11:14
Re: Kawałek po kawałku tworzą się moje skrawki zieleni.
Ja zawsze mówię że są tawułki , tawuły i tawuliska , taka jak u Danki . Ja swoje przycinam bo wtedy są gęściejsze i nie wyrastają tak wysoko .