Jak w kalejdoskopie

Tu pochwal się Twoim ogrodem! Fotografie i opisy co u Ciebie rośnie - mile widziane!
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Elzbieta M
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 7898
Rejestracja: 2010-09-22, 20:16

Re: Jak w kalejdoskopie

Post autor: Elzbieta M »

Niezły skutek w walce z opuchlakiem daje podlewanie rodków naparem ( oczywiście wystudzonym) z wrotycza.
Wyciąg z wrotyczu - 300 g świeżego lub 30 g suszu ziela na 10 litrów wody. Zalewamy zimną wodą na 12-24 godzin. Wykorzystujemy tego samego dnia w proporcjach 1:2.

Wywar - 500 g. świeżego lub 75 g suszu ziela na 10 litrów wody. Zalewamy i zostawiamy na 12-24 godzin. Gotujemy około 20-30 minut pod przykryciem. Wykorzystujemy w proporcjach 1:5. Możemy używać przez tydzień, w zamkniętych pojemnikach do 3-4 miesięcy.

Napar - proporcje jak dla wyciągu, zalewamy wrzątkiem i pozostawiamy pod przykryciem na 20-30 minut. Używamy w proporcjach 1:2. Zarówno wyciąg, wywar jak i napar przed rozcieńczaniem z wodą - odcedzamy.
Awatar użytkownika
Krysia
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 6074
Rejestracja: 2009-07-26, 17:22

Re: Jak w kalejdoskopie

Post autor: Krysia »

Alexa, odpisałam u siebie. Pozdrawiam Cię serdecznie :).
Awatar użytkownika
Alexa
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 794
Rejestracja: 2021-02-25, 11:18

Re: Jak w kalejdoskopie

Post autor: Alexa »

Elu, wrotyczem już działałam (muszę sprawdzić, czy przepis na napar mam taki sam, jak podajesz). Bez efektu. Podlewałam tylko rh i azalie. I to był błąd. Gdzieś w necie wyczytałam, że wrotycz nie niszczy wszystkich faz rozwojowych opuchlaka, a tylko dorosłe osobniki odstrasza, a one zmieniają miejsce żerowania. Czy to prawda? Nie wiem.

Wychodziłam wieczorami na polowanie, łapałam pojedyncze sztuki.
Przestraszyłam się na dobre, gdy zauważyłam pogryzione liście hortensji, trzmieliny, irgi, lilaka Meyera, oczywiście żurawki, a nawet ciemiernika. A dorosłe dranie wygrzewały się w ciągu dnia na elewacji. No, plaga!

W sierpniu zastosowałam nicienie (Larvanem). Wiosną zamierzam powtórzyć zabieg. Jak się będą pokazywać nadal, to już tylko chemia może pozostaje. Takie toto nielotne, a rozchodzi się po całym ogrodzie paskudztwo 😬 A wystarczyło, że wiosną ogród zaniedbałam z powodu choroby.
Żurawki wywaliłam, trzmieliny też chyba wyrzucę, wygrabię korę, aby ułatwić nicieniom drogę do korzeni i będę czekać na efekty. Boję się, że może być prawdą to co piszą: „można tylko ograniczyć populację opuchlaka”

Dzięki za wrotyczowe porady 😀
Pozdrawiam Alexa Jak w kalejdoskopie
Awatar użytkownika
Alexa
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 794
Rejestracja: 2021-02-25, 11:18

Re: Jak w kalejdoskopie

Post autor: Alexa »

Krysiu - już lecę do Ciebie😀
Pozdrawiam Alexa Jak w kalejdoskopie
Awatar użytkownika
Alexa
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 794
Rejestracja: 2021-02-25, 11:18

Re: Jak w kalejdoskopie

Post autor: Alexa »

Witaj Aniu😀 cieszę się, że zajrzałaś do mnie.
Jakoś umknął mi Twój post☹️

Odpisując Eli, napisałam o mojej dotychczasowej i planowanej walce z opuchlakami. Czy efekty będą zauważalne, okaże się latem.
Trudno zaakceptować takiego nieproszonego gościa w ogrodzie. Ja wiem, jak się do mnie dostały, niestety. Razem z dokupowanymi co roku rododendronami. Ubiegłoroczny zakup przepięknego Catawbiense Grandiflorum to potwierdził. W okolicy korzenia były żółte kuleczki. Producent przekonywał mnie, że to nawóz długodziałający substral. Kuleczki strzelały w palcach. Krzew w oczach marniał i padł po 5 miesiącach.
Chciałam mieć u siebie wiele rododendronów. „Ostały się ino dwa” 😀 I już odpuściłam chyba sobie.
Pozdrawiam Alexa Jak w kalejdoskopie
Awatar użytkownika
Krysia
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 6074
Rejestracja: 2009-07-26, 17:22

Re: Jak w kalejdoskopie

Post autor: Krysia »

Alexa, szkoda tych rododendronów. Może trzeba je zabezpieczyć profilaktycznie, tak jak radzi Ela. Ona ma najpiękniejsze azalie, które oglądam w drugiej połowie maja. Uzbierała całkiem pokaźną kolekcję w różnych kolorach. Ogród botaniczny by się nie powstydził :lol: .
Zapomniałam jeszcze wspomnieć, o jednym kwiatku. To monstera deliciosa variegata. Też robi wrażenie :). Pozdrawiam serdecznie :).
Awatar użytkownika
Alexa
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 794
Rejestracja: 2021-02-25, 11:18

