Halszka i jej nowy ogród

[tadek]

Halszko, czy o 06.30 zrobiłaś to niesamowite zdjęcie przedstawiające wschód słońca? (link)
Jak patrzę na nie, to odnoszę wrażenie że przedstawia pożar lasu, który podkreślają jeszcze dodatkowo ujęte na pierwszym planie drzewa.
Normalnie niesamowite.

_____________________________
Pozwolenie na wycięcie drzewa

[halszka31]

trawa i azalia w promieniach porannego słońca

Dzięki, Tadziu
Te wschody słońca budzą mnie każdego ranka. Refleksy świetlne tańczą po ścianach pokoju wzbudzając niepokój i wrażenie, że coś się pali... Jestem na to bardzo przewrażliwiona, bo mój poprzedni dom przecież się spalił. Ciągle gdzieś to tkwi w podświadomości...

[wasilewska101]

Moje trawy przycięte i przesadzone na rabatkę z trawami więc dopiero na drugi rok będę miała ładne kolory a azalie nie mają już liści ale za to dużo pąków jak nic im nie zaszkodzi to na w drugi rok będą pięknie kwitły ..
Mimo wszystko jesień mam piękną i długą , nawet w nocy ładnie deszczyk wszystko podlał ..Na moich piaskach było już bardzo sucho a tak wzmocnił nowo posadzone roślinki ..

[tadek]

Ale mnie zaskoczyłaś odpowiedzią Halszko.
Cytuję:
- Te wschody słońca budzą mnie każdego ranka

Ja myślałem że Ty jak ranny ptaszek wyskoczyłaś skoro świt w las z aparatem w ręku, łapać pierwsze promienie wschodzącego słońca...
Czy po drugiej zachodniej stronie Twojego domu, też zachodzące słońce robi taki spektakl?

U mnie słońce jest przysłonięte domami, przez to nie daje rady aż tak wywijać.

Wschód słońca, gdzieś w Poznaniu

Jak zbudować tunel foliowy?

[halszka31]

kwitną pierwiosnki...

Tadziu
Faktycznie to ja mieszkam w lesie. Otacza mnie od wschodu, południa i północy , od zachodu mam łąki.
Wschody słońca penetrują moje mieszkanie, wtedy gdy już liście z drzew opadną. Latem to jedna przeogromna ściana zieleni odgradzająca mnie od sąsiadów i wtedy światło jest rozproszone.

[Iga51]

Lasu to Ci naprawdę zazdroszczę. Mój M bardzo ubolewa, że nie może chodzić na grzyby w pobliżu. Ja mam dookoła pola i pustą przestrzeń, dlatego nasadziłam tyle świerków, sosen i brzóz. Ale jeszcze są małe.

[halszka31]

Urosną,,,Cztery lata temu wsadziłam do ziemi świerczka,który w doniczce służył jako choinka. Dzisiaj ma około 4 m
Kiedyś będąc u znajomych spodobało mi się bardzo nasadzenie iglaków, które tworzyły coś w rodzaju głębokiej pieczary.Dla dzieci raj, a i dorośli traktowali to jako pachnącą altankę.Darmowe inhalacje...(jeśli sosna)

[Iga51]

Halszko, Cztery metry w 4 lata? ??? Ja też tak chcę. Moje rozsadzałam 3 lata temu. Ale najpierw miałam zadołowane przez dwa lata. Nie tyle zadołowane, co sobie mini szkółkę zrobiłam(ponad 150 sztuk) Tyle, że to były maleńkie sadzoneczki takie, jakby jedna gałązka i korzonki. Przyznać jednak muszę, że niektóre wystrzeliły przewodnikami w górę i już mnie przerosły.
Zgodnie z sugestią Danusi przepis na ogórki wpiszę w Kąciku Smakosza. Wrzuć tam również swój przepis na kapustę, tym bardziej, że z Twojego przepisu można cały czas korzystać.
Pozdrawiam

[tadek]

Las rośnie szybko. No chyba że komuś zależny, to wtedy nieco wolniej.
Ja znam przypadek pustej dużej działki, która jeszcze około 10 lat temu była łysa jak kolano, typowy ugór.
Dzisiaj rośnie tam młodziutki las, brzozy, iglaki, i inne.

Wygrzebałem jedną fotkę z tego terenu, co prawda zrobioną zimą, ale będziecie mieli już jakiś obraz.

Jeszcze 10 lat temu, zamiast drzew zobaczylibyście puste pole.
Widoczne na fotografii drzewa, są samosiejkami zasadzonymi przez matkę naturę.

[Bettiw]

piękną mamy jesień u mnie też pierwiosnki kwitną drugi raz, ale żeby w 4 lata cztery metry urósł świerk to sporo, dobrą ziemię masz, może dokarmiałaś? A ja zawsze myślałam, że uprawa choinek na święta to długoletnia inwestycja.

-- Ostatnio dodano 10 lis 2013, o 21:27 --

Przeskoczyłam w oglądaniu na pierwsze strony Twojego ogrodu, bardzo dużo włożyłaś pracy. Zwróciłam uwagę że dokuczają Tobie i innym sarny, czy znalazłaś jakiś skuteczny sposób na odstraszanie amatorów Twoich warzyw. Wczoraj byłam w ogródku i wszystkie delikatne środki z roślin wygryzione, podejrzewam zające bo teren działek ogrodzony, spóźniłam się z okryciem i mam za swoje

[Iga51]

Witaj Halszko. Mówiłam,że się odezwę jak skorzystam z Twojego przepisu. Oczywiście, skorzystałam . Wyszło mi 8 słoików. Zmodyfikowałam o tyle, że dodałam łyżkę soli (w przepisie nie było soli) i czosnek przecisnęłam przez praskę. Jeden słoik zjadłam od razu. Halszko, to coś dla mnie. Wyśmienita sałatka (surówka). Pycha.

[halszka31]

"ruszyła" wreszcie sadzonka cyprysika

szybciej niż zwykle zakwitł jaśmin nagokwiatowy

Igo
...no to dajemy nasz prywatny medal pomysłodawcy tej surowki
Zastanawiam się tylko czy tak zrobiona przetrwałaby w słoikach całą zimę? Stosowałam ją jako "dyżurną" sałatkę goście, lenistwo, chęć na kapustę, którą lubię w każdej postaci.

[wasilewska101]

A ja nie mam takiego jaśminu , piękny i kwitnie teraz .. Tez mam szkółkę swoich iglaków rocznych . teraz będą miały już trzy lata , niektóre tak wyrosły że już ich posadziłam w ogrodzie ..

[Iga51]

Fantastyczny jaśmin, choćby ze względu na to, że kwitnie jak już w ogrodach prawie pusto. U mnie jeszcze tylko chryzantemki kwitną. No i kwiaty na tarasie.
Pewnie nie sprawdzę, czy sałatka przetrwa zimę. Wykończę ją wcześniej. A potem znowu zrobię. Mam dokładnie to samo zdanie co Ty, lubię kapustę w każdej postaci. I też u mnie będzie "dyżurną".

[tadek]

U mnie również rośnie jaśmin nagokwiatowy. Jeszcze nie kwitnie, ale widzę ze ma pączki. Jeżeli mróz go nie zmrozi, to powinien zakwitnąć na przełomie grudnia a stycznia.
Po niżej wstawiłem podgląd mojego jaśminowca, kwitnącego w ubiegłych latach.