Imbir - sadzenie, uprawa w doniczce, zdjęcia naszych roślin

[mmmm5]

A ja cały mój imbir zużyłam ,było go ze trzy razy więcej niz zasadziłam.Muszę posadzic nowy ...

[dziwaczek]

Mój przerobiony na kandyzowany, nowy posadzę wiosną

[Petrus]

Ja jeżdżąc po sklepach zawsze o nim zapominam...

[tadek]

Mój imbir leży na szarym talerzyku, i czeka na lepsze czasy.
Chcę wykorzystać go do jakiś wypieków...
Chyba że wyschnie do tego czasu...

[Danka]

Mój przerobiony na kandyzowany, nowy posadzę wiosną

Elu, a jak wykorzystujesz kandyzowany?

[dziwaczek]

Tadku, włóż go do lodówki, szkoda by wysychał

Danusiu, zjadam po kawałeczku Bardzo lubię, muszę się hamować...
Można go dodawać do herbatki, niektórzy dodają do kawy...

[Iga51]

Jakaś cisza nastała w kwestii imbiru. Ani Agnieszka, ani Piotrek nie pochwalili się swoim eksperymentem. Czy spróbowaliście?
Ja natomiast miałam kawałek imbiru i na próbę wsadziłam go do ziemi. I nie wiem teraz, czy w kuchni mam za ciepło, czy jest jakaś inna przyczyna, bo już po tygodniu wystrzelił w górę jeden pęd (w necie piszą, że wschodzi od 4 do 6 tygodni) i, jak to Marysia pisała, rośnie w oczach. Dosłownie widać jak rośnie. W dwa tygodnie urósł do 50 cm i wygląda trochę podobnie do tego Marysi, w początkowej fazie wzrostu.

Wygląda teraz tak:

Dopiero górne liście zaczynają się odginać od pędu.
Ale mnie interesuje coś innego. O ile pamiętam zaczęliście swoje eksperymenty w maju, czerwcu. Ja go posadziłam w końcu lutego.
I teraz pytanie? Czy zostawić go w doniczce, czy wysadzić w maju do gruntu. Elka chyba miała w gruncie, ale pisała, ze nie zakwitł. Tylko czy on w ogóle komuś zakwitł? Podobno rzadko kwitnie. Czy ktoś widział jego kwiaty?
Wyczytałam, że powinien mieć doniczkę niską i szeroką. Muszę go więc przesadzić, bo mam go w kwadratowej doniczce długiej i dość wąskiej (no bo oczywiście przed sadzeniem nie zajrzałam do warunków uprawy - gapa jedna).
Czytałam, ze w sierpniu liście zaczynają żółknąc i to jest czas dojrzewania bulwy. Trzeba zaczekać, aż całkiem zżółknie i wtedy można bulwy wykopywać, lub zostawić na zimę w chłodnym pomieszczeniu i od wiosny dalej go hodować.

[Danka]

A mój eksperyment nie powiódł się Mniej wyciągnęłam niż wsadziłam

[dziwaczek]

Szeroka misa potrzebna by kłącze miało się gdzie rozrastać
Ja już nie mam miejsca by teraz go wysadzić, musi poczekać.

[Danka]

Miał sporą doniczkę ale chyba ziemia lub warunki mu nie odpowiadały. Co wypuścił nowy pęd to w niedługim czasie usychał. Potem wypuszczał nowy i działo się to samo. Aż się wkurzyłam i wykopałam. Znalazłam dwie małe bulwki

[Agnieszka123]

A ja muszę się przyznać, że chciałam hodować imbir jako roślinkę dekoracyjną, ale jak przeczytałam w necie, że listki po okresie wegetacji zasychają, to zrezygnowałam

[Iga51]

Agnieszko, do sierpnia jest właściwie rośliną dekoracyjną, czasami ponoć nawet zakwita. A później jak liście zżółkną, to masz więcej imbiru (korzenia). W zasadzie można go traktować jako roślinę jednoroczną, tak samo w ogrodzie, jak i w doniczce.

[tworek]

wow nie wiedziałem, że taki kupiony kawałek imbiru w sklepie będzie się dał dalej hodować. Jestem pod wrażeniem i sam lecę na miasto po imbir i doniczkę. Ciekawe czy mi tez uda się coś wyhodować z powodzeniem

[tadek]

Na pewno się Tobie uda.
Ja muszę się ze wstydem przyznać że zapomniałem o moim eksperymentalnym imbirze.
Po wykopaniu bulwy, jak jesienią położyłem ją na talerzyku w chłodnym miejscu, tak leży ona do dzisiaj.
Muszę do niej zajrzeć, jeżeli nie zwiędła to posadzę ją w ogrodzie.

A Ty TWORKU, jak kupisz imbir i inne potrzeb ne rzeczy do posadzenia imbiru, to porób jak będziesz mógł fotki i pochwal się na forum co Tobie się udało.

Poradnik ogrodniczy - Przechowywanie bylin i cebulek kwiatowych
nie zimujących w gruncie

[dziwaczek]

Tadku, jak ma się Twój imbirek?

Swój tydzień temu posadziłam w ogródku.
Tak wyglądało kłącze