gdzie rosło zboże i nie tylko
- Elzbieta M
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 7920
- Rejestracja: 2010-09-22, 20:16
To już schodki do sadzawki niepotrzebne , bo wody po brzegi... Miejmy nadzieję , że woda ich nie zniszczy...kto wie , ile czasu będą schowane. A ja jeszcze nie byłam u siebie na działce. Dzisiaj mżyło , ale mam nadzieję , że woda nie stoi na działce
Zapraszam do siebie - Elżbieta M
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Dziękuję za współczucię.
Ale gdy pomyślę, że ludzie mają domy w wodzie, to brakuje słów na wyrażenie uczuć Oczywiście martwię się o swoje rośliny. Mąż mnie pociesza,że nie będzie tak źle, bo rośliny nie rozpoczęły jeszcze wegetacji. Jak będzie to się okaże
Elu, faktycznie schody są teraz zbędne a sadzawka nawet powiększa swój obszar. Mam nadzieję, że wszystko wróci do normalnego stanu
Ale gdy pomyślę, że ludzie mają domy w wodzie, to brakuje słów na wyrażenie uczuć Oczywiście martwię się o swoje rośliny. Mąż mnie pociesza,że nie będzie tak źle, bo rośliny nie rozpoczęły jeszcze wegetacji. Jak będzie to się okaże
Elu, faktycznie schody są teraz zbędne a sadzawka nawet powiększa swój obszar. Mam nadzieję, że wszystko wróci do normalnego stanu
Na nasze nieszczęście bliskość Odry powoduje takie niedogodności. Na naszych ogrodach działki najniżej położone, już zalewa woda podsiąkowa. Zalanego pola współczuję, bo mimo że wegetacja jeszcze nie ruszyła to roślinny potrzebują oddychać a woda im to uniemożliwia. A niech jeszcze przyjdzie mróz i tą wodę zmrozi to może być naprawdę niewesoło na wiosnę. Ale miejmy nadzieję, że woda długo nie postoi i wszystko będzie ok.
- Elzbieta M
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 7920
- Rejestracja: 2010-09-22, 20:16
Danusiu , widać , że pomogło. Może nie będzie tak żle...Ta woda , co stoi na polach , to po prostu nie wsiąka , tak jest ziemia nasiąknięta , tak?
Zapraszam do siebie - Elżbieta M
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Efekt drenażu od razu widoczny, na pewno roślinom to pomoże.
Z tymi rowami jest podobnie u nas na działkach, kiedyś były przy drodze ale działkowcy pozasypywali by mieć gdzie samochody stawiać. Teraz w niższych miejscach stoi woda a tak pewnie spłynęła by do rowu. Już po powodzi było widać ten problem, bo jak woda już zeszła to na wielu zagłębieniach terenu dość długo jeszcze stała.
Z tymi rowami jest podobnie u nas na działkach, kiedyś były przy drodze ale działkowcy pozasypywali by mieć gdzie samochody stawiać. Teraz w niższych miejscach stoi woda a tak pewnie spłynęła by do rowu. Już po powodzi było widać ten problem, bo jak woda już zeszła to na wielu zagłębieniach terenu dość długo jeszcze stała.
- Elzbieta M
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 7920
- Rejestracja: 2010-09-22, 20:16
Danusiu, dokładnie to obserwowałam w zeszłym roku jak była powódź. Ja mam działkę w pobliżu rzeki Raby i martwiłam się, czy nie zaleje. I do nas rzeka nie doszła, natomiast pozalewane były domy położone wyżej w tej miejscowości - właśnie z powodu rowów. Dokładnie to, o czym powyżej pisze równie Piotrek.Danka pisze:Elu, gdyby przy polach były rowy melioracyjne jak kilkanaście lat temu, to nie byłoby tak tragicznie. Ale niestety gospodarze rowy zaorali i teraz mamy polny potop, bo woda nie ma ujścia.
Zapraszam do siebie - Elżbieta M
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Danusiu, całe szczęście że woda schodzi, może te parę dni im nie zaszkodziło.
A z tymi rowami to prawda, niektórzy zasypali i zaorali a tam gdzie zostały to są wcale nie czyszczone, bo spółki wodne zwalają robotę na właścicieli sąsiadującego gruntu a zwykli ludzie nie mają sprzętu do takiej roboty i mamy polską kwadraturę koła.
Majka
A z tymi rowami to prawda, niektórzy zasypali i zaorali a tam gdzie zostały to są wcale nie czyszczone, bo spółki wodne zwalają robotę na właścicieli sąsiadującego gruntu a zwykli ludzie nie mają sprzętu do takiej roboty i mamy polską kwadraturę koła.
Majka
Dzisiaj już jestem trochę spokojniejsza, bo mąż przekazał mi wiadomość,że woda zeszła Na pewno jest bagno ale chociaż woda tam nie stoi Mówi się, że "Polak mądry po szkodzie" ale mam bardzo duże wątpliwości czy się to potwierdzi. Bo nie widziałam żadnej reakcji mieszkańców wsi. Co niektórzy przyszli popatrzyli i....poszli. Niestety nie mają ogrodów ozdobnych ale użytkowe, a do czasu siewu woda powoli zejdzie.
Teraz gdy już trochę nerwów ze mnie zeszło to mogę się pochwalić swoją sosną "Smocze Oko"
i dorosła brzoza, ma około 20 lat.
Teraz gdy już trochę nerwów ze mnie zeszło to mogę się pochwalić swoją sosną "Smocze Oko"
i dorosła brzoza, ma około 20 lat.
- Elzbieta M
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 7920
- Rejestracja: 2010-09-22, 20:16
Danusiu , też polowałam na tą sosnę i jesienią udało mi sie kupić. Zaraz wkleję u siebie. Jak długo Twoja rośnie w ogrodzie?
Zapraszam do siebie - Elżbieta M
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety