Jeżówka purpurowa - uprawa, pielęgnacja, właściwości
Jeżówka purpurowa - uprawa, pielęgnacja, właściwości
Uwielbiam jeżówki, zwłaszcza purpurowe. Kupiłam nasiona i wysiałam wiosną. Kiedy oglądam zdjęcia tych kwiatów nigdzie nie widzę liści. Piszę o tym dlatego, że wyrosły mi piękne , ale duże i długie liście no i żaden kwiat. Czy jeżówki kwitną dopiero w drugim roku ? Pozdrawiam. Iga
Re: jeżówki
Tak jest u mnie na działce jest sporo samosiejek jeżówki purpurowej, młode siewki mi nie kwitną , mają tylko liście jak przed zmrokiem zdąże na działkę to zrobię fotki.
- Elzbieta M
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 7916
- Rejestracja: 2010-09-22, 20:16
Re: jeżówki
Igo ,nie martw się , wszystkie byliny kwitną w drugim roku od wysiania , więc i Twoje jeżówki zakwitną
Zapraszam do siebie - Elżbieta M
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Re: jeżówki
Czy mogę poprosić o trochę Waszych zdjęć jeżówek, tych odmianowych i tych nieodmianowych. Wiem, mogę sobie pooglądać w internecie, ale już sobie obejrzałam. Nie chodzi mi o zdjęcia katalogowe, ale o to jak się prezentują w Waszych ogrodach. Jakie macie z nimi doświadczenia. Bardzo lubię jeżówki i chciałabym mieć ich dużo w moim ogrodzie. Moje wysiane wiosną mają na razie same liście.
Zdjęcie z pażdziernika.
Zdjęcie z pażdziernika.
Re: jeżówki
Moja jeżówka tak kwitła
Mam też wysiane wiosną, oczywiście jeszcze nie kwitły, nawet nie wiem jakie będą bo dostałam mix nasionek. Teraz są pod śniegową kołderką. Pozdrawiam
elka
elka
Re: jeżówki
Śliczna. Rozumiem, że ta była z gotowej sadzonki. A wiesz jak się nazywa? Martwi mnie coś innego. Od dwóch tygodni obserwuję, że w kilku sadzonkach pokazały się zawiązki kwiatów, takie zielone rozetki jak Twój ( ten jeszcze nierozwinięty do końca), tylko całe zielone. To chyba już wiadomo, że one nie będą miały kwiatów w przyszłym roku, prawda? To samo mam z wysianymi latem goździkami, popularnymi "cegiełkami". Też mają zielone kwiaty.
Re: jeżówki
U mnie jeżówki nie chcą rosnąć.
Te najstarsze odmiany słabo bo słabo jakoś się trzymają:
To odmiana Magnus.
Natomiast te najnowsze odmiany padają jak muchy. Nie wiem dlaczego.
Te najstarsze odmiany słabo bo słabo jakoś się trzymają:
To odmiana Magnus.
Natomiast te najnowsze odmiany padają jak muchy. Nie wiem dlaczego.
Miłego dnia !
B.E.Z.
B.E.Z.
Re: jeżówki
Nie wiem jak to odmiana, coś podobnego znalazłam, ale jest tyle mieszańców, że trudno określić właściwą. Ta roślinka jest z sadzonki więc nie wiem jak przezimuje.
W tym roku też widze różne dziwne zachowania roślin - niedawno wyszły liście śnieżycy wiosennej, chyba to ona bo nic podobnego w pobliżu nie sadziłam, widziałam też listki zawilca wieńcowego, którego część próbuję przezimować w gruncie, kwitnie złotlin...
W tym roku też widze różne dziwne zachowania roślin - niedawno wyszły liście śnieżycy wiosennej, chyba to ona bo nic podobnego w pobliżu nie sadziłam, widziałam też listki zawilca wieńcowego, którego część próbuję przezimować w gruncie, kwitnie złotlin...
Pozdrawiam
elka
elka
Re: jeżówki
Elka, chyba ta jesień nie była za dobra dla naszych roślinek. Po przymrozkach 3 i 4 października niektóre rośliny się pobudziły jakby myślały, że to już koniec zimy i trzeba wstawać. Teraz je znowu przymrozi. Mam nadzieję, że nie będzie dużo strat wiosną. Ciekawa jestem co nam pokażą nasze wysiane jeżówki w przyszłym sezonie.
Bez dlaczego mówisz, że nie chcą rosnąć. Ta Magnus jest naprawdę bardzo ładna. Całkiem dobrze się trzyma. Może zamiast kupować sadzonki odmianowe, trzeba wysiewać samemu - właśnie mieszanki. Zobaczymy co się z nich urodzi. Ja jestem dobrej myśli.
A macie jakieś doświadczenie w jakich warunkach najlepiej sadzić jeżówki, co im najbardziej służy?
Bez dlaczego mówisz, że nie chcą rosnąć. Ta Magnus jest naprawdę bardzo ładna. Całkiem dobrze się trzyma. Może zamiast kupować sadzonki odmianowe, trzeba wysiewać samemu - właśnie mieszanki. Zobaczymy co się z nich urodzi. Ja jestem dobrej myśli.
A macie jakieś doświadczenie w jakich warunkach najlepiej sadzić jeżówki, co im najbardziej służy?
Re: jeżówki
Jakoś się trzyma i nawet co roku kwitnie.Iga51 pisze: Bez dlaczego mówisz, że nie chcą rosnąć. Ta Magnus jest naprawdę bardzo ładna. Całkiem dobrze się trzyma.
Ale kępa się nie rozrasta. Mam ją ok. 10 lat i cały czas jest mniej więcej takich samych rozmiarów.
Kwitnie 1-3 kwiatami.
A we Francji widziałem olbrzymie kępy tej samej odmiany z ponad 20 kwiatami.
Oprócz tej mam jeszcze odmianę Alba:
Sialem samemu, ale z siewu wychodziły mi tylko kwiaty brudnoróżowe. Nie mam aż takiego wielkiego ogrodu, żeby uprawiać po 30 sztuk siewek trudnych do odróżnienia.Iga51 pisze: Może zamiast kupować sadzonki odmianowe, trzeba wysiewać samemu - właśnie mieszanki.
Chciałem mieć jeżówki żółte, pomarańczowe, pełnokwiatowe itp. a takie z siewu nie wyjdą.
Miłego dnia !
B.E.Z.
B.E.Z.
Re: jeżówki
Szkoda, że z siewu wychodzą marniejsze. Ale ta biała Alba- śliczna. Ja lubię również takie pojedyńcze kwiaty, no i lubię zdecydowane kolory.W ogóle marzy mi się jedna rabata z samymi białymi kwiatami. Wiosną będę szukać takich sadzonek.
Re: jeżówki
Igo,ja chętnie podzielę się z Tobą nasionkami jeżówek(białych,różowych i czerwonych). Od lat zbieram i wysiewam. Mam już ładne poletko moich ukochanych jeżówek białych i różowych.Wysiałam w ubiegłym roku czerwone i żółte ale w tym roku się dowiem czy powtórzą cechy rośliny z której je zebrałam.
Pozdrawiam serdecznie Ola - Lawender:)
Re: jeżówki
Lawender. Nie podałaś swojego imienia, więc nie wiem jak się do Ciebie zwracać. Ale bardzo chętnie przyjmę od Ciebie nasionka jeżówek, no i białej malwy. Czytałam w Eli wątku, że je masz. W zamian niewiele mogę Ci zaofiarować. Ewentualnie nasiona czarnej malwy. Przeczytałam w powitaniu, że uprawiasz głównie byliny, wiec Cię niczym nie zaskoczę. Na wymianę bowiem mogę służyć sadzonkami funkii, jukki ogrodowej, liliowców (głównie rdzawych), czy irysów. Ja na razie mam dość pusty ogród, dopiero zaczynam go tworzyć. Możesz zajrzeć do mojego wątku, więc zobaczysz, że mam nie wiele roślin kwitnących
P.S. Może w podpisie zdradzisz swoje imię.
P.S. Może w podpisie zdradzisz swoje imię.
- Elzbieta M
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 7916
- Rejestracja: 2010-09-22, 20:16
Re: jeżówki
Igo , nasionka białej malwy od Lawender będą pewne , , moje - tak jak pisałam - zebrane w nienajlepszym stanie i zostawione w wilgotnym o tej porze domku. Może nic z nich nie być. Fajnie , że Lawender taka miła i Cie chce poratować. Jeśli chodzi o jeżówki , to będę siać kilka odmian , zobaczymy co z tego wyniknie - bo jeszcze nie miałam ich w ogrodzie. Jesienią posadziłam jednoroczne sadzonki różową i białą , więc te powinny zakwitnąć.
-- Ostatnio dodano 12 sty 2014, o 22:03 --
B.E.Z. - podobno jeżówki lubią zasadową ziemię , może u ciebie za kwaśna? Bo faktycznie coś słabo ci sie ta bylinka rozrasta
-- Ostatnio dodano 12 sty 2014, o 22:03 --
B.E.Z. - podobno jeżówki lubią zasadową ziemię , może u ciebie za kwaśna? Bo faktycznie coś słabo ci sie ta bylinka rozrasta
Zapraszam do siebie - Elżbieta M
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Re: jeżówki
Elu,jutro jak uda mi się znaleźć chwilkę,przejrzę moje nasionka. Białą malwę Tobie też chętnie podaruję.Nasionka są zebrane jesienią 2013.
Pozdrawiam serdecznie Ola - Lawender:)