Dziergam czapki, dlatego że szybko mogę skończyć .Jestem niecierpliwa i pończochy nie zrobię a skarpetę mogę . W tej czapce wymyśliłsm takie zakończenie ...
Siedzę już drugi tydzień w domu, dopadł mnie wirus, teraz lepiej się czuję i przygotowuję zakładki do książek, maluję akwarelami, inspirują mnie piękne umieszczone przez artystów obrazy w sieci
Załączniki
A tutaj widać i kartkę świąteczną z gwiazdką robioną na szydełku
Piękne , jesteś bratnią duszą artystyczną , malowanie daje dużo satysfakcji i odpręża . Wróciła wirusowa Bostonka , wnuk i wnuczka chorują , świństwo to jest , wnuk przyniósł to z przedszkola
Moje hobby to różne robótki manualne a dzisiaj świąteczna dekoracja słoików z ciasteczkami, jutro jadę w gości i to będzie słodki podarunek. Ciasteczka własnej produkcji oczywiście.