Grzyby na trawniku

[dorzalkiewicz]

Witam,
może ktoś mi pomoże. Jak zwalczyć grzyby w trawie. Rosną ich setki. Staram się je wyrywać, wycinać, wykopywać i nic. Może znacie jakąś metodę?

Daniel

[Emil]

Taki wysyp owocników na trawniku to zwykle efekt nagromadzenia się dużych ilości martwej materii organicznej w glebie lub na jej powierzchni. Proponuje dokładnie wygrabić trawnik (trzeba koniecznie usunąć filc zalegający pod rosnącymi źdźbłami) oraz zastosować areacje czyli napowietrzenie całej powierzchni. Można to zrobić albo za pomocą specjalnego walca z ostrymi kolcami ,albo przy użyciu zwyczajnych wideł, które wibjamy kilka centymetrów w darń w odstępach co kilkanaście cm. A później stosować do zasilania wyłącznie nawozy sztuczne, w żadnym przypadku obornika i kompostu.
Wyrywanie owocników nic nie pomoże ponieważ sprawca czyli grzybnia rośnie w wierzchniej warstwie gleby i to ona powoduje ich wyrastanie w trawie.
Nie zalecam stosowania środków chemicznych, gdyż nieodpowiednio zastosowane mogą uszkodzić nie tylko trawę ale także rośliny w pobliżu.
Czasem się zdarza, że masowo pojawiające się w jednym sezonie owocniki grzybów w następnych znikają bez śladu...

Więcej na tronie poradnika: Grzyby na trawniku, czarcie kręgi - zwalczanie, jak się pozbyć
Pozdrawiam !!!

[Robert]

Moje problemy z trawnikiem zaczęły się po kupieniu kosiarki z koszem. Mając starą /bez kosza/ zawsze grabiłem trawę. I częsciowo tym samym czesałem ją, wygrabiałem starocie.
Gdy zacząłem kosić nową kosiarką, to zapomniałem o tym, że /jak pisze Emil/ potrzebne są zabiegi mechaniczne. W tym roku trzykrotnie czesałem trawnik /ok 100m²/. Za każdym razem wygrabiałem /druciane z regulowanym rozstawem grabie/ ok 10 wiader filcu, starej trawy. Opłaciło się , bo trawa zupełnie inaczej wygląda i grzybów też już nie mam.

[erazm]

Ja w zwalczaniu grzybów stosuję siarczan amonu. Podlewam miejsca gdzie wyrastają grzyby dając 3,5 grama siarczanu na litr wody i na 1 m2 trawnika. Jak na razie działa (przez okres 3 - 6 miesięcy mam względny spokój). Oczywiście co roku muszę zabieg podlania powtarzać.

[Terka]

Taki wysyp owocników na trawniku to zwykle efekt nagromadzenia się dużych ilości martwej materii organicznej w glebie lub na jej powierzchni. Proponuje dokładnie wygrabić trawnik (trzeba koniecznie usunąć filc zalegający pod rosnącymi źdźbłami) oraz zastosować areacje czyli napowietrzenie całej powierzchni.

Emilu nie mogę się spierać z Tobą, bo jestem tylko laikiem. Ale trawinik mam od nastu lat, natomiast grzyby na trawniku pojawiły mi się jakieś 3-4 lata temu. Od 4 lat co roku zwykle na wiosnę (raz na jesieni) robię wertykulację i 2-3 razy w sezonie areację. Na wiosnę używam nawóz długo działający, a na jesieni jesienny. I podejrzewam, że te grzybki to miałam dzięki nawozom, bo pod trawnikiem nie ma żadnych resztek drzew, gałązek - wszystko było wybrane. Fakt, że trawnik mam jak perski dywan ale grzybki i tak się pojawiały nawet maślaczki w trawie a rydze pod peonią. Ostatnio ktoś mi poradził spryskanie tych niechcianych grzybków Amistar 250 SC i pomogło. A może nie powinnam robić tego oprysku tylko zostawić te grzybki jako naturalny nawóz ?

[Emil]

Teresko, u mnie też jest ich ostatnio cała masa - tych jadalnych także Wiosną mam majówki a na jesieni codzień zbieram kilka dorodnych maślaków
To, że zwykle takie zabiegi skutkują nie znaczy, że jest tak zawsze. Każdy silniejszy środek chemiczny jest dobrzy przeciwko niechcianym grzybom na naszym trawniku bo niszczy grzybnię w glebie czyli powód pojawiania się co jakiś czas owocników - myśle tutaj oczywiście o środkach do zwalczania grzybów
U mnie grzyby w ogrodzie są mile widziane, bo przecież, a jedynie przyczyniają się do szybszego rozkładu martwej materii organicznej i powstania dobroczynnego kompostu...
Pozdrawiam !!!

[Terka]

Emilu to ja już całkiem zgłupiałam. Chyba w ub.roku czytałam w necie - niestety teraz nie mogę tego znaleźć - żeby absolutnie nie wyrzucać tych niechcianych grzybów na kompost, bo później będę miała na działce same grzybki, więc gdy koszę trawę to całość idzie na kompost, a jeśli trafi mi się jakiś grzybek, którego wcześniej nie zebrałam to zawartość takiego kosza wyrzucam do śmieci.
Proszę więc oświeć mnie co mam robić z tymi grzybami, bo może rzeczywiście m.in. to te grzyby pomagają w jakości mojego trawnika.

[Emil]

Nie to miałem na myśli Chodziło mi, że te grzybki rozkładają wszystkie resztki roślinne, które znajdą się w glebie lub na jej powierzchi. Działają one w całym ogrodzie jak naturalna machina do produkcji kompostu/ próchnicy glebowej. Absolutnie nie myślałem o wyrzucaniu ich na kompostownik Ale jeśli masz je u siebie w ogrodzie to pewnie dotarły do pryzmy kompostowej Większość gatunków to organizmy rozkładające martwe szczątki , dzięki czemu "uwięzione" w komórkach mikro - i makroelementy wracają ponownie do obiegu i mogą zostać pobrane przez inne rośliny.
Generalnie są neutralne względem naszych zielonych podopiecznych, chociaż czasem pojawiają się odstępstwa od tej reguły...

[Terka]

Dzięki serdeczne Emilu za oświecenie i już chyba nie będę walczyć z niechcianymi grzybkami

[Terka]

Jednak wracam do tematu. Po ostatnich opadach "moje grzybki" niechciane miały radochę i bardzo ładnie się rozmnożyły co mnie wcale jednak nie cieszy. Chyba zdecyduję się na rozsypanie dolomitu ale będę też chciała zasilić trawę nawozem jesiennym. Mam więc pytanie do forumowiczów - może ktoś mnie oświeci. W jakiej kolejności i ew. w jakim odstępie czasowym mam to zrobić. Chciałam w przyszłym tygodniu zasilić nawozem, a tuż przed nadejściem przymrozków rozsypać dolomit, ale czy to właściwa kolejność ?

[erazm]

Nawozem zasil teraz. Dolomit rozsypiesz za ok. 2 - 3 miesiące. Dolomit możesz rozsypać nawet w czasie mrozów na śnieg. Wcześniejsze rozsypanie Dolomitu bezpośrednio po nawozie "źle" wpłynie na "rozkładające" się w ziemi i na powierzchni składniki pokarmowe nawozu.

[Terka]

Dzięki Erazm za cenne uwagi

[izywec]

Mnie tam grzyby jadalne wcale by nie przeszkadzały. Nie musiałbym jeździć po nie do lasu a już rydze to bym błogosławił bo w lasach prawie wyginęły. Według moich doświadczeń trawnikowych to za dużo zasilacie te trawniki i przyrost masy zielonej /głównie od azotu/ w cyklu trawa ścięta - kompost - zasilanie trawy kompostem i od nowa trawę ściętą na kompost przy dosypywaniu nawozów powoduje ten efekt. Jak będziecie oddawali scietą trawę do kompostowni to nigdy nie wyrosną Wam grzyby.

[Bożena]

Chciałabym odnowić temat bo w tym roku mam mnóstwo grzybów (raczej niejadalnych gdyż nie znam )
Zastanawiam się czy wysyp tych grzybów w trawniku ma związek z mikoryzą, którą zaszczepiłam we wrześniu drzewka owocowe i róże? Grzyby rosną raczej dalej od drzewek (2-4m) i pojedyncze pojawiały sie już latem i były systematycznie koszone razem z trawą. Prosiłabym uprzejmie o opinię eksperta od mikoryzy

[tadek]

.
Nie zalęgły się u Ciebie na trawniku Bożenko, wspomniane już w jednym z powyższych postów tak zwane czarcie kręgi?

Jak masz, to wrzuć fotkę.

Bardzo często grzyby na trawniku wyrastają koliście, tworząc tzw. czarcie kręgi. Warto wiedzieć, iż grzyby kapeluszowe, które widzimy, to jedynie owocniki, zaś niewidzialna dla naszych oczu grzybnia, może pokrywać większe połacie trawnika. Charakterystyczne ułożenie grzybów w formie czarcich kręgów wynika z faktu, iż grzybnia rozrasta się koliście, stopniowo powiększając obejmowany obszar, zaś grzyby kapeluszowe zawsze wyrastają na brzegach tworzonego przez grzybnię i powiększającego się okręgu.

WIĘCEJ...