Re: Jak w kalejdoskopie

Post autor: Alexa »

Wiem Krysiu, że szkoda☹️
Kupa kasy wyrzucona w błoto. Najpierw uczyłam się pielęgnacji rododendronów, a jak (wydaje się) opanowałam, to inna przeszkoda.
Bo ja....😀 chciałabym mieć już wszystko duże😀 Nie mam czasu czekać, aż urosną
Pozdrawiam Alexa Jak w kalejdoskopie
Awatar użytkownika
Alexa
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 794
Rejestracja: 2021-02-25, 11:18

Re: Jak w kalejdoskopie

Post autor: Alexa »

Pozdrawiam wiosennie 😀
Załączniki
20 marca 2021
20 marca 2021
Pozdrawiam Alexa Jak w kalejdoskopie
Awatar użytkownika
Elzbieta M
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 7898
Rejestracja: 2010-09-22, 20:16

Re: Jak w kalejdoskopie

Post autor: Elzbieta M »

U nas , w Krakowie , podobnie - jutro wiosna , dzis zasypało śniegiem.
Co do opuchlaków - współczuję. I życzę powodzenia w walce z nimi.
Awatar użytkownika
Alexa
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 794
Rejestracja: 2021-02-25, 11:18

Re: Jak w kalejdoskopie

Post autor: Alexa »

Jeden dzień intensywnej pracy już za mną.
Na oczyszczenie rabat potrzebuję jeszcze przynajmniej 2 dni, a tu na jutro zapowiadają przekropną pogodę☹️
Skrzynia na podwyższoną rabatę warzywną już stoi i się wypełnia.
Jeszcze bardzo zadanie do wykonania: przesadzenie platana. Z pomocą zięcia pewno się uda.

Samej przyjemności w ogródkowych pracach!

Póki co, jedynie ciemiernik i wrzośce są dekoracją ogrodu.
Załączniki
5E89BD65-E503-464C-ADF2-8FFFB472514D.jpeg
Pozdrawiam Alexa Jak w kalejdoskopie
Awatar użytkownika
Elzbieta M
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 7898
Rejestracja: 2010-09-22, 20:16

Re: Jak w kalejdoskopie

Post autor: Elzbieta M »

Myślę , że już niedługo doczekamy się prawdziwej wiosny , a na razie cieszmy się choc niewielkimi jej oznakami.
Awatar użytkownika
Alexa
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 794
Rejestracja: 2021-02-25, 11:18

Re: Jak w kalejdoskopie

Post autor: Alexa »

Elu, ja już się cieszę😀.
Mam tak dość siedzenia w domu, że wczoraj nie mogłam zasnąć z radości przed dzisiejszą pracą (chyba mi odbiło🤫)

Mam pytanie do wszystkich, którzy tu zajrzą:
Posadzilibyście drzewo owocowe w części ozdobnej ogrodu? mam na myśli wiśnię lub czereśnię?, czy raczej nie mieszać?Sad mam po drugiej stronie domu.
W części ozdobnej mam tu już śliwę wiśniową Nigrę, dla jej bordowych liści.

Pogodnej aury i pogody ducha wszystkim życzę😀
Pozdrawiam Alexa Jak w kalejdoskopie
Awatar użytkownika
malina
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 6981
Rejestracja: 2013-10-26, 09:52

Re: Jak w kalejdoskopie

Post autor: malina »

Alexa razem z córką posadziłyśmy 2 grusze japońskie tzw jabłko -grusza bo .....nie było już miejsca tam gdzie powinny być . Kiedyś może bym tak nie zrobiła , ale z wiekiem mądrzejemy , no i teraz ta sytuacja spowodowała , że patrzymy realniej i o duperelach zapominamy, Owoce są ważniejsze , piękna w ogrodzie się nie najemy :rotfl: a drugi powód , z tarasu można bliżej śledzić gruszeczkę albo jabłuszko :rotfl:
Pozdrawiam z uśmiechem Halina.
Nowy Ogród Maliny
Nowy Drugi Ogród Maliny
Awatar użytkownika
Alexa
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 794
Rejestracja: 2021-02-25, 11:18

Re: Jak w kalejdoskopie

Post autor: Alexa »

Witaj. Dzięki, Halinko, że zajrzałaś😀
Zgadzam się z Tobą, że powinnyśmy się kierować tym, co nam się podoba i co dla nas jest wygodne. Tak też zrobię.
Przypomniałam też sobie, że zwiedzając kiedyś ogrody Hortulus w Dobrzycy widziałam ogródki warzywno-kwiatowe. Przecież wiele kwiatów ozdobnych nadaje się do sałatek.
Przy kwasolubnych posadzę też dwie borówki amerykańskie.
Wszystkiego dobrego i wiosennie pozdrawiam😀
Pozdrawiam Alexa Jak w kalejdoskopie
Awatar użytkownika
Alexa
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 794
Rejestracja: 2021-02-25, 11:18

Re: Jak w kalejdoskopie

Post autor: Alexa »

Powoli wszystko budzi się do życia. W poszukiwaniu wiosny:
Załączniki
Cebulica
Cebulica
177258A8-ACA2-4810-BE07-52ACCD3D000C.jpeg
Enkiant dzwonkowaty
Enkiant dzwonkowaty
506DBE79-5499-4E59-A578-B5B15BA0F0DA.jpeg
B8D51009-CC32-4C69-8A55-76D2BBFC679D.jpeg
Pozdrawiam Alexa Jak w kalejdoskopie
ODPOWIEDZ