Hortensja na balkonie

[kalokieri89]

Dzień dobry,

Proszę o pomoc i poradę
Jestem początkującym "ogrodnikiem". W ostatnią sobotę kupiłam piękną bladoróżową hortensję, wieczorem przesadziłam ją do większej donicy ( zrobiłam drenaż itp. ), następnie postawiłam kwiat na balkonie. Z racji niesprzyjającej pogody - deszcz, temperatura 8stopni - w niedziele wieczorem wstawiłam kwiat z powrotem do mieszkania. W poniedziałek po powrocie z pracy okazało się, że kwiaty hortensji już oklapły. Nie mam pojęcia czym to może być spowodowane: hortensje lubią balkony/ogrody, a ziemia musi być odpowiednio mokra cały czas. Co się mogło stać, że po zaledwie 2! dniach roślina straciła witalność.
Czy mogę zrobić coś, aby ją odratować? Będę wdzięczna za wszelkie wskazówki,,,

[Danka]

Na pewno zareagowała na zmianę środowiska. Może lepiej by sobie poradziła zostając na balkonie Mogłaś ją tylko okryć włókniną. Chyba, że zaatakowała ją choroba

[kalokieri89]

Wstawiłam ją do mieszkania po rozmowie z tatą. Powiedział, że lepiej będzie wystawić roślinę na balkon, gdy przejdzie okres aklimatyzacji, a korzenie się trochę rozrosną. A że pogoda była straszna...
Ale wczoraj po powrocie z pracy, wystawiłam hortensje z powrotem na balkon. Stwierdziłam, że już niewiele mogę zrobić. A wyczytałam, że hortensja lubi balkony, nie mieszkania...
Kwiaty nie są suche, liście również. Wszystko jest wilgotne i normalne w sumie. Ale brak witaloności
Czy jest możliwe, że roślina się podniesie?

[kalokieri89]

Dodam, że w tym samym czasie przesadzałam również róże do większej doniczki. I im na szczęście nic nie jest, wyglądają pięknie. -- a to o róże na początku najbardziej się martwiłam//z racji delikatności.

[Danka]

Poczekaj trochę. Jeżeli nie dopadły ją choroby lub jakieś stworzonka to powinna wrócić do witalności. Obejrzyj liście i jeżeli możesz zrób jej zdjęcie.

[kalokieri89]

Na liściach nic nie ma, wszystko wygląda dobrze. Początkowo myślałam,że to albo zbyt niska temperatura, albo zbyt mokra ziemia. Ale wczoraj przeglądałam poradniki i wszędzie napisane było, że hortensja to świetna roślina ogrodowa i balkonowa i że wręcz uwielbia mokrą ziemię.
Teraz już muszę chyba tylko poczekać.

[Danka]

Z tym uwielbianiem mokrej ziemi to trochę przesady. Na pewno bardziej lubi mokro niż sucho ale przesada także jest zła. Widocznie tak zareagowała na zmianę warunków. Mi się wydaje, że właśnie przywiędła. Ale może ktoś jeszcze się wypowie.

[kalokieri89]

Przywiędła na pewno
Ale pytanie, czy dojdzie do siebie? lub czy ja mogę coś zrobić, aby pomóc? Czy tak ją zostawić na balkonie póki co...

Ps dziękuję bardzo za odpowiedzi

[Danka]

Ja bym zostawiła i czekała

[Krysia]

Ale balkon to chyba masz nie południowy? Z tym uwielbianiem przez hortensję balkonów to chyba lekka przesada.
Jeśli masz ogród, to włóż ją do gruntu, na pewno ci podziękuje. Miałam tylko przez chwilkę rododendrona na początku mojej przygody z roślinkami na balkonie. Szybko koleżanka go wzięła do ogródka. I dzięki temu rośnie.
Pozdrawiam.

[kalokieri89]

Okej, może przesadziłam z uwielbieniem, ale Hortensja jednak dużo bardziej nadaje się do uprawy ogrodowej i balkonowej niż domowej...
Postawiłam ją w półcieniu, również tak jak napisane było w poradniku... Więc zmartwiłam się tym, że w ciągu dwóch dni tak zmarniała.
Niestety nie mam ogrodu, dlatego chcę zrobić jego mały substytut na balkonie

[Agnieszka123]

Ja optuję za tym, że miała w domu za ciepło i za suche powietrze. Myślę, że nie ma się co martwić, dojdzie do siebie, tylko daj jej trochę spokoju i trzymaj w półcieniu, bo hortensje nie przepadają za palącym słońcem i nie przesadź teraz z wodą. Ziemia ma być wilgotna, nie mokra