Granat z nasion

[piwonia]

Ewo- żeby nie robić bałaganu to na temat granata odpowiem Ci tu Małą sadzonkę dostałam od koleżanki, a u mnie zakwitła po ok. 2 latach, teraz już zimuje więc zrzucił wszystkie listki ale latem pokażę jego zdjęcie

[Ewa-Maria]

Czyli (o ile wzejdą nasiona) kwiatami cieszyć się będę najwcześniej w 2010 r.
Strasznie długie czekanie.
Z niecierpliwością będę oczekiwała letnich zdjęć!

[piwonia]

A to kwiaty mojego granatu

[Ewa-Maria]

Wiesiu a mój coraz większy krzak i nic nie myśli o kwitnieniu

[piwonia]

Dziękuję Ewuniu . Twój jest młody to troszkę będziesz musiała poczekać .Ale wczesną wiosną możesz go mocno przyciąć, żeby się ładnie zagęścił

[Ewa-Maria]

Wiesiu on nie jest już taki młody - ma około 5 lat i 70 cm "wzrostu". Jutro wstawię jego zdjęcie.

[piwonia]

Oooo, to juz dawno powinien zakwitnąć . A jak go przechowujesz zimą

[Ewa-Maria]

Wiesiu on od początku rośnie w ogrodzie - zimą również

[piwonia]

Chyba żartujesz , a okrywasz go na zimę

[Ewa-Maria]

Wcale nie żartuję i niczym nie okrywam. Dzisiaj zrobię mu fotkę i zobaczysz jakie bujne krzaczysko - tylko nie kwitnie

[Emil]

Ewo, gdzie Ty kupujesz takie oryginały ?

[piwonia]

Trochę mnie kusi, ale nie bardzo mam odwagę wysadzić swojego do gruntu

[Ewa-Maria]

Emilu o jakie oryginały pytasz?

Wiesiu tak wygląda mój Granat: [/b]

[Elka]

Dostałam jesienia- chyba to szczepka... Troszeczke urósł- stoi na balkonie...Nie wiem czy to jest prawidłowy jego rozwój, ale bardzo mało przyrósł. Może cos robię nie tak...A może to było z nasionka...

[Ewa-Maria]

Elu podejrzewam, że masz go z nasiona ponieważ wygląda identycznie jak mój 5 lat temu . Taką właśnie roślinkę posadziłam w ogrodzie i rośnie w nim do dzisiaj. Nie martw się, że wolno rośnie , on właśnie tak ma Mój w tej chwili mierzy 70 cm